MDF 550x450x200 DREWNO/METAL

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
M4ly
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 7
Posty: 96
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:35
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

...

#11

Post napisał: M4ly » 07 mar 2009, 18:33

Witam Byłem u innego tokarza i mówił ze raczej toczenie w rozciętej nakrętce nic by nie dało

Cos tam mówił ze to śruby krzywe ze możliwe ze tamten tokarz miał niedobry uchwyt
napawałem na zatoczenie nową tulejkę i niestety to samo ...

czy jesteście pewni na 100 ze problem tkwi w toczeniu w nakrętce?

Żeby to zrobić musiał bym zainwestować w dodatkową. Ale było by to warte bo teraz co obrót czuć większe opory...



Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#12

Post napisał: pukury » 07 mar 2009, 18:46

Witam.
Te śruby są walcowane .
tak więc nie można mieć pewności czy zarys gwintu jest centryczny z wierzchem .
może jest - a może nie .
jak byś trafił na dobrego tokarza to nic by nie ględził tylko zrobił sobie nakrętkę ( ciasną ) i wycentrował do gwintu a nie złapał z wierzch i HEJA !!!
tak to niestety jest - tokarze to dziady i nieroby ( sam jestem byłym tokarzem to wiem ) .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Autor tematu
M4ly
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 7
Posty: 96
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:35
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

...

#13

Post napisał: M4ly » 07 mar 2009, 19:42

A czy możliwe ze śruba się skrzywiła po pierwszym toczeniu?


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#14

Post napisał: diodas1 » 07 mar 2009, 20:09

Wszystko jest możliwe ale żeby nie gdybać, najlepiej to sprawdzić. Zdemontuj śrubę i przetocz ją po czymś równym i płaskim- na przykład kawałku szyby okiennej czy lustrze położonym na stole. Jeżeli zauważyłeś "bicie" śruby zamontowanej w konstrukcji to zauważysz też w którym miejscu pojawiła się niecentryczność w samej śrubie- na całej jej długości czy na zatoczonych czopach na jej końcach.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#15

Post napisał: Leoo » 07 mar 2009, 21:52

Tokarzem nie jestem ale kiedyś widziałem tokarkę.
Osobiście przeciął bym stalową nakrętkę pasującą do gwintu i w ten sposób zamocował śrubę w uchwycie. Jednak zanim zacznie się toczenie trzeba sprawdzić bicie. W związku z tym, że śruba ma mniejszą średnicę niż otwór wrzeciona, drugi jej koniec trzeba centrycznie zakotwiczyć za pomocą np. trzech klinów drewnianych. Dopiero teraz można przystąpić do kontroli bicia. Na suporcie mocujesz czujnik tak, by kulka dotykała dna gwintu. Ustawiasz posuw automatyczny taki jak do gwintowania o skoku zamocowanej śruby i sprawdzasz bicie. Jeśli maszyna jest mała, to wystarczy pokręcić uchwytem ręką.
Reszta procesu chyba jest oczywista.


Autor tematu
M4ly
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 7
Posty: 96
Rejestracja: 03 gru 2007, 17:35
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

...

#16

Post napisał: M4ly » 09 mar 2009, 20:15

niestety gdy obtaczam śrubę po szkle to jest jest takie samo bicie na środku pojawia się szpara co najmniej 1mm

Prawdopodobnie jest to krzywa śruba... I albo taką kupiłem albo skrzywiło się to przy toczeniu

Uruchomię maszynę i może po jakimś czasie się to naprostuje wtedy wymienię nakrętkę na
brązową lub z tworzywa....

Pozdrawiam Co o tym sadzicie?


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#17

Post napisał: pukury » 09 mar 2009, 21:52

witam.
jeszcze raz - interesuje Cię nie średnica zewnętrzna tylko zarys gwintu .
co do skrzywienia -
śruba mogła się pokrzywić przy toczeniu .
otóż - jeżeli gość złapał śrubę w taki sposób że duża jej część była wewnątrz wrzeciona i dał spore obroty to siła ośrodkowa zrobiła swoje .
powinien ( co najmniej ) zrobić tak jak napisał kol. Leoo - zaklinować przy wylocie z wrzeciona - że tak powiem " zapiąć od tyłu :lol: "
znajdź kogoś z pojęciem to ją spokojnie naprostuje - młotek , drewno i dobre oko .
cały czas pozostaje problem centryczności czopów pod łożyska do ZARYSU gwintu .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”