Morfing kroków

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#11

Post napisał: Leoo » 16 wrz 2009, 16:13

zelrp pisze:Przeglądam czasem posty jakie pisze na forum amerykańskim Mariss Freimanis (szef Gecko) i osobiście uważam że jest to mistrz jeżeli chodzi o zrealizowanie czegoś w maksymalnie prosty sposób i wynikający z tej prostoty znakomity efekt końcowy.
Zmarnowałem trochę czasu i zadałem sobie trud, by poczytać instrukcje od sterownika G203V - obie rewizje.
Pierwsza sprawa - nie udało się znaleźć słowa na temat wielkości podziału mikrokroku. Jedynie informację o rozdzielczości silnika 1,8 albo 0,9 st. i maksymalną częstotliwość 333kHz (300kHz - chochlik?). Teoretyczna, maksymalna prędkość obrotowa silników wyniesie odpowiednio 9990 i 4995 obr/min. Biorąc pod uwagę możliwości popularnych programów sterujących np. Mach mamy fmax=100kHz i obroty spadną do 3000 i 1500/min.
Na baczną uwagę zasługuje sposób regulacji prądu fazowego - zewnętrzny opornik przykręcany do zacisków??? Ciekawe czy takie oporniki znajdują się w zestawie? Najciekawszy jest fakt, że stosując silnik np. 3A, po tym jak odłączy się (przypadkiem) opornik programujący, popłynie całe 7A i z napędu poleci dym. Może to i proste rozwiązanie ale szybciej i lepiej dla nabywcy będzie zastosowanie mikroprzełączników DIP.
Producent podaje, że w wypadku niewłaściwego połączenia biegunowości nastąpi spalenie bezpiecznika, podobnie jak przy przekroczeniu dozwolonego napięcia. Dziś istnieją układy, które nie palą zabezpieczeń w takich warunkach.
Na otarcie łez szczęśliwy nabywca otrzymał potencjometr regulujący płynność pracy na wolnych obrotach (zapewne coś w rodzaju PFD od Allegromicro).
Jako że diabeł tkwi w szczegółach, nie zostałem powalony na kolana.
Tak nawiasem, wie Kolega, że mnożnik kroku do serw analogowych Gecko wprowadza błąd pozycji?



Tagi:


zelrp
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 12
Rejestracja: 15 wrz 2009, 12:05
Lokalizacja: Bielsko Biała

#12

Post napisał: zelrp » 16 wrz 2009, 23:01

Co do układu mnożnika kroku - spotkałem się z informacją o problemach, ale szczegółów nie znam.
Co do G203V - kiedyś przerabiałem okablowanie embossera kupionego w USA ,gdzie do sterowania
silnikami pozycjonującymi głowicę z mechanizmem punktaka były użyte właśnie te sterowniki i była możliwość trochę potestować.
Podział mikrokrokowy to na pewno 2000kr/obr (dla silnika 1,8st) - w specyfikcji jest przeoczenie.
Przebieg 333kHz ma okres 3us - ta wartość jest już bardzo "okrągła" i może wynikać np. z istnienia na wejściu step cyfrowego filtru przeciwzakłóceniowego, taktowanego sygnałem o jakiejś także "okrągłej" częstotliwości.
Prąd jest ustawiany faktycznie przez dołączenie do zacisków listwy rezystora i to może się nie podobać.
Co do zabezpieczeń - niejeden sterownik nie ma nawet takich.
I jeszcze nieco na temat potencjometru do kompensacji rezonansów/wibracji zakresu low speed.
Regulacja służy do zminimalizowania tych zjawisk przede wszystkim przy prędkości w okolicach 1 obr/s oraz subharmonicznych 0,5 i 0,33 obr/s.
Po dołączeniu ogólnie znanego silnika SanyoDenki 3Nm 4A i wykonaniu regulacji silnik pracuje w zakresie obrotów 0 do 2 obr/s praktycznie bez jakichkolwiek rezonansów, efekt jest lepszy jak w przypadku użycia sterownika M556.
Po dołączeniu silnika chińskiego takiej samej wielkości pozostanie rezonans w okolicach 2 obr/s i z tym już sobie nie poradzi do końca żaden z tych sterowników Można domniemywać, że w tych silnikach konstrukcja albo dokładność wykonania uzwojeń (jeśli chodzi o geometrię) jest gorsza i położenie wypadkowego wektora pola odbiega w większym stopniu od teoretycznego, jakie powinno wynikać z płynących prądów.
To na tyle bo już trochę uciekłem od tematu wątku.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”