
Materiał do toczenia ?
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 51
- Rejestracja: 30 paź 2007, 18:21
- Lokalizacja: BIŁGORAJ
- Kontakt:
Podepnę się pod temat
Kolega poszukuje wykonawcy kuli z drewna o średnicy ..........uwaga 70cm .
Właściwie to mają być dwie połówki takiej kuli
Może Koledzy mają jakieś pomysły , sugestie , kogoś kto ma coś do powiedzenia
Będę wdzięczny za każdą pomoc
Kolega poszukuje wykonawcy kuli z drewna o średnicy ..........uwaga 70cm .
Właściwie to mają być dwie połówki takiej kuli
Może Koledzy mają jakieś pomysły , sugestie , kogoś kto ma coś do powiedzenia
Będę wdzięczny za każdą pomoc
www.zundapp.pl
To co lubię i to co robię
To co lubię i to co robię
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Meh 
Od jakiegoś czasu mam na pulpicie obrazek zatytułowany
"Będzie kulka "
Potrzebna jest tylko duża tokarka (tokareczka z obrazka kosztuje coś ok 30-40 tyś zł).
Na te fi 70 potrzebny by było co najmniej 40cm prześwitu.
Dla siebie spróbowałbym zrobić taką kuleczkę , ale dla kogoś nie chciałbym ryzykować kosztowało by to trochę kaski .
Może ok 500 zł na same próby nie dające gwarancji powodzenia.

Od jakiegoś czasu mam na pulpicie obrazek zatytułowany
"Będzie kulka "
Potrzebna jest tylko duża tokarka (tokareczka z obrazka kosztuje coś ok 30-40 tyś zł).
Na te fi 70 potrzebny by było co najmniej 40cm prześwitu.
Dla siebie spróbowałbym zrobić taką kuleczkę , ale dla kogoś nie chciałbym ryzykować kosztowało by to trochę kaski .
Może ok 500 zł na same próby nie dające gwarancji powodzenia.
- Załączniki
-
- bedzie_kulka.jpg (156.95 KiB) Przejrzano 1557 razy
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 51
- Rejestracja: 30 paź 2007, 18:21
- Lokalizacja: BIŁGORAJ
- Kontakt:
tokarka by się znalazła , tylko jakoś nie mogę sobie wyobrazić prowadzenia noża po takim a nie innym łukupiotr3 pisze: Potrzebna będzie "poręba"

www.zundapp.pl
To co lubię i to co robię
To co lubię i to co robię
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 51
- Rejestracja: 30 paź 2007, 18:21
- Lokalizacja: BIŁGORAJ
- Kontakt:
Potrzebne mu są dwie połówki , oczywiście kuliDecodrew pisze:
O co dokładnie chodzi z tymi dwiema połówkami ?

Po wykonaniu kulę trzeba przeciąć na pół . Napisałem o tym gdyż sądziłem że może to być ułatwienie w wykonaniu . Ma wykonaną klejonkę i szuka wykonawcy . Jak ktoś ma jakieś propozycje wykonania , ceny i tak dalej , proszę o tel kontaktowy na PW.
www.zundapp.pl
To co lubię i to co robię
To co lubię i to co robię
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
W sumie dosyć fajnie można by to zrobić.
Przygotować dwie połówki klejonki i skleić je ze sobą taśmą klejącą dwustronną > odpadnie problem przecinania kuli po wytoczenie.
Zabezpieczenie w postaci dwóch pierścieni które wbije się w miejsca gdzie drewno styka się z kiełkami na poprzedniej fotce widać o co mi chodzi (ten mały walec odpadowy z drewna przy koniku.
Pozostaje sprawa wytoczenia , ale na to mam pomysł.
Tylko potrzeba trochę czasu i kaski do zainwestowania
Przygotować dwie połówki klejonki i skleić je ze sobą taśmą klejącą dwustronną > odpadnie problem przecinania kuli po wytoczenie.
Zabezpieczenie w postaci dwóch pierścieni które wbije się w miejsca gdzie drewno styka się z kiełkami na poprzedniej fotce widać o co mi chodzi (ten mały walec odpadowy z drewna przy koniku.
Pozostaje sprawa wytoczenia , ale na to mam pomysł.
Tylko potrzeba trochę czasu i kaski do zainwestowania

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 167
- Rejestracja: 17 lis 2009, 23:10
- Lokalizacja: zielona góra
Przeciąć na pół? Czym? Chyba na traku. Przy tej średnicy czym byś nie ciął wetnie parę milimetrów i już nie będzie to kula
Skleić dwie połówki taśmą dwustronną? 4/3×Π×r³ przy twardym drewnie da nam jakieś 120 kg samej kuli a przed obróbką około 200.
Jak dla mnie połówki kuli powinny być złączone umieszczonymi wewnątrz pirosworzniami odpalanymi bezprzewodowo po zakończeniu obróbki
A poważnie to należałoby to skręcić śrubami a potem gimnastyka z wypełnieniem otworów.
I częsta zmiana obrotów przy obróbce bo prędkość skrawania będzie się kosmicznie zmieniać.
No i żeby zabierak się utrzymał w materiale.
koniec
nie koniec!
Nóż przy obróbce wykończeniowej powinien być prowadzony na czymś w rodzaju obrotowego ramienia łożyskowanego w pionie na przecięciu osi tokarki i środka kuli. Zastosowanie zamiast noża małej głowicy frezującej (potrzebny będzie dłuuugi zabierak) zmniejszy wymogi odnośnie sztywności ramienia i zaoszczędzi przebierania obrotami tokarki. Przy okazji do lepszą powierzchnię i zmniejszy ryzyko jakiejś katastrofy a takowe przy obróbce takich gabarytów w drewnie się zdarzają
ale się natoretyzowałem. czy ktoś to sprawdzi w praktyce

Skleić dwie połówki taśmą dwustronną? 4/3×Π×r³ przy twardym drewnie da nam jakieś 120 kg samej kuli a przed obróbką około 200.
Jak dla mnie połówki kuli powinny być złączone umieszczonymi wewnątrz pirosworzniami odpalanymi bezprzewodowo po zakończeniu obróbki

A poważnie to należałoby to skręcić śrubami a potem gimnastyka z wypełnieniem otworów.
I częsta zmiana obrotów przy obróbce bo prędkość skrawania będzie się kosmicznie zmieniać.
No i żeby zabierak się utrzymał w materiale.
koniec
nie koniec!
Nóż przy obróbce wykończeniowej powinien być prowadzony na czymś w rodzaju obrotowego ramienia łożyskowanego w pionie na przecięciu osi tokarki i środka kuli. Zastosowanie zamiast noża małej głowicy frezującej (potrzebny będzie dłuuugi zabierak) zmniejszy wymogi odnośnie sztywności ramienia i zaoszczędzi przebierania obrotami tokarki. Przy okazji do lepszą powierzchnię i zmniejszy ryzyko jakiejś katastrofy a takowe przy obróbce takich gabarytów w drewnie się zdarzają
ale się natoretyzowałem. czy ktoś to sprawdzi w praktyce
