Tak jak pisałem.. raz działa a innym razem nie działa.
Sygnał idzie po USB, a wrzeciono chińskie... falownik NOname.więc czort wie co to jest.
Wydaje mi się, że przyczyną są komendy dochodzące do płyty głównej przy ustawianiu HOME przesuwaniu XYZ i używaniu STOPz. Często są jakieś dziwne reakcje jak włączę STOPa.... np. zwalniają XYZ przy przesuwaniu.
Jeśli nikt nie miał podobnego przypadku to szukanie igły w stogu siana. Mierników nie mam i nie chcę kombinować z elektroniką.
Następnym razem sprawdzę co napisał Hrumque.
Dzięki za podpowiedzi.
Ps. Panowie.. G-kody to nie czarna magia.. i czasami patrzę co znaczą... ale tutaj to inny problem....
Nie włącza się wrzeciono...
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 18
- Rejestracja: 09 sty 2014, 14:16
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Dzień dobry.
Miałem do niedawna założone na frezarce zwykłe wrzeciono 230V, które załączało się i wyłączało z przekaźnika płyty LPT, gdy frezarka ruszała, lub kończyła pracę. Niedawno wymieniłem stare wrzeciono na nowe, chińskie, zasilane falownikiem HNC HV950-1R5G1. Ogarnąłem sobie podstawową konfiguracje wrzeciona z falownikiem i załączam je z panelu falownika.
Czy można falownik jakoś podłączyć do przekaźnika na płycie LPT, aby mogło się uruchamiać i stopować jak w przypadku starego, zwykłego wrzeciona? Bez skomplikowanej konfiguracji z Machem itp.
Więcej bym nie potrzebował.
Będę wdzięczny za rady.
Miałem do niedawna założone na frezarce zwykłe wrzeciono 230V, które załączało się i wyłączało z przekaźnika płyty LPT, gdy frezarka ruszała, lub kończyła pracę. Niedawno wymieniłem stare wrzeciono na nowe, chińskie, zasilane falownikiem HNC HV950-1R5G1. Ogarnąłem sobie podstawową konfiguracje wrzeciona z falownikiem i załączam je z panelu falownika.
Czy można falownik jakoś podłączyć do przekaźnika na płycie LPT, aby mogło się uruchamiać i stopować jak w przypadku starego, zwykłego wrzeciona? Bez skomplikowanej konfiguracji z Machem itp.
Więcej bym nie potrzebował.
Będę wdzięczny za rady.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
jasne że się da .. musisz w falowniku ustawić sterowanie z szyny wpiąć kabelki z przekaźnika i jazda
też robiłem na tym falowniku https://youtu.be/GthKLQUbUsA?t=3m5s
zobacz w instr. jaki parametr i które wejścia na szynie należny zwierać (chyba X1 do CM a parametr 0.00 na 1 ustawić ale nie mam instr.)
też robiłem na tym falowniku https://youtu.be/GthKLQUbUsA?t=3m5s
zobacz w instr. jaki parametr i które wejścia na szynie należny zwierać (chyba X1 do CM a parametr 0.00 na 1 ustawić ale nie mam instr.)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 18
- Rejestracja: 09 sty 2014, 14:16
- Lokalizacja: Jelenia Góra
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:49
- Lokalizacja: Kroczyce
Re: Nie włącza się wrzeciono...
Witam. Jestem początkującym w cnc.
mam problem z uruchomieniem w sumie pierwszej maszyny, jest to wypalarka plazmowa.
Mam problem z załączaniem źródła . Otóż w g-kodzie jest m03( plasma on) w/g opisu , załącza sie przekaźnik na płycie sterownika ale tylko na chwilę. W sterowaniu mam thc SD więc nie mam zwrotnego sygnału ARC. problem poniekąd rozwiązuje tryb 4t w plaźmie, ale w tym momencie pojawia sie kolejny problem z zakończeniem cięcia przez zerwanie łuku. Przy podnoszeniu palnika silnik gubi kroki, trzeszczy. wszystkie kable do silników są ekranowane, przewód od palnika puszczony na około, poza korytem osi X, thc poza skrzynką sterowania.
Czy przeoczyłem jakieś ustawienia w Machu??
mam problem z uruchomieniem w sumie pierwszej maszyny, jest to wypalarka plazmowa.
Mam problem z załączaniem źródła . Otóż w g-kodzie jest m03( plasma on) w/g opisu , załącza sie przekaźnik na płycie sterownika ale tylko na chwilę. W sterowaniu mam thc SD więc nie mam zwrotnego sygnału ARC. problem poniekąd rozwiązuje tryb 4t w plaźmie, ale w tym momencie pojawia sie kolejny problem z zakończeniem cięcia przez zerwanie łuku. Przy podnoszeniu palnika silnik gubi kroki, trzeszczy. wszystkie kable do silników są ekranowane, przewód od palnika puszczony na około, poza korytem osi X, thc poza skrzynką sterowania.
Czy przeoczyłem jakieś ustawienia w Machu??