Ogrzewanie warsztatu/domu

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

dawca87
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 260
Rejestracja: 15 mar 2010, 21:38
Lokalizacja: Osw wlkp

#41

Post napisał: dawca87 » 18 kwie 2015, 01:59

oprawcafotografii pisze:
dawca87 pisze:Ciekawe. Dyskusje na temat ogrzewania na wiosnę. Ja u siebie grzeje olejem przepracowanym.
Gratuluje GLUPOTY.

Mam nadzieje, ze masz komin odpowiednio niski tak, ze generowany
syf wdychaja twoje dzieci, a nie tylko cala okolica.

q
To może mnie oświeć co takiego szkodliwego jest w dopalonym produkcie rafinacji ropy naftowej. W czym olej jest taki gorszy od ropy? Chemik ze mnie żaden ale ani zapachu przykrego, ani tego dymu nie widać (w przeciwienstwie do aut). Do tego jeszcze komina z czarnej tak nie żre jak ropa. Są a napewno były piece na przepracowany z jakimiś certyfikatami. Wtedy mechanik nie musiał mieć f-ry za utylizacje.

Podziel się tą tajemną wiedzą zanim dziecko mi padnie (bo komin niski).
Pozatym masz moralność na żałosnym poziomie ze cieszysz sie z trucia dzieci.



Tagi:

Awatar użytkownika

zista
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 109
Rejestracja: 12 kwie 2012, 20:56
Lokalizacja: A12

#42

Post napisał: zista » 18 kwie 2015, 09:40

dawca87 pisze: Chemik ze mnie żaden ...
Podziel się tą tajemną wiedzą zanim dziecko mi padnie (bo komin niski).
Pozatym masz moralność na żałosnym poziomie ze cieszysz sie z trucia dzieci.
Tylko ty piszesz o truciu dzieci, a więc jesteś świadom niewłaściwego, swego postępowania...przy swojej moralności: "Nie je ważne czyje co je, ważne to je co je moje!"

Oświecenie dla dawcy87 &...:
:idea: Nie widać, nie czuć, a śmiertelnie truje:
http://www.podkarpacie.straz.pl/poradnik_czad.html

Mózg ma każdy, rozum nie! :roll:


:!:


dawca87
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 260
Rejestracja: 15 mar 2010, 21:38
Lokalizacja: Osw wlkp

#43

Post napisał: dawca87 » 18 kwie 2015, 13:43

To niech mnie ktoś oświeci. Tylko nie tak jak kolega wyżej o tlenku węgla ktory występuje przy niepełnym spalaniu czegokolwiek. Jak przepracowany bedzie bardzo szkodliwy to obiecuje przerzucić się na węgiel i zadymić całą okolicę.

I nie jestem świadom swojego niewłaściwego postępowania.

[ Dodano: 2015-04-18, 14:03 ]
http://www.cleanburn.com.pl/o_nas/ochro ... wiska.html

To ich by trzeba rozstrzelać.

zista. twojego czadu jest osiem razy mniej niz w 126p

Problemem z przepracowanym jest to ze nie tak łatwo go dobrze spalic.

Nie popieram palenia olejem na prowizorycznych patelniach w piecu z płaszczem wodnym.

Awatar użytkownika

zista
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 109
Rejestracja: 12 kwie 2012, 20:56
Lokalizacja: A12

#44

Post napisał: zista » 18 kwie 2015, 14:31

dawca87 pisze:To niech mnie ktoś oświeci. Tylko nie tak jak kolega wyżej o tlenku węgla ktory występuje przy niepełnym spalaniu czegokolwiek.

Problemem z przepracowanym jest to ze nie tak łatwo go dobrze spalic.
Przeczytaj pooooowoooooli i ze zrozumieniem, porównaj zdania podkreślone, te co sam wyżej napisałeś i już będziesz oświecony :razz:

:idea: Węgiel, olej itp można spalić bez zanieczyszczeia atmosfery przy odpowiednich instalacjach filtrujących i utylizujących spaliny... tylko kto indywidualnie wyłoży mega kasę na takie inwestycje :?:


dawca87
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 260
Rejestracja: 15 mar 2010, 21:38
Lokalizacja: Osw wlkp

#45

Post napisał: dawca87 » 18 kwie 2015, 14:43

To w praktyce tylko kwestia temperatury.

To w koncu czesto ratując olej od wylania na działce i spalając go w piecu nie śmierdząc przy tym po okolicy. Nie paląc węglem ktory wg mnie jest znacznie bardziej szkodliwy a chcąc mieć ciepło w warsztacie postępuje słusznie czy nie?

Awatar użytkownika

zista
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 109
Rejestracja: 12 kwie 2012, 20:56
Lokalizacja: A12

#46

Post napisał: zista » 18 kwie 2015, 14:49

dawca87 pisze: postępuje słusznie czy nie?
podcinasz gałąź na której ty sam siedzisz razem z twoją rodziną i sąsiadami.

Jak w dowcipie :
Pytano szaleńca czy wysadzi kulę ziemską?....
Szaleniec doppyta : a ile dostanę za wysadzenie...?!!!

Przepracowany olej oddaj do skupu a nie wylewaj czy spalaj!!!!!!!


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#47

Post napisał: dance1 » 18 kwie 2015, 14:53

dobre piece na olej przepracowany osiągają sprawność ponad 91% (czyli porównywalny z dobrym piecem gazowym!), spaliny są filtrowane i emisja bardzo niska, motorynka bardziej środowisko zatruwała.
Takich co olej na samoróbkach bez filtracji spalają za jaja bym wieszał lub też taką grzywnę wpierdylał że sami by się wieszali.
W krajach skandynawskich bardzo sobie chwalą piece tego typu, także nie szukajmy problemu gdzie go nie ma, palenie węgla, miału i innych śmieci to jest problem. Tak jak już ktoś wcześniej napisał, przejechać się w zimie po wioskach to zrozumiecie o czym mowa.
I don't like principles, I prefer prejudices

Awatar użytkownika

zista
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 109
Rejestracja: 12 kwie 2012, 20:56
Lokalizacja: A12

#48

Post napisał: zista » 18 kwie 2015, 15:14

dance1 pisze:Takich co olej na samoróbkach bez filtracji spalają za jaja bym wieszał lub też taką grzywnę wpierdylał że sami by się wieszali.
Słusznie....ale jak to w Polsce wszyscy rżną głupa i mówią, że mają bardzo dobre piece...ba rewelacyjne... wszystko spali! i na wszystkim się najlepiej znają!!!


dawca87
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 260
Rejestracja: 15 mar 2010, 21:38
Lokalizacja: Osw wlkp

#49

Post napisał: dawca87 » 18 kwie 2015, 15:43

Ale oburzenie. 1/4 forum pali cygankami węgiel i wszystko co podejdzie ale jezeli chodzi o olej to wielka tragedia. Widać bycie eko zaczyna być coraz bardziej modne. Nie wierze i nie uwierze w szkodliwość mojego piecyka na tle węglowych. Bardzo go lubie bo jest tanio, wygodnie, czysto (zaraz sie ktoś doczepi) i ciepło. Uważam go za bardzo dobre źródło ciepła do warsztatu. Przekonywać nikogo nie bedę. Oczywiście ze wolał bym grzać prądem ale bądźmy realistami. Autor tematu grzeje jakimś rodzajem węgla i to jest ok. Jedynie kolega Roman ma normalne podejscie a cala reszta by mnie za jaja wieszała.

Chciałem pokazać swoj piecyk jako ciekawa alternatywa dla węgla ale tego nie zrobie. Zaraz ktoś bedzie próbował ekologie na mnie nasłać tylko jak oni mnie znajdą... "Z wielkim obrzydzeniem donoszę" Postkomuna je***a...

Dyskusje w tym temacie kończę bo to nie ma sensu. Chetnie przeczytam jakies argumenty a nie" jest be bo jest be. raki mutacje sracje. CO bez 2 ktorego prawie nie ma i kotki zabija.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#50

Post napisał: dance1 » 18 kwie 2015, 15:50

ale gdzie masz problem? filtrujesz? system sprawdzony czy tylko Tobie się wydaje że spaliny ok itd, itp? Napisałem tylko że są sprawdzone rozwiązania, atakować nikogo nie chciałem. :???:
Bo to że nic nie czujesz nie znaczy że się i innych nie trujesz! tyle musisz zrozumieć.
I don't like principles, I prefer prejudices

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”