wiertarka stołowa

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1552
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#11

Post napisał: numerek » 08 lis 2009, 13:36

wyoblarkę kupowałem właśnie u rottenberger'a ręczną na klucz
zamontowałem do wiertarki ws-15 i jazda
co do wyoblania do wewnątrz - nie widziałem ale też nie szukałem
do środka to chyba mniejszy problem niż na zewnątrz -tak mi się wydaje - wystarczy praska ,tłocznik i dusza w rurę

co do wiertła stopniowego to nie zgodzę się że przewierci na wylot - widocznie nie widziałeś wierteł krótkich o dużych średnicach
ja mam wiertło które wierci od fi 4 do fi 40 i długość tego jest niewielka bo około 20 mm bez trzpienia tak że fi 18-20 to wiertło wchodzi w materiał około 8-9 mm
to wiertło do wiercenia w blasze bodajże firmy sandvik

edit
a ja nie szedłbym w stronę TIG'a za dużo czasu
ja bym to lutował w piecu lub palnikiem który podgrzeje całość
topnik +miedź i zalutowane bez śladu



Tagi:


Autor tematu
noname79
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 8
Posty: 87
Rejestracja: 07 lis 2009, 22:43
Lokalizacja: Toruń

#12

Post napisał: noname79 » 08 lis 2009, 17:47

Ten Tig to za dużo by było jak dla mnie. Dlatego chcę robić to metodą lutowania twardego Palnikiem. Stop mosiądzu.
Z tym wyoblaniem to naprawdę podsunąłeś mi dobrą myśl, bo połączenie będzie dużo trwalsze. Robiłem już próby wiertłem termicznym, ale tam też powstaje kołnierz na zewnątrz i są problemy przy tak dużych średnicach.
jakbyś mógł mi rozwinąć myśl wyoblania do środka, byłbym wdzięczny.


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#13

Post napisał: ARGUS » 08 lis 2009, 20:18

jeśli to ma być instalacja hydrauliczna to wyoblenia rur do wewnątrz jest bardzo niekorzystne --powoduje zakłócenia obiegu czynnika, zawirowania i zrywanie strumienia a w konsekwencji zniszczenie połączenia.
co do lutowania to najwygodniej kupić gotowe pierścienie z lutu twardego
(w hurtowniach instalacyjnych dostępne raczej bez problemu)
zakłada je się na rurę przed połączeniem z kielichem , podgrzewa i gotowe :-)


Autor tematu
noname79
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 8
Posty: 87
Rejestracja: 07 lis 2009, 22:43
Lokalizacja: Toruń

#14

Post napisał: noname79 » 08 lis 2009, 20:41

No tak, ale tam będzie ciśnienie wody standardowej instalacji grzewczej. Prędkość strumienia wody także. Zresztą podczas łaczenia dwóch rur zawsze wpuszcza się jedna z nich myślę ok 1cm w głąb.


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#15

Post napisał: lukadyop » 08 lis 2009, 21:09

noname79 pisze:zawsze wpuszcza się jedna z nich myślę ok 1cm w głąb.
Po co 1cm?
a ciśnienie jakie 0,5 kilo!


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1552
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#16

Post napisał: numerek » 08 lis 2009, 21:20

własnie ... napisz o ile to nie tajemnica do czego to to ma być i czemu służyć
koledzy mają rację - nie należy wpuszczac w rurę kielicha -przynajmniej jeśli nie trzeba
jeśli to instalacja CO to cisnienie tam jest niewielkie około 2 bar woda po przejściu przez szereg zastawek z tych rur straci na ciśnieniu co prawda niewiele ale zawsze coś ale co ważniejsze przepływ burzliwy wywołuje kawitację i może wypłukać ci ten lut mimo że twardy


jeśli się uprzesz to napiszę ci jak to zrobić -chociaż bardzo mi się nie chce bo to długie będzie :(


Autor tematu
noname79
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 8
Posty: 87
Rejestracja: 07 lis 2009, 22:43
Lokalizacja: Toruń

#17

Post napisał: noname79 » 08 lis 2009, 22:07

Nie nie, żadna tajemnica. To trochę nietypowe i nie wiedziałem jak zostanie przyjęte. To ma być coś w rodzaju podgrzewanej balustrady. Technicznie ma odpowiadać rurkowemu grzejnikowi. I dlatego mój tok myslenia wychodzi właśnie z tej dziedziny.


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1552
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#18

Post napisał: numerek » 08 lis 2009, 23:33

ach to tak

w/g mnie to poszedłbym w zupełnie innym kierunku
ja zrobiłbym to tak że poprzeczne rury frezować/szlifować do średnicy rury i lutować a otwór robić o tyle mniejszy aby lutowie nie wlało się do środka
wtedy otwór nie ma większego znaczenia byle by był przepływ wody
tak robią grzejniki drabinkowe i bardzo ładnie to wygląda

na allegro widziałem szlifierkę taśmową z przystawką do szlifowania rur doczołowo pod różnymi kątami


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#19

Post napisał: ARGUS » 09 lis 2009, 01:38

Przy tego typu połaczeniach ciśnienie instalacji ma mniejsze znaczenie niż prędkość przepływu - a co za tym idzie czas korozji złącza
noname79 pisze:Zresztą podczas łaczenia dwóch rur zawsze wpuszcza się jedna z nich myślę ok 1cm w głąb.
Nie prawda
połaczenie rur w kształcie litery "T" gdzie jedna z rur wchodzi w światło przepływu jest wadliwe - złe - nie fachowe :-)
Połączenie powinno być wykonane tak by włączana w przepływ rura nie wchodziła w światło przepływu - i nie powodowała zawirowań przepływajacego czynnika
wiercenie otworów -lub wyoblanie gniazd do połączeń rur to dobry sposób
spawane lub lutowane na twardo złącza powinny wystarczyć


Autor tematu
noname79
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 8
Posty: 87
Rejestracja: 07 lis 2009, 22:43
Lokalizacja: Toruń

#20

Post napisał: noname79 » 09 lis 2009, 07:21

w/g mnie to poszedłbym w zupełnie innym kierunku
ja zrobiłbym to tak że poprzeczne rury frezować/szlifować do średnicy rury i lutować a otwór robić o tyle mniejszy aby lutowie nie wlało się do środka
wtedy otwór nie ma większego znaczenia byle by był przepływ wody
tak robią grzejniki drabinkowe i bardzo ładnie to wygląda

na allegro widziałem szlifierkę taśmową z przystawką do szlifowania rur doczołowo pod różnymi kątami
To rozwiązanie o którym piszesz także jest dobre i estetyczne, ale nie w każdym w moim przypadku się sprawdzi. Dlatego muszę także mieć rozwiązaną kwestię nawiertów i lutowania na twardo. Bee dzwonił dzisiaj do tej firmy od wyoblarek, może mają coś do wyoblania do środka.
czy chodzi ci o coś takigo ze szlifierek?

link

link2

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”