Oszalałem!!Super Turbo CnC 3d - Frezarka,Ploter CnC-Zobacz!!

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 38
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#71

Post napisał: oprawcafotografii » 22 lip 2012, 12:56

KAJOS pisze:
oprawcafotografii pisze: KAJOS napisał/a:
...- ale konkrent z denia kiepski ,chyba ze cene zwinduje

Mozna prosic po polsku?

A wiec :) :
-waga 170kg a nie 130kg
-prowadnice prostokatne a nie pitu pitu wałeczki..
-osłony
-przeciez to spłodził gmaro :wink:
-a przedewszystkim estetyka a nie dzieło topora...
A wiec :)
- jedna maszyna istnieje i wiadomo jak dziala,
- druga nie istnieje i nic nie wiadomo poza obietnicami ;)

Walki do 90% prac wystarcza bez zajakniecia (pamietaj o targecie).
Jak komus nie starczaja to znaczy ze jest na tyle zaawansowany ze sam wie co robic ;)

W maszynie za 10tys spodziewasz sie prowadnic z wozkami w klasie dokladnosci
P i z naprezeniem ZA? ;) Ja spodziewam sie najtanszej chinszczyzny...
Czy takie prowadnice napewno beda lepsze o walkow? Zobaczymy.

Porownywanie estetyki renderingu z realna maszyna jest zabawne :)
Mi akurat wyglad maszyny Bakprinta bardzo odpowiada, kwestia gustu.
Wyglad maszyny qmaro ocenie jak maszyna bedzie istniec ;)

Obie konstrukcje moga potencjalnie swietnie dzialac. Konstrukcja Bakprinta
jest ekstremalnie prosta i latwa w produkcji. Stosujac wysokiej jakosci aluminium
ominal wszystkie problemy konstrukcji stalowej jak spawanie, wyrzazanie
i modlenie sie zeby po splanowaniu nie bylo smigla i pudla rezonansowego.
(Na zdjeciach jest pierwszy egz. maszyny Bakprinta, obecna wersja rozni sie
m.inn. tym ze podstawa to monolit z aluminium a nie stalowy profil).

Gmaro IMHO przekombinowal i dolozyl sobie od cholery roboty podnoszac koszty
i skomplikowanie produkcji. Sam sie przekona czy bylo warto ;)

Kibicuje obydwu, gotowka pod reka :)

Ps. Waga 130 kg jest chyba okreslona na oko - realnie jest to ze 150kg.
W sam raz tyle, zeby maszyne przeniosly dwie osoby (choc lekko nie jest).
Jakby byla ciezsza ze 30kg to juz by trzeba bylo czterech chlopa.
Tak czy owak nie ma to znaczenia.

q
Ostatnio zmieniony 22 lip 2012, 13:02 przez oprawcafotografii, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 60
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#72

Post napisał: gmaro » 22 lip 2012, 13:01

oj padają mocne słowa ... :oops:

Jako, że to nie tylko moja zasługa a siły połączyłem współpracując już spory czas z kolegą Tomkiem z forum - owoc kolejnych maszyn już widać co prawda okryte póki co tajemnicą :wink:
oprawcafotografii pisze:Ja spodziewam sie najtanszej chinszczyzny...
i tutaj jesteś w błędzie :wink: póki co ...
Ostatnio zmieniony 22 lip 2012, 13:09 przez gmaro, łącznie zmieniany 2 razy.
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 38
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#73

Post napisał: oprawcafotografii » 22 lip 2012, 13:08

gmaro pisze:...
oprawcafotografii pisze:Ja spodziewam sie najtanszej chinszczyzny...
i tutaj jesteś w błędzie :wink:
Ekonomia co prawda cudow nie znosi ;) ale chetnie dam sie zaskoczyc :)

q

Awatar użytkownika

Autor tematu
gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 60
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#74

Post napisał: gmaro » 22 lip 2012, 13:09

oprawcafotografii pisze:Gmaro IMHO przekombinowal i dolozyl sobie od cholery roboty podnoszac koszty
i skomplikowanie produkcji. Sam sie przekona czy bylo warto
Pod jakim względem dołożył roboty ???
oprawcafotografii pisze:Wyglad maszyny qmaro ocenie jak maszyna bedzie istniec
Mam nadzieję tylko, że mi zostanie z pierwszej partii 15 sztuk choć jedna dla mnie :cry:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 38
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#75

Post napisał: oprawcafotografii » 22 lip 2012, 13:18

Porownaj sobie potrzebne etapy produkcji ramy maszyny Twojej i Bakprinta.

Bakprint musi tylko splanowac powierzchnie montazowe, wywiercic otwory
na sruby, nagwintowac i skrecic calosc. Cala trudnosc w tym wypadku to
utrzymanie plaskosci i prostopadlosc - to co bardzo latwo kontrolowac.

Ty musisz giac, spawac, wyrzazac, planowac itd a to wszysto w stali nie alu.

A na poczatku musisz powycinac elementy lub za to zaplacic.
Bakprint dostaje formatki wstepnie dociete w cenie materialu.

Koszt Twojej ramy bedzie wyzszy, produkcja dluzsza i trudniejsza, efekt
koncowy mniej pewny (bo ten zalezy od wszystkich etapow konstrukcji,
a u Ciebie jest ich wiecej i znacznie bardziej skomplikowane).

Tak, wiem - stal jest tansza.
W arkuszu, w gotowym produkcie juz niekoniecznie ;)

q

[ Dodano: 2012-07-22, 13:19 ]
gmaro pisze:...
Mam nadzieję tylko, że mi zostanie z pierwszej partii 15 sztuk choć jedna dla mnie :cry:
Mam nadzieje, ze zrobisz te 15 szt niczym pojde na emeryture ;)

q

Awatar użytkownika

Autor tematu
gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 60
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#76

Post napisał: gmaro » 22 lip 2012, 13:21

To wszystko jednak mnie nie zniechęca do dalszego działania , jakoś nie lubię za bardzo :wink:
Mam nadzieje, ze zrobisz te 15 szt niczym pojde na emeryture
A tam kolejna partia to 150 sztuk .. więc spokojnie
Ostatnio zmieniony 22 lip 2012, 13:22 przez gmaro, łącznie zmieniany 1 raz.
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 38
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#77

Post napisał: oprawcafotografii » 22 lip 2012, 13:25

Czekam az obydwaj bedziecie mieli maszyny na stanie i bedzie mozna
podjechac, pobawic sie, zaplacic i odjechac. Powodzenia :)

q


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16285
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#78

Post napisał: kamar » 22 lip 2012, 13:59

oprawcafotografii pisze:[Ekonomia co prawda cudow nie znosi ;)
q
Gdzie ty tu cuda widzisz ? Robiąc 15 ram w serii, Mariusz ma pojedyńczą ramę za +- jedną trzecią ceny jednej a przy 150 jeszcze mniej. Dochodzą rabaty przy zakupach takich ilości części i da się zarobić. Byle się dało sprzedać. Ale to już wyższa ekonomia :) bez cudów.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 38
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#79

Post napisał: oprawcafotografii » 22 lip 2012, 14:10

kamar pisze:...Gdzie ty tu cuda widzisz?
Ta uwaga dotyczyla dobrych prowadnic w maszynie za dyche, nie ram.

Z ramami jest dokladnie tak jak piszesz - produkcja seryjna ma swoje zalety.

q


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16285
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#80

Post napisał: kamar » 22 lip 2012, 14:20

Dobre tzn jakie ? Bo naprawdę dobrych to maszynka nie warta. Ale najgorsze hiwinki będą lepsze od popękanych łożysk.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”