Napięcie na obudowie falownika

Rozmowy dotyczące budowy, działania i naprawy urządzeń automatyki przemysłowej
Awatar użytkownika

Autor tematu
skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

Napięcie na obudowie falownika

#1

Post napisał: skrzat » 05 sie 2014, 12:43

Falownik działa poprawnie, do tej pory używałem go w instalacji dwu żyłowej. Teraz po przeprowadzce warsztatu zauważyłem, że obudowa falownika jak i cała frezarka jest pod napięciem... Problem jest z falownikiem. Nie ma żadnego przebicia ani we wrzecionie ani w samym falowniku. Po przerobieniu instalacji we frezarce na trój żyłową wywala mi różnicówkę. W czym jest problem i jak sobie z tym poradzić?

Z góry dzięki za każdą sugestie.

[ Dodano: 2014-08-05, 13:06 ]
Głupi problem i głupie rozwiązanie... Przekaźnik załączający wrzeciono ma tylko jeden styk zwierny i akurat zdarzyło się tak, że zwierał N, a faza cały czas była podpięta. Teraz wystarczy uruchomić program z wyłączonym wrzecionem i mamy fazę na obudowie... Głupi błąd przez prymitywność sterowania. Może się komuś przyda więc zostawiam temat.


Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11572
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#2

Post napisał: RomanJ4 » 05 sie 2014, 13:14

Wg mnie pomieszałeś dwa systemy, i uziemienie (najczęściej wymagane w zaleceniach do falownika), i różnicówkę która "widzi" uziemienie falownika(i silnika) PE do N jako zwarcie, dlatego wywala.
Obrazek
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1846713.html
http://www.bud-forum.pl/najlepsze-forum ... 5359cb828f
ObrazekObrazekObrazek
jak widać "uziemienie" PE nie może być podłączone do N za różnicówką...

http://muratordom.pl/instalacje/instala ... _9346.html
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 7243,d.bGE
http://www.edwardmusial.info/koor_zab.html
http://www.edwardmusial.info/obc_i_zab_przew.html
( http://www.edwardmusial.info/pliki/bezp.pdf )
Ale ja nie jestem elektrykiem, i może mi się tylko wydaje...
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#3

Post napisał: skrzat » 05 sie 2014, 16:40

RomanJ4 pisze:jak widać "uziemienie" PE nie może być podłączone do N za różnicówką...
i nie jest :)

Rozwiązanie napisałem we wcześniejszym poście, dzięki za odpowiedź!
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


kasjo
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 323
Rejestracja: 23 lis 2005, 18:07
Lokalizacja: Białystok

#4

Post napisał: kasjo » 05 sie 2014, 16:53

Jak podłączyłeś zero maszyny pod fazę to co się dziwisz? :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#5

Post napisał: skrzat » 05 sie 2014, 17:09

Nie nie, falownik jest dwufazowy i przy braku trzeciego przewodu PE nawet jak pod przekaźnik załączający falownik był podpięty przewód neutralny to obwód był otwarty. Jak dodałem PE to obwód się zamknął i efekt jak wyżej. Po prostu elektronika sterująca którą mam jest nie przemyślana (nie pod PE) bo teraz jak podłączył bym frezarkę pod inne gniazdko to też może wywalić różnicówkę. Jeszcze trochę muszę się z nią pomęczyć ;)
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!


kasjo
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 323
Rejestracja: 23 lis 2005, 18:07
Lokalizacja: Białystok

#6

Post napisał: kasjo » 05 sie 2014, 19:12

1. podejrzewam że w starej instalacji miałeś "fazę w innej dziurce" niż w tej.
2. gdzieś w maszynie masz zero podłączone pod obudowę. (które teraz jest podłączone pod fazę i temu taki efekt)
3. możesz zamienić przewody we wtyczce a najlepiej upewnij się na którym przewodzie masz fazę i podłącz zgodnie ze zdrowym rozsądkiem :)
Bo wątpię, że ktoś był aż na tyle głupi żeby projektować układ który rozłącza tylko zero dla falownika.

Awatar użytkownika

Autor tematu
skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#7

Post napisał: skrzat » 05 sie 2014, 19:55

kasjo pisze:2.
Nie jest bo różnicówka zadziałała
kasjo pisze:Bo wątpię, że ktoś był aż na tyle głupi żeby projektować układ który rozłącza tylko zero dla falownika.
no niestety, może nie zero ale fazę lub zero, w sumie to też dla tego, że w falowniku nie mam modułu z wejściem sterującym i po prostu mu włączam zasilanie tym przekaźnikiem ;)

tak czy siak rozwiązanie tajemnicy było już w pierwszym poście, ale dzięki za dyskusje
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Automatyka przemysłowa”