Nie wiem , ale ja czasem to stosuje ten na układach A3977 i przejazdy są rzędu 3000mm/min ale oczywiście aby nie gubił kroku optymalnie ustawiam 1800 mm/min ach by była jasność przy śrubach trapezowych .piwkot pisze:mm, trochę mnie zasmuciłeśchciałem osiągnąć przejazd przez całą os nie dłużej jak 15 sek, czyli ok. 2000 mm/ min . (długość przejazdu ok 600 mm)
Jaki sprawdzony "komplet elektroniki" do frezarki?
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...

Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 sty 2010, 22:53
- Lokalizacja: Kraków
Witajcie po krótkiej przerwie.
Znalazłem w koncu czas i zrobiłem rysunek poglądowy.
Nie jestem pewny kilku rozwiązań.
Wiec od początku
Wałki fi 20 niepodparte na długości 400 mm (os x i y) . Czy jest duza róznica w walkach prowadzacych np tu na stronie od wałków ze stali nierdzewnej 0HN18? Chciałbym własnie wykorzystać te drugie z powodu łatwego do nich dostępu.
Ramę chce wykonać z płaskownika 60x15 (stop pa6). Na dole wzmocnione plaskownikiem 40x20 i później płytą aluminiowa prawdopodobnie 10 która jednocześnie później służyła by za stół. Na rys kolorem żółtym zaznaczyłem obszar roboczy (ok240 x 280) Os z jeszcze nie wiem-nie zdecydowałem sie. Na rys kolor czarny to łożyska na walkach ale to tylko w celu pomocniczym sobie narysowałem i zapomniałem zmazać;) Śruby trapezowe 16x4. Czytałem ze na końcach powinno sie zainstalować łożysko-czyli jak dobrze zrozumiałem należy stoczyć śrubę np na dł 15 mm na fi np 10 i osadzić na łożysku.
Kolejną sprawą sa obudowy do łożysk liniowych fi 20. Trochę drogie. Mam ktoś jakiś patent na osadzenie takich łożysk? Wpadłem na pomysł-kwadrat AL 45 przewiercić wiertlem 32 mm(średnica zewnętrzna łożyska fi 20) następnie naciąć wzdłuż nagwintowac i wkręcić śrubę do zaciskania. Tylko czy to zda egzamin. Na rys mam obudowę z Al kw 45 na długości 12 cm ,wewnątrz 2 łożyska. Pozostaje kwestia przewiercenia 4 szt (os x i y) precyzyjnie tak samo-albo wykosztowanie się na obudowy-co o tym sądzicie?
Jeszcze jedno-czy muszę dawać 2 nakrętki na śrubę trapezową w celu kasowania luzu? O ile błąd jest mniejszy jezeli sie zastosuje 2? Na rys nie uwzgledniłem srub mocujacych do siebie material ale bede tez solidne wiec tym sie nie przejmujcie. Nie mam narazie również silników na rys jak widac-ale beda jak zostanie zaakceptowany ost pomysl.
Czekam na uwagi-pozdrawiam



Znalazłem w koncu czas i zrobiłem rysunek poglądowy.
Nie jestem pewny kilku rozwiązań.
Wiec od początku
Wałki fi 20 niepodparte na długości 400 mm (os x i y) . Czy jest duza róznica w walkach prowadzacych np tu na stronie od wałków ze stali nierdzewnej 0HN18? Chciałbym własnie wykorzystać te drugie z powodu łatwego do nich dostępu.
Ramę chce wykonać z płaskownika 60x15 (stop pa6). Na dole wzmocnione plaskownikiem 40x20 i później płytą aluminiowa prawdopodobnie 10 która jednocześnie później służyła by za stół. Na rys kolorem żółtym zaznaczyłem obszar roboczy (ok240 x 280) Os z jeszcze nie wiem-nie zdecydowałem sie. Na rys kolor czarny to łożyska na walkach ale to tylko w celu pomocniczym sobie narysowałem i zapomniałem zmazać;) Śruby trapezowe 16x4. Czytałem ze na końcach powinno sie zainstalować łożysko-czyli jak dobrze zrozumiałem należy stoczyć śrubę np na dł 15 mm na fi np 10 i osadzić na łożysku.
Kolejną sprawą sa obudowy do łożysk liniowych fi 20. Trochę drogie. Mam ktoś jakiś patent na osadzenie takich łożysk? Wpadłem na pomysł-kwadrat AL 45 przewiercić wiertlem 32 mm(średnica zewnętrzna łożyska fi 20) następnie naciąć wzdłuż nagwintowac i wkręcić śrubę do zaciskania. Tylko czy to zda egzamin. Na rys mam obudowę z Al kw 45 na długości 12 cm ,wewnątrz 2 łożyska. Pozostaje kwestia przewiercenia 4 szt (os x i y) precyzyjnie tak samo-albo wykosztowanie się na obudowy-co o tym sądzicie?
Jeszcze jedno-czy muszę dawać 2 nakrętki na śrubę trapezową w celu kasowania luzu? O ile błąd jest mniejszy jezeli sie zastosuje 2? Na rys nie uwzgledniłem srub mocujacych do siebie material ale bede tez solidne wiec tym sie nie przejmujcie. Nie mam narazie również silników na rys jak widac-ale beda jak zostanie zaakceptowany ost pomysl.
Czekam na uwagi-pozdrawiam



-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
to ma byc z ruchomą bramką czy z ruchomym stolikiem ? jezeli pole robocze jest stosunkowo małe to lepiej przesuwny stolik, poza tym boki bramy powinny być szersze zeby zminimalizować odksztalcenia, no a jesli to ma być ruchoma bramką ... robiłem taki juz dośc dawno, w epoce kiedy podpory pod walki były nieosiągalne z elektroniką alfa3g, znalazlem wlasnie fotki do pooglądania w swoim archiwum
http://soltysdesign.xip.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=15
a tu z ruchomym stolikiem troche nowsze i o niebo sztywniejsze i dokładniejsze
http://soltysdesign.xip.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=33
http://soltysdesign.xip.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=15
a tu z ruchomym stolikiem troche nowsze i o niebo sztywniejsze i dokładniejsze
http://soltysdesign.xip.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=33
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 sty 2010, 22:53
- Lokalizacja: Kraków
Z ruchomą bramą-zapomniałem zaznaczyć. Płaskownik 60x15 moze byc mało tak...hmmm. Mozę zastosuje 80x15. Wogole najlepiej by było prawdopodobnie gdybym uchwyt pod szlifierkę przesunął prostopadle nad łożyska ale wtedy ramę musiał bym wycinać woda lub laserem (szła by pod kątem)-i pole robocze nie wychodziło by za podstawę. A tu płaskowniki mam gotowe wiec chyba pójdę na "łatwiznę"