Witam!
Dopiera zaczynam "przygodę" z cnc . Zmusza mnie do tego życie a zachęca ciekawość.
Pracuję, na razie teoretycznie nad frezarką do plastik (konkretnie spienione pcv i polistyren twardy, może jeszcze mdf z drewnopodobnych ) w układzie biegunowym (no, współrzędne kąt i promień) Stół 1000 x 800 około (mm) z 20 mm . Czyli ogólnie tzw układ 2,5.
Na razie studiuję wszystko co mi wpadnie z zakresu napędów (s. krokowe, serwa itd)
i elektroniki sterowniczej. Robię przymiarki w CAD, przybliżenia koncepcji pod kątem technologi wykonania poszczególnych elementów układu mechanicznego.
Uparłem się na układ biegunowy bo jest on najoptymalniejszy z punktu widzenia moich potrzeb. Są nimi kompaktowość , mobilność i możliwość pracy w rożnych zmiennych przestrzennie pozycjach pracy. Chodzi mi o możliwość pracy układu w oderwaniu od konstrukcyjnego stołu roboczego. Może to zawiłe ale z punktu widzenia mojego problemu opis ten jest mało istotny.
Moim problemem jest sterowanie tym typem układu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. O ile kartezjański układ jest dla mnie jasny i myślę, że poradził bym sobie z nim, tak kompletnie nie mam pomysłu na sterowanie układem biegunowym. Myślę tu o problemie rozdzielczości , kompensacji interpolacji itd.
Nie umiem ustalić czy są jakieś techniki tłumaczenia na potrzeby technooigi cnc układu kartezjańskiego na biegunowy?
Jak są sterowane roboty przemysłowe?
Czy są dostępne postprocesory do takiej technologi?
Czy da się prosto przenieść komendy z G-code do takiego układu?
Bardzo proszę o jakieś wskazówki w tej dziedzinie. Może jakieś sugestie gdzie szukać podpowiedzi . Każda informacja z tego zakresu będzie mi bardzo pomocna
pozdrawiam Wszystkich
riat
Frezarka biegunowa
-
MarK
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 108
- Rejestracja: 28 sty 2006, 08:32
- Lokalizacja: Lublin
witam!
nie znam szczegółów Twojej maszyny i Twoich potrzeb, ale z tego co piszesz, zastanawiam się czy wogóle jest Ci potrzebne przeliczanie z układu kartezjańskiego na biegunowy. jeśli jesteś w stanie wygenerować pod jakimś programem g-code, który obsłuży oś obrotową, to cały problem sprowadzałby się do zdefiniowania jednej osi w programie sterującym, jako osi obrotowej. nie znam Macha, więc nie wiem czy ma taką możliwość, ale podejrzewam, że tak (większość znanych mi programów ma).
jeśli jednak koniecznie potrzebujesz zdefiniowania kinematyki w programie sterującym, to chyba jedynym wyborem jest EMC2 (www.linuxcnc.org). można to w nim zrobić w dość prosty sposób, choć niezbędna jest kompilacja programu (jeśli znasz angielski, to wszystko masz dokładnie i przystępnie opisane w podręcznikach).
ja używam EMC2 na codzień do sterowania konwencjonalnej frezarki - sprawuje się wyśmienicie. zamierzam użyć go również do budowanej giętarki 3D do drutu. mam w niej jedną oś liniową i dwie obrotowe, ale raczej nie przewiduję konieczności przeróbek kinematyki. jest to raczej kwestia programu cam i odpowiedniego postprocesora (w moim przypadku raczej programowanie "ręczne", bo nie znam cam'a do gięcia drutu
)
dodatkowo, w EMC2 można w miarę prosto rozwiązać sprawę "servo-sterowania", przy minimalnych kosztach.
troszkę to może chaotycznie opisałem
, jeśli jednak mógłby Ci coś jeszcze pomóc, to pisz śmiało.
pozdrawiam.
nie znam szczegółów Twojej maszyny i Twoich potrzeb, ale z tego co piszesz, zastanawiam się czy wogóle jest Ci potrzebne przeliczanie z układu kartezjańskiego na biegunowy. jeśli jesteś w stanie wygenerować pod jakimś programem g-code, który obsłuży oś obrotową, to cały problem sprowadzałby się do zdefiniowania jednej osi w programie sterującym, jako osi obrotowej. nie znam Macha, więc nie wiem czy ma taką możliwość, ale podejrzewam, że tak (większość znanych mi programów ma).
jeśli jednak koniecznie potrzebujesz zdefiniowania kinematyki w programie sterującym, to chyba jedynym wyborem jest EMC2 (www.linuxcnc.org). można to w nim zrobić w dość prosty sposób, choć niezbędna jest kompilacja programu (jeśli znasz angielski, to wszystko masz dokładnie i przystępnie opisane w podręcznikach).
ja używam EMC2 na codzień do sterowania konwencjonalnej frezarki - sprawuje się wyśmienicie. zamierzam użyć go również do budowanej giętarki 3D do drutu. mam w niej jedną oś liniową i dwie obrotowe, ale raczej nie przewiduję konieczności przeróbek kinematyki. jest to raczej kwestia programu cam i odpowiedniego postprocesora (w moim przypadku raczej programowanie "ręczne", bo nie znam cam'a do gięcia drutu
)dodatkowo, w EMC2 można w miarę prosto rozwiązać sprawę "servo-sterowania", przy minimalnych kosztach.
troszkę to może chaotycznie opisałem
, jeśli jednak mógłby Ci coś jeszcze pomóc, to pisz śmiało.pozdrawiam.
