Podpisanie rysunku.

A ja mam w książce przykładowe rysunki, i jak jest taki długi cienki prostokacik i pod obu stronach są też takie małe prostokaciki to jest to opisane jako tuleja ślizgowa

brak ci fizycznego kontaktu z zespołami mechanicznymi -- rozbierasz co jakiś czas jakieś elektronarzędzia w celu naprawy robisz coś przy aucie lub rowerze? chyba racze nie ale gdyby twój rys maił linie wskazujące co jest widokiem a co przekrojem(ostatni raz pisze o tych liniach) to można zauważyć że ta tuleja jest na tym wale nie po to by on się w niej ślizgał tylko po to by zachować dystans miedzy kołem zębatym (tym na wpuście) a łożyskiem jednocześnie następuje docisk koła zębatego do odsadzenia na wale a kolejno za pośrednictwem tej właśnie tulei i łożyska za pomocą nakrętki .... tak czy siak wynika z tego że w tej tulejce się nic nie ślizga szczególne że jest ściśnięta przez 2 nieruchome cześć

4 to musi być nagwintowana końcówka wałka, na nią wkręca się nakrętkę 7 - nakrętka łożyskowa (przed nią powinna być specjalna podkładka zębata - ale na tym rys jej nie widać)
Prostokąty miedzy pokrywkami a korpusem - to podkładki-uszczelki do regulacji docisku łożyska.

skoro uwzględniamy gwint np M45x1,5 to należy też opisać czopy na których osadzamy elementy np. pod łożyska znajdziemy w katalogu jaką tolerancje powinien mieć taki czop np.50h6 masz racje pod dekielkiem są podkładki nie zauważyłem ale gdyby miały to o czym miałem już nie pisać wyróżniały by się