kosz , znikajace posty i łamanie prawa
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 46
- Rejestracja: 27 paź 2006, 21:02
- Lokalizacja: NY, USA
IMHO tłumaczenie się dysleksją w dzisiejszych czasach jest przejawem skrajnego lenistwa. Co innego jak taka osoba pisze w zeszycie w szkole pod dyktando nauczyciela. Nie ma czasu na sprawdzenie ani nawet na zastanawianie.
Ale pisząc na forum? Instalujemy sobie Firefoxa czy Operę, moduł sprawdzania pisowni i po minucie widać wszystkie błędy. Najbardziej chory dyslektyk może pisać poprawnie, a właściwie ową poprawność sobie wyklikać. Rozumiem, że czasami ciężko coś znaleźć nie znając terminologii i odpowiednich słów kluczowych po których przeglądarka wypluje odpowiednie wyniki. Ale pisać bez byków to w dzisiejszych czasach jest bardzo łatwo.
Proponuję dopisać do regulaminu stosowny punkt: "Nie umiesz pisać? Korzystaj z modułu słownika w swojej przeglądarce". Myślę, że ukróci to nieco w wielu wątkach liczne OT dotyczące ortografii.
Ale pisząc na forum? Instalujemy sobie Firefoxa czy Operę, moduł sprawdzania pisowni i po minucie widać wszystkie błędy. Najbardziej chory dyslektyk może pisać poprawnie, a właściwie ową poprawność sobie wyklikać. Rozumiem, że czasami ciężko coś znaleźć nie znając terminologii i odpowiednich słów kluczowych po których przeglądarka wypluje odpowiednie wyniki. Ale pisać bez byków to w dzisiejszych czasach jest bardzo łatwo.
Proponuję dopisać do regulaminu stosowny punkt: "Nie umiesz pisać? Korzystaj z modułu słownika w swojej przeglądarce". Myślę, że ukróci to nieco w wielu wątkach liczne OT dotyczące ortografii.
Czy teoria zgadza się z praktyką? W teorii tak, w praktyce nie.
Tagi:
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 64
- Rejestracja: 23 lis 2009, 18:48
- Lokalizacja: wawa
- Kontakt:
zgadzam się z tym ale czy to tylko lenistwo ?tłumaczenie się dysleksją w dzisiejszych czasach jest przejawem skrajnego lenistwa
to również lekceważenie ,,czytaczy "
lenistwo to wyłacznie problem pisarza, natomiast jak ktoś mnie olewa to juz jest nie tylko jego problem
czyli z tym częściowa zgoda
natomiast co do dopisania punktu do regulaminu ....
pewnie jest taki punkt
i pewnie nic nie daje
wiec dopisanie kolejnego ?
a kto by to egzekwował ?
moderator ?
jak widzimy na przykładzie skasowanego tematu ale i na podstawie tego ( może nawet widać to wyrazniej ) moderator ma zawsze racje , a nawet jak nie ma to i tak ma
jak chce skasowac post to ma racje
jak sam popełni błąd to nie chce poprawić , nie powołuje się na żaden regulamin i udaje ze nie wie łosohozzi
i to nie pierwszy raz
juz w pierwszej wypowiedzi napisał :
pisze o błędach ale ponieważ to juz 5 post w tym temacie to zachodzi uzasadniona obawa ze ktoś mi powie ze sobie zartuję z choroby i po 5 poście nastepuje kasacjaWitam
Nie za bardzo wiem o czym piszesz
nigdy nie zartuję z choroby
tyle ze , jak mi powiedział okulista , cierpie na chorobę zwaną ,,wkur....czytajacego "
latają mi bracia Mroczki przed oczami jak widzę takie błędy
ponieważ kolega chaos się logował od czasu napisania mojego postu wiec moze miał czas poprawić swój błąd ?
jestem gotów wnieść opłatę w znaczkach skarbowych ale prośba , popraw to ,bo pojście w zaparte pokazuje ze są równi i równiejsi i ze regulamin jest dla maluczkich a prawo mamy w zupie
współczuję z powodu choroby na która się kolega powoływał ( wprawdzie w wypowiedziach dotyczących innych ) ale choroba chorobą , prawo prawem ale porządek musi być
i wcale sprawiedliwość nie musi byc po stronie moderatora
bo sprawiedliwość jest ślepa ( a przynajmniej tak twierdzili starożytni ) i powinna być obiektywna
czego życzę koledze z całego serca
-
- Administrator
-
Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 639
- Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Naprawde nie zamierzam wdawać się w taką dyskusję. Strasznie wyolbrzymiasz błachy jak dla mnie problem. O chorobach pisałem dlatego że takie istnieją i nigdy nie wiadomo czy ktoś ma tą dolegliwoś czy też nie. W każdym razie nie należy od razu się z kogoś kto robi błędy publicznie naśmiewać.
Jestem obiektywny w tym co pisze i posty kasuje tylko takie, które nic nie wnoszą do tematu, w których wywiązuje się pyskówka.
Oczywiście popieram stosowanie się do ortografii i interpunkcji jak również polskich liter. Nie stsowanie się do zasad pisowni dla mnie najwyżej utrudnia wyszukiwanie
informacji, chociaż dzisiejsze wyszukiwarki są coraz bardziej tolerancyjne na tego typu błędy. Bywa czasem śmieszne i czasem faktycznie potrafi zablokować czytanie aby
rozszyfrować wyraz ale nie znaczy to że od razu trzeba się do tego publicznie odnosić. Nie każdemu może się to spodobać.
Proponuje jeśli zechcesz kogoś pouczyć na temat języka zrobił to prywatnie. Tak będzie to chyba lepiej wyglądało niż niemerytoryczna dysusja na 3 strony.
Swoją drogą czytasz tylko to co chcesz przeczytać. "Nie za bardzo wiem o czym piszesz" odnosiło się do wywalania postów do kosza.
Twoje porównania są mało trafne bo to że ktoś robi błędy w pisowni nie oznacza że za chwile pójdzie skroić tobie brykę. Nie oznacza też że od razu źle zaprojektuje przeniesienie napędu w maszynie.
Dzisiaj wieczorem zamykam temat, jeśli chcesz się jakoś odnieść do tego co napisałem pisz, ale to będzie ostatni post w tym wątku. Nie dlatego że ciebie nielubie ale taka draka do niczego nie prowadzi. Ja mam swoje racje, Ty masz swoje. To forum służy do wymiany doświadczeń z dziedziny mechaniki i automatyki a nie nauki pisania w jezyku polskim.
Jestem obiektywny w tym co pisze i posty kasuje tylko takie, które nic nie wnoszą do tematu, w których wywiązuje się pyskówka.
Oczywiście popieram stosowanie się do ortografii i interpunkcji jak również polskich liter. Nie stsowanie się do zasad pisowni dla mnie najwyżej utrudnia wyszukiwanie
informacji, chociaż dzisiejsze wyszukiwarki są coraz bardziej tolerancyjne na tego typu błędy. Bywa czasem śmieszne i czasem faktycznie potrafi zablokować czytanie aby
rozszyfrować wyraz ale nie znaczy to że od razu trzeba się do tego publicznie odnosić. Nie każdemu może się to spodobać.
Proponuje jeśli zechcesz kogoś pouczyć na temat języka zrobił to prywatnie. Tak będzie to chyba lepiej wyglądało niż niemerytoryczna dysusja na 3 strony.
Swoją drogą czytasz tylko to co chcesz przeczytać. "Nie za bardzo wiem o czym piszesz" odnosiło się do wywalania postów do kosza.
Twoje porównania są mało trafne bo to że ktoś robi błędy w pisowni nie oznacza że za chwile pójdzie skroić tobie brykę. Nie oznacza też że od razu źle zaprojektuje przeniesienie napędu w maszynie.
Dzisiaj wieczorem zamykam temat, jeśli chcesz się jakoś odnieść do tego co napisałem pisz, ale to będzie ostatni post w tym wątku. Nie dlatego że ciebie nielubie ale taka draka do niczego nie prowadzi. Ja mam swoje racje, Ty masz swoje. To forum służy do wymiany doświadczeń z dziedziny mechaniki i automatyki a nie nauki pisania w jezyku polskim.
Ostatnio zmieniony 16 gru 2009, 13:29 przez chaos, łącznie zmieniany 1 raz.
Akcesoria CNC - EBMiA.pl
Elementy Budowy Maszyn i Automatyki
www.ebmia.pl
MECHANIKA * AUTOMATYKA * PNEUMATYKA * NARZĘDZIA * BHP, CHEMIA * TWORZYWA SZTUCZNE
Elementy Budowy Maszyn i Automatyki
www.ebmia.pl
MECHANIKA * AUTOMATYKA * PNEUMATYKA * NARZĘDZIA * BHP, CHEMIA * TWORZYWA SZTUCZNE
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
miałem nic nie pisać w tym temacie - ale jednak .
nie wydaje ci się ze skoro oczekujesz ( dość nachalnie ) od innych stosowania prawidłowych zasad pisowni to sam powinieneś być bez zarzutu ?
chodzi mi oczywiście o początek zdania i kropki .
to że masz taką manierę to raczej dość blade wyjaśnienie .
ktoś może z kolei mieć manierę pisania bez stosowania litery " ż " ( np ) .
poza tym to forum PRYWATNE i właściciel określa zasady - i proszę nie pisz z łaski swojej o ustawie o języku polskim - to śmieszne .
przeprowadzanie analizy lingwistycznej lepiej zostawić dla absolwentów stosownych kierunków studiów uniwersyteckich .
można by jeszcze to i owo napisać - tylko po co ? ( prawda ) i tak odpiszesz swoje .
tak więc - życzę powodzenia w dalszej bytności na forum i szczęścia w życiu prywatnym i zawodowym .
pozdrawiam .
miałem nic nie pisać w tym temacie - ale jednak .
nie wydaje ci się ze skoro oczekujesz ( dość nachalnie ) od innych stosowania prawidłowych zasad pisowni to sam powinieneś być bez zarzutu ?
chodzi mi oczywiście o początek zdania i kropki .
to że masz taką manierę to raczej dość blade wyjaśnienie .
ktoś może z kolei mieć manierę pisania bez stosowania litery " ż " ( np ) .
poza tym to forum PRYWATNE i właściciel określa zasady - i proszę nie pisz z łaski swojej o ustawie o języku polskim - to śmieszne .
przeprowadzanie analizy lingwistycznej lepiej zostawić dla absolwentów stosownych kierunków studiów uniwersyteckich .
można by jeszcze to i owo napisać - tylko po co ? ( prawda ) i tak odpiszesz swoje .
tak więc - życzę powodzenia w dalszej bytności na forum i szczęścia w życiu prywatnym i zawodowym .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 64
- Rejestracja: 23 lis 2009, 18:48
- Lokalizacja: wawa
- Kontakt:
forum jest prywatne ale internet jest chyba mniej prywatny
opinia w internecie idzie w świat
skoro wam nie przeszkadza .... ale i tak widac ze nie dotyczy to wszystkich
a swoją drogą ciekawe zjawisko
pisz w temacie ,,o wszystkim " wiec zarzut o brak związku to ,,niskuja -nispietrucha "
czyli znowu , jak sie chce komus dokopac to sie zawsze znajdzie paragraf
kolejnym ciekawym zjawiskiem jest zjawisko tak zwanej fali
fala to nie tylko w wojsku , nie tylko w wiezieniu ale i na forach WŁASNIE PRYWATNYCH
jakby zerknac na daty ,,przynalezności partyjnej do forum " to co widzimy ?
starzy ( na forum ) próbuja jechać po ,,młodym" )(na forum )
ładnie to tak ?
czy to zjawisko przynaleznosci do subkultury ?
widzę przebijającą sie złośliwosc ( to zamiast nachalności )
i nie tylko o ,,ż" mi chodzi
o ,,U"
tez
zobacz :
nie , nie oznacza ze zle zaprojektuje
oznacza ze nie czyta tego co pisze , okazuje lekcewazenie dla czytajacych
łamie 18 punkt regulaminu
a regulamin to rzecz święta
a teraz powaznie
nie rozumiem jednego ( zaznaczam ze tylko jednego a inne rzeczy kumam bezbłędnie )
dlaczego moje wpisy odbierane sa jako osobistą napaść i osobiste wycieczki ?
dlaczego zwrócenie uwagi nie powoduje poprawienia KARDYNALYCH błędów a jedynie próbę usprawiedliwienia błędu ?
dlaczego trzeba napisac 5 postów a na sugestie ze jakis zwrot brzmi smiesznie i na taki wyglada reakcji nie ma ?
i ostanie pytanie ( na które pewnie , jak i na inne odpowiedzi nie dostanę ) to skoro moja maniera i jej tłumaczenie wyglada cienko to jak wytłumaczyc upór trwania w błędach
nie błędy ale upór trwania w nich i brak reakcji oraz brak poprawy ?
moze własnie w trosce o poziom warto by sobie odpowiedziec : tak jest dobrze ?
a skoro tak to i ja się ciesze
komuna miała zwyczaj zamykania ludzi roznoszących ulotki , nie za ulotki i ich tresc a za zaśmiecanie ulicy
mnie sie zarzuca naśmiewanie się , dołózmy do tego obrazanie i po sprawie
jest to sprzeczne z punktem piatym i dziesiątym , dostaje bana i po sprawie
bedzie ,,lepi "?
czy wtedy zapanuje powszechna nirwana ?
pisałem w którymś z postów i jest to prawda
napisałem to przed tą rozpierduchą wiec nie mozna mi przybic teraz ,,wazeliny "
uwazam to forum za jdno z lepszych i profesjonalnych jesli nie za najlepsze
powiedz mi ze mam zmienić zdanie i juz bedę grzeczny i posłuszny bo jak nie to ban
a temat się zamknie
czaję dyskretne ,,oszczeżenie "
ale ten model tak ma, jak widzi ze kroją komus brykę czy małolatowi komórę to nie zamyka tematu i nie mówi ze go to nie obchodzi bo to nie jego
a forum czy prywatne czy państwowe..... jak widzę ze ktoś się meczy z pisaniem to chętnie mu pomogę , poprawie
bez złośliwosci , ot tak , z dobroci serca
jak dla mnie to temat mozna zamkąć i nawet do wieczora nie czekac
mało tego nie byloby tematu gdyby reakcja była odpowiedznia
to brak reakcji a nie same błedy były powodem tematu
[ Dodano: 2009-12-16, 12:18 ]
tez miałem zakonczyć i nie mogie
chodzi o zaczynanie zdania z duzej litery ?
naprawdę ?
to chyba się zapaczyłem na starszych ( stazem na forum ) kolegów
kropki som , widzę ,ale litery , duze ? łoj cienko ta maniera wyglada , sam to teraz doszczegam
to tak zartobliwie ale bez urazy
opinia w internecie idzie w świat
skoro wam nie przeszkadza .... ale i tak widac ze nie dotyczy to wszystkich
a swoją drogą ciekawe zjawisko
pisz w temacie ,,o wszystkim " wiec zarzut o brak związku to ,,niskuja -nispietrucha "
czyli znowu , jak sie chce komus dokopac to sie zawsze znajdzie paragraf
kolejnym ciekawym zjawiskiem jest zjawisko tak zwanej fali
fala to nie tylko w wojsku , nie tylko w wiezieniu ale i na forach WŁASNIE PRYWATNYCH
jakby zerknac na daty ,,przynalezności partyjnej do forum " to co widzimy ?
starzy ( na forum ) próbuja jechać po ,,młodym" )(na forum )
ładnie to tak ?
czy to zjawisko przynaleznosci do subkultury ?
widzę przebijającą sie złośliwosc ( to zamiast nachalności )
i nie tylko o ,,ż" mi chodzi
o ,,U"
tez
zobacz :
Twoje porównania są mało trafne bo to że ktoś robi błędy w pisowni nie oznacza że za chwile pujdzie skroić tobie brykę. Nie oznacza też że od razu źle zaprojektuje przeniesienie napędu w maszynie.
nie , nie oznacza ze zle zaprojektuje
oznacza ze nie czyta tego co pisze , okazuje lekcewazenie dla czytajacych
łamie 18 punkt regulaminu
a regulamin to rzecz święta
a teraz powaznie
nie rozumiem jednego ( zaznaczam ze tylko jednego a inne rzeczy kumam bezbłędnie )
dlaczego moje wpisy odbierane sa jako osobistą napaść i osobiste wycieczki ?
dlaczego zwrócenie uwagi nie powoduje poprawienia KARDYNALYCH błędów a jedynie próbę usprawiedliwienia błędu ?
dlaczego trzeba napisac 5 postów a na sugestie ze jakis zwrot brzmi smiesznie i na taki wyglada reakcji nie ma ?
i ostanie pytanie ( na które pewnie , jak i na inne odpowiedzi nie dostanę ) to skoro moja maniera i jej tłumaczenie wyglada cienko to jak wytłumaczyc upór trwania w błędach
nie błędy ale upór trwania w nich i brak reakcji oraz brak poprawy ?
moze własnie w trosce o poziom warto by sobie odpowiedziec : tak jest dobrze ?
a skoro tak to i ja się ciesze
komuna miała zwyczaj zamykania ludzi roznoszących ulotki , nie za ulotki i ich tresc a za zaśmiecanie ulicy
mnie sie zarzuca naśmiewanie się , dołózmy do tego obrazanie i po sprawie
jest to sprzeczne z punktem piatym i dziesiątym , dostaje bana i po sprawie
bedzie ,,lepi "?
czy wtedy zapanuje powszechna nirwana ?
pisałem w którymś z postów i jest to prawda
napisałem to przed tą rozpierduchą wiec nie mozna mi przybic teraz ,,wazeliny "
uwazam to forum za jdno z lepszych i profesjonalnych jesli nie za najlepsze
powiedz mi ze mam zmienić zdanie i juz bedę grzeczny i posłuszny bo jak nie to ban
a temat się zamknie
czaję dyskretne ,,oszczeżenie "
ale ten model tak ma, jak widzi ze kroją komus brykę czy małolatowi komórę to nie zamyka tematu i nie mówi ze go to nie obchodzi bo to nie jego
a forum czy prywatne czy państwowe..... jak widzę ze ktoś się meczy z pisaniem to chętnie mu pomogę , poprawie
bez złośliwosci , ot tak , z dobroci serca
jak dla mnie to temat mozna zamkąć i nawet do wieczora nie czekac
mało tego nie byloby tematu gdyby reakcja była odpowiedznia
to brak reakcji a nie same błedy były powodem tematu
[ Dodano: 2009-12-16, 12:18 ]
no nie mogiepukury pisze:witam.
miałem nic nie pisać w tym temacie - ale jednak .
nie wydaje ci się ze skoro oczekujesz ( dość nachalnie ) od innych stosowania prawidłowych zasad pisowni to sam powinieneś być bez zarzutu ?
chodzi mi oczywiście o początek zdania i kropki .
to że masz taką manierę to raczej dość blade wyjaśnienie .
ktoś może z kolei mieć manierę pisania bez stosowania litery " ż " ( np ) .
poza tym to forum PRYWATNE i właściciel określa zasady - i proszę nie pisz z łaski swojej o ustawie o języku polskim - to śmieszne .
przeprowadzanie analizy lingwistycznej lepiej zostawić dla absolwentów stosownych kierunków studiów uniwersyteckich .
można by jeszcze to i owo napisać - tylko po co ? ( prawda ) i tak odpiszesz swoje .
tak więc - życzę powodzenia w dalszej bytności na forum i szczęścia w życiu prywatnym i zawodowym .
pozdrawiam .
tez miałem zakonczyć i nie mogie
chodzi o zaczynanie zdania z duzej litery ?
naprawdę ?
to chyba się zapaczyłem na starszych ( stazem na forum ) kolegów
kropki som , widzę ,ale litery , duze ? łoj cienko ta maniera wyglada , sam to teraz doszczegam
to tak zartobliwie ale bez urazy
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 814
- Rejestracja: 21 maja 2009, 07:31
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Grawergift - zaprzestań.
Masz prawo swobodnej wypowiedzi, nikt go nie łamie i większość twoich wypowiedzi jest jeśli nie fachowa to na pewno interesująca.
Jednak chyba zapędziłeś się w ślepą uliczkę starając się swoim rozmówcom za wszelka cenę udowodnić swoją rację i nie idąc na kompromis narzucić swoje zdanie jako jedynie słuszne, stosując nieprofesjonalne słownictwo, gdy rozsądne argumenty się skończyły.
Uważam również ze walka z "bylejakością" wymaga niemalże nieskazitelnej postawy ze strony wojownika, a takiej ci niestety brak.
Zachowaj spokój i pozwól aby forum dalej trzymało wysoki poziom nawet w dyskusjach mniej fachowych.
Masz prawo swobodnej wypowiedzi, nikt go nie łamie i większość twoich wypowiedzi jest jeśli nie fachowa to na pewno interesująca.
Jednak chyba zapędziłeś się w ślepą uliczkę starając się swoim rozmówcom za wszelka cenę udowodnić swoją rację i nie idąc na kompromis narzucić swoje zdanie jako jedynie słuszne, stosując nieprofesjonalne słownictwo, gdy rozsądne argumenty się skończyły.
Uważam również ze walka z "bylejakością" wymaga niemalże nieskazitelnej postawy ze strony wojownika, a takiej ci niestety brak.
Zachowaj spokój i pozwól aby forum dalej trzymało wysoki poziom nawet w dyskusjach mniej fachowych.

Śląsk - Nierdzewka, Alloy, Laser, Gięcie, Excel
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 64
- Rejestracja: 23 lis 2009, 18:48
- Lokalizacja: wawa
- Kontakt:
staram się
ale czy możliwy jest kompromis w przypadku sporu o ortografię ?
czy ja narzucam swoje zdanie ?
czy to wyłacznie moje zdanie ?
czy pisownia podlega dyskusji ?lub kompromisowi ?
a jesli chodzi o kompromis to proponuje pół litra i po sprawie
i zgodnie z zasadami kompromisu mozemy dyskutować kto stawia ...a kto płaci
ale czy możliwy jest kompromis w przypadku sporu o ortografię ?
czy ja narzucam swoje zdanie ?
czy to wyłacznie moje zdanie ?
czy pisownia podlega dyskusji ?lub kompromisowi ?
a jesli chodzi o kompromis to proponuje pół litra i po sprawie
i zgodnie z zasadami kompromisu mozemy dyskutować kto stawia ...a kto płaci
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
To się dogadujcie między sobą bo to już jest filozofia, mi osobiście te byki nie przeszkadzają, a życie jak bedzie chciało to i tak nauczy jak się powinno robić.
acha i uważam że dalsze rozwinięcie tematu jest stratą czasu, bo to nic nie wnosi do rzeczy.
pozdrawiam.
acha i uważam że dalsze rozwinięcie tematu jest stratą czasu, bo to nic nie wnosi do rzeczy.
pozdrawiam.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
- Administrator
-
Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 639
- Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Odpowiem ci jeszcze na pytania, które postawiłeś i zamykam temat.
Ja swoje błędy poprawiłem, zawsze poprawiam jeżeli jakiś dostrzegę w swoim tekście. W tamtym poście też wydaje mi się że zostały poprawione. Przy okazji sprawdź swoje braki ogonków w tekście bo zauważyłem że nie starasz się ich nawet poprawić, chociaż zwróciłem na to uwagę.
Nadal podtrzymuje zdanie żeby zakopać topór wojenny. Nie chodzi mi o to żeby nie zwracać uwagi na jakość tekstu ale o to aby nie obrażać innych na forum publicznym.
Zamykam temat.
Nie wiem po prostu autorowi postu nie spodobał się twój sposób poinformowania go o błędach jakie popełnił podczas pisania postadlaczego moje wpisy odbierane sa jako osobistą napaść i osobiste wycieczki ?
Z tego co pamiętam to błędy w poście po twoich komentarzach zostały poprawione - mogę się mylić bo nie ma już tego posta i nie mam jak tego potwierdzić.dlaczego zwrócenie uwagi nie powoduje poprawienia KARDYNALYCH błędów a jedynie próbę usprawiedliwienia błędu ?
Tak jak pisałem wcześniej. Nie wszystkim się podoba naśmiewanie się a to forum jest techniczne a nie polonistyczne.dlaczego trzeba napisac 5 postów a na sugestie ze jakis zwrot brzmi smiesznie i na taki wyglada reakcji nie ma ?
i ostanie pytanie ( na które pewnie , jak i na inne odpowiedzi nie dostanę ) to skoro moja maniera i jej tłumaczenie wygląda cienko to jak wytłumaczyc upór trwania w błędach
nie błędy ale upór trwania w nich i brak reakcji oraz brak poprawy ?
Ja swoje błędy poprawiłem, zawsze poprawiam jeżeli jakiś dostrzegę w swoim tekście. W tamtym poście też wydaje mi się że zostały poprawione. Przy okazji sprawdź swoje braki ogonków w tekście bo zauważyłem że nie starasz się ich nawet poprawić, chociaż zwróciłem na to uwagę.
Nadal podtrzymuje zdanie żeby zakopać topór wojenny. Nie chodzi mi o to żeby nie zwracać uwagi na jakość tekstu ale o to aby nie obrażać innych na forum publicznym.
Zamykam temat.
Akcesoria CNC - EBMiA.pl
Elementy Budowy Maszyn i Automatyki
www.ebmia.pl
MECHANIKA * AUTOMATYKA * PNEUMATYKA * NARZĘDZIA * BHP, CHEMIA * TWORZYWA SZTUCZNE
Elementy Budowy Maszyn i Automatyki
www.ebmia.pl
MECHANIKA * AUTOMATYKA * PNEUMATYKA * NARZĘDZIA * BHP, CHEMIA * TWORZYWA SZTUCZNE