witam
osobiście odradzałbym - zdecydowanie - aceton .
jest generalnie bardzo szkodliwy .
to nie żart .
poza tym jego " zdolności " do wybuchania są wybitne .
dykta i tylko dykta !
pozdrawiam .
Czyszczenie narzędzi z żywicy
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1320
- Rejestracja: 24 cze 2007, 20:42
- Lokalizacja: Świdwin / Worcester
w anglii widziałem, że do czyszczenia klejącego nalotu powstającego na wtryskarce do folii używają białego spirytusu, który można kupić w sklepach budowlanych. nie wiem czy jest to dostępne w polsce ale proponuje spróbować. ładnie rozpuszcza i jest bezbarwny.
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
rozpuszczalnik nitro to nie jest wcale aceton .
co do toksyczności - to dopiero po jakimś czasie się to okazuje .
dwóch moich kumpli ( lakiernicy samochodowi ) dopiero po kilkunastu latach się o tym przekonało .
jeden ma astmę uczuleniową ( uczulenie na akryl ) - drugi silne uczulenie na nitro ( i pochodne ) .
po prostu toksyny się w organizmie kumulują .
to tak samo jak sprawa żywic i chemii do nich ( szczególnie ksylen . toluen , itp ) .
ale oczywiście każdy może pracować na swoje choroby - ja na ten przykład - palę
pozdrawiam .
rozpuszczalnik nitro to nie jest wcale aceton .
co do toksyczności - to dopiero po jakimś czasie się to okazuje .
dwóch moich kumpli ( lakiernicy samochodowi ) dopiero po kilkunastu latach się o tym przekonało .
jeden ma astmę uczuleniową ( uczulenie na akryl ) - drugi silne uczulenie na nitro ( i pochodne ) .
po prostu toksyny się w organizmie kumulują .
to tak samo jak sprawa żywic i chemii do nich ( szczególnie ksylen . toluen , itp ) .
ale oczywiście każdy może pracować na swoje choroby - ja na ten przykład - palę

pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 72
- Rejestracja: 02 sty 2007, 20:14
- Lokalizacja: Słubice
Do powyższego postu, 45 lat temu pracowałem na lakierni w fabryce mebli
( krótko)gdzie w wannach z rozpuszczalnikiem nitro panie zmywały lakier z uszkodzonych
elementów.
Na dwie zmiany szły nakładarki poliestru i nitro ,do tego natrysk pneumatyczny.
Stężenie oparów niewyobrażalne.
Dlatego gdy dzisiaj spotykam kolegów którzy pracowali tam do latami ,czasem do emerytury , to nie mogę się nadziwić.
Nie piszę tego by zbagetelizować zagrożenie ,lecz by zaznaczyć że poprzednie pokolenie
było chyba z lepszego materiału.....??!!!!
( krótko)gdzie w wannach z rozpuszczalnikiem nitro panie zmywały lakier z uszkodzonych
elementów.
Na dwie zmiany szły nakładarki poliestru i nitro ,do tego natrysk pneumatyczny.
Stężenie oparów niewyobrażalne.
Dlatego gdy dzisiaj spotykam kolegów którzy pracowali tam do latami ,czasem do emerytury , to nie mogę się nadziwić.
Nie piszę tego by zbagetelizować zagrożenie ,lecz by zaznaczyć że poprzednie pokolenie
było chyba z lepszego materiału.....??!!!!
romgol