#138
Post
napisał: szopenn » 25 lis 2021, 20:51
Dodam jeszcze, ja również mam przewymiarowany piec podłączony do nowoczesnej instalacji na cienkich rurkach, to nie jest docelowe źródło ciepła, ale na razie wychodzi najekonomiczniej bo koszty palenia tym są śmieszne. Z racji tego, że jest co jest i jestem świadomy wad i zalet, to nawet nie staram się nim palić w sposób stały, to warsztat, palę tym na pełnym ogniu na zasypie który rozgrzewa budynek do 22 stopni. Przy obecnych temperaturach rozpalam mniej więcej o 8smej, temperatura w budynku po nocy jest 15 stopni - teraz. Po dwóch godzinach mam już te 21/22 stopnie i piec wygasa, pompa chodzi aż do wychłodzenia wody do godziny około 12stej. Później już nie rozpalam, kiedy wychodzę z warsztatu mam 17 stopni, a wychodzę średnio o 19stej. Po prostu wolę palić tak żeby na mnie nie zwracano uwagi, żeby nikomu nie uprzykrzyć życia i żeby samemu tego nie wąchać, ale nie jest źle, a budynek jeśli nawet instalacja nie jest idealna pod śmieciucha, to nie musi to być bufor wodny - ściany budynku i wszystko co w nim jest też może służyć za bufor, wystarczy tylko to nagrzać i to będzie cały dzień trzymać ciepło. Tak wynika z mojego 3ciego już sezonu na śmieciuchu. Nie warto domykać pieca, lepiej go rozkręcać i oddać to ciepło w ściany, we wszystko to co jest w warsztacie.