ostrzarka do wiertel i frezow
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 11575
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Nie wiem, nigdy nie ostrzyłem więcej niż jedno , więc seryjnie gdzie już wszystko ustawione i tylko wiertła się wymienia - nie potrafię powiedzieć. Zresztą na czasie mi nigdy nie zależało.. a samo ustawianie nie jest jakieś długie czy skomplikowane.
A zadowolony jestem z różnych możliwości tej ostrzarki..
A zadowolony jestem z różnych możliwości tej ostrzarki..
pozdrawiam,
Roman
Roman
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1116
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:34
- Lokalizacja: Ełk
Ta przystawka do ostrzenia wierteł , to jedna wielka porażka. Dużo ustawiania, a i tak nie zawsze wychodzi dobrze. Na końcu tej przystawki jest taki mały ... wichajster , od którego dużo zależy , a jest ciężko go ustawić szczególnie dla małych średnic wierteł.
Już nie pamiętam o co tam chodzi , bo nie używam tej maszyny do wierteł ostrzenia.
Do ostrzenia wierteł kupiłem osobną maszynkę i na niej mogę naostrzyć ok. 1 wiertło w 3 minuty.
Już nie pamiętam o co tam chodzi , bo nie używam tej maszyny do wierteł ostrzenia.
Do ostrzenia wierteł kupiłem osobną maszynkę i na niej mogę naostrzyć ok. 1 wiertło w 3 minuty.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 11575
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Góra kilka-naście minut, wliczając zmianę przystawki, włożenie odpowiedniej dla przyrządu tulejki 5C, ustawienie wiertła..
Ale podobnie jak kolega dasza77 rzadko go używam do ostrzenia wierteł, bo wystarczająco poprawnie do nietolerowanego wiercenia zazwyczaj ostrzę ręcznie. Chyba, że zależy mi na dużej symetryczności części skrawającej.
Lub do ostrzenia bardzo małej albo bardzo dużej średnicy (zazwyczaj wychodzi lepiej niż "z ręki")
Ale podobnie jak kolega dasza77 rzadko go używam do ostrzenia wierteł, bo wystarczająco poprawnie do nietolerowanego wiercenia zazwyczaj ostrzę ręcznie. Chyba, że zależy mi na dużej symetryczności części skrawającej.
Lub do ostrzenia bardzo małej albo bardzo dużej średnicy (zazwyczaj wychodzi lepiej niż "z ręki")
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1679
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Hmmm, ja w zasadzie zarzuciłem ostrzenie do fi8,5. Jedna strona medalu, to brak umiejętności - w zasadzie nie umiem w rozsądnym czasie dobrze naostrzyć wiertła z ręki.RomanJ4 pisze:Góra kilka-naście minut, wliczając zmianę przystawki, włożenie odpowiedniej dla przyrządu tulejki 5C, ustawienie wiertła..
Ale podobnie jak kolega dasza77 rzadko go używam do ostrzenia wierteł, bo wystarczająco poprawnie do nietolerowanego wiercenia zazwyczaj ostrzę ręcznie. Chyba, że zależy mi na dużej symetryczności części skrawającej.
Lub do ostrzenia bardzo małej albo bardzo dużej średnicy (zazwyczaj wychodzi lepiej niż "z ręki")
(tak, żeby nie rozbijało przy powiercaniu - idealna symetria albo żeby przy wierceniu 4-5D
nie wychodziło 0,3 w bok). Druga kwestia to ekonomia: jeśli ostrzenie wiertła powiedzmy do fi8,5 z próbą wiercenia zajmie mi kilkanaście minut, to taniej wychodziło wyjąć nowe a stare odłożyć.
Chciałem się dowiedzieć jak ugryźć temat sprzętowo:-) bo nie mogę sobie w produkcji pozwolić na wiercenie byle jak.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 11575
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Jeśli tylko do ostrzenia wierteł, to wg mnie (i opinii kolegów tego używających https://www.cnc.info.pl/topics80/szlifi ... t56048.htm ) lepszym i na pewno szybszym rozwiązaniem byłby dobry, profesjonalny(w miarę) sprzęt typu DrillDoctor.
Dokładność i symetryczność w porównaniu do uniwersalnej będzie porównywalna jak nie lepsza, uwzględniając potrzebne mniejsze doświadczenie operatora w ostrzeniu (potrzebne jest sporo większe doświadczenie do ostrzarki uniwersalnej). W DrillDoctorze trzeba tylko właściwie (w przyrządzie ustawczym) umieścić wiertło w odpowiedniej dla średnicy wiertła tulejce, tu przykładowo dla większych wierteł (ø12÷26mm)
http://www.szalonymax.pl/product-pol-34 ... 5-kW-.html
(ø2÷13mm http://www.hafen.pl/produkty/ostrzalka- ... -,53,2,310 )
lub inna (np ø7÷30mm),
[youtube][/youtube]
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... L82Xugknkg
Wszystkie one opierają się na podobnej konstrukcji..
a tu mały podręcznik ręcznego ostrzenia...
http://www.autospeed.com/cms/article.ht ... s&A=112910
Dokładność i symetryczność w porównaniu do uniwersalnej będzie porównywalna jak nie lepsza, uwzględniając potrzebne mniejsze doświadczenie operatora w ostrzeniu (potrzebne jest sporo większe doświadczenie do ostrzarki uniwersalnej). W DrillDoctorze trzeba tylko właściwie (w przyrządzie ustawczym) umieścić wiertło w odpowiedniej dla średnicy wiertła tulejce, tu przykładowo dla większych wierteł (ø12÷26mm)
http://www.szalonymax.pl/product-pol-34 ... 5-kW-.html
(ø2÷13mm http://www.hafen.pl/produkty/ostrzalka- ... -,53,2,310 )
lub inna (np ø7÷30mm),
[youtube][/youtube]
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... L82Xugknkg
Wszystkie one opierają się na podobnej konstrukcji..
a tu mały podręcznik ręcznego ostrzenia...
http://www.autospeed.com/cms/article.ht ... s&A=112910
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 984
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Roman J4 - mam prośbę....
Jako, że stałem się posiadaczem "pradziadka" ostrzałki DM-2770, mam prośbę jeśli, to możliwe o zwymiarowanie "jaskółki" w poniższej przystawce:
...lub jakiejkolwiek innej.
Chciałbym się dowiedzieć, czy jest szansa, iż oferowany obecnie osprzęt do współczesnych "potomków" mojej ostrzałki, będzie kompatybilny jeśli chodzi o zamki lub wchodzi w grę drobna przeróbka i dopasowanie, czy jest to zupełnie nierealne i abstrakcyjne ekonomicznie. Wtedy będę musiał wykonać sobie od podstaw.
Może nie tylko mnie się to przyda.
Jako, że stałem się posiadaczem "pradziadka" ostrzałki DM-2770, mam prośbę jeśli, to możliwe o zwymiarowanie "jaskółki" w poniższej przystawce:
...lub jakiejkolwiek innej.
Chciałbym się dowiedzieć, czy jest szansa, iż oferowany obecnie osprzęt do współczesnych "potomków" mojej ostrzałki, będzie kompatybilny jeśli chodzi o zamki lub wchodzi w grę drobna przeróbka i dopasowanie, czy jest to zupełnie nierealne i abstrakcyjne ekonomicznie. Wtedy będę musiał wykonać sobie od podstaw.
Może nie tylko mnie się to przyda.
"W życiu piękne są tylko chwile...."