Szlifowanie powierzchni prowadnicy

Marcin258 · Post napisał: **Marcin258** » 27 lut 2006, 20:58

Witam wszystkich chciałem zapytać o grubość warstyw jaką trzeba usunąć z prowadnicy Fi20 zakupionej u Chaosa aby można było wywiercić otwory i nagwintować pod śruby M6. Proszę o sprawdzone inforamcje ponieważ nie chciałbym pozbywać się dobrych gwintowników

DZIKUS · Post napisał: **DZIKUS** » 28 lut 2006, 01:41

prawdopodobnie wystarczy ok 0.5mm. nie musisz sie od razu pozbywac gwintownikow, przy wiercenieu otworow bedziesz widzial, czy zaczynasz wiercic w twardym, czy juz w miekkim.

Marcin258 · Post napisał: **Marcin258** » 28 lut 2006, 07:22

chodzi mi o odpowiedź kogoś kto już robił takie otwory ponieważ maksymalna głęgokość zahartowania to 1,6mm jak wyliczysz ile potrzeba zeszliwować pod gwint M6 na wałku fi20 to wyjdzie ok 2,15. i pytanie czy konieczne jest takie duże zeszlifowanie i jakie najmniejszcze wystarczy żeby przypdakiem nie pozbyć się gwintownika.

WOJTEKK · Post napisał: **WOJTEKK** » 28 lut 2006, 11:31

Niestety to zależy od egzemplaża który kupiłeś .Czasem jest to0.5 a czasem 1.5 mm.
Ale wystarczy nawiercić troche wiekszy otwór na samym początku (nie pod gwintownik)
przejsć przez twarde (poczujesz kiedy) i po sprawie.

Marcin258 · Post napisał: **Marcin258** » 28 lut 2006, 17:51

oki dziękuję za odpowiedź wydaje mi się że nie powinno być już teraz problemu

Szlifowanie powierzchni prowadnicy