Po zakupie - TUE 35

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#131

Post napisał: Mat3ys » 26 sty 2012, 16:12

http://allegro.pl/tokarka-do-drewna-i2074365037.html

Pisze, że do drewna ale przecież jest do metalu. Co wy na to ?



Tagi:

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 38
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#132

Post napisał: panzmiasta » 26 sty 2012, 16:45

na pewno dokładność ma jak do drewna , popatrz na konstrukcję konika i paru innych detali
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#133

Post napisał: Mat3ys » 26 sty 2012, 16:51

No widzę widzę. Wrzeciono ma tam przelot ? Ogólnie warto ?

[ Dodano: 2012-01-26, 17:48 ]
Jeszcze widzę, że jest tu automatyczny posuw. Jak z zmianą prędkości bo tam są 3 zębatki ale w jaki sposób się przestawia ?

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 38
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#134

Post napisał: panzmiasta » 26 sty 2012, 17:59

hokus-pokus wynalazek , ktoś w tragiczny sposób zrobił przekazanie napędu na śrubę , łatwiej by było paskiem bo raczej gwintów w tym tysiąc leciu na niej nikt nie wytoczy ; , zobacz też na wrzeciono , pospawane z rur i w podkładzie .
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#135

Post napisał: Mat3ys » 26 sty 2012, 18:04

Czyli ogółem lipa.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 61
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#136

Post napisał: MlKl » 26 sty 2012, 21:24

Wcale nie taka lipa, ino trzeba w nią jeszcze sporo włożyć. Konik i wrzeciennik ma dorabiane - i żeby coś na tym przyzwoicie toczyć w metalu, trzeba dorobić niemal od nowa. Ale to, co najistotniejsze - łoże i suport ma solidne - gdybym miał garaż, pewnie sam bym kupił za te pieniądze.

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 38
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#137

Post napisał: panzmiasta » 26 sty 2012, 23:45

jak już koledze pokazywałem źródło jego przeróbki http://allegro.pl/tokarka-do-drewna-i2081213625.html tu jest podobny sprzęt , można nieco porzeźbić .
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 61
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#138

Post napisał: MlKl » 27 sty 2012, 00:18

Ta z pierwszego linku autora wątku jest więcej warta. Ale to rzecz dla amatora dłubania, a nie na produkcję. Tysiąc złotych to dziś żaden pieniądz, na codziennych zakupach rzadko kiedy się mniej niż stówkę zostawia....

Ale trzeba sobie zdawać sprawę, że zanim toto nabierze jakiej takiej sprawności, w kieszeni będzie lżej o dziesięć, albo i więcej tysięcy...

Awatar użytkownika

Autor tematu
Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 297
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#139

Post napisał: Mat3ys » 28 sty 2012, 10:15


Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 38
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#140

Post napisał: panzmiasta » 28 sty 2012, 10:37

Po pierwsze masz blisko :mrgreen: , tokarka jest w 1 kawałku , wybrakowana ale da się ją uruchomić i ta już była kiedyś do metalu na 100% , nie ma gitary , wrzeciono konkretnie wybrakowane - tam powinny być koła pasowe i reduktor do gwintów . Brak pryzm czyli nieco mniejsza dokładność [szczególnie biorąc rocznik pod uwagę ] , jest zardzewiała ale z morza nie wyciągnięta , posuw mechaniczny da się zrobić od biedy na pasku , silnik i uchwyt konkretny , mała długość toczenia ... francuskie tokarki w pl to jak ufoludki , części raczej nie do zdobycia - tyle ode mnie
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”