Maszyny Kimla czy warto ?

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

krank1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 141
Rejestracja: 30 cze 2006, 23:37
Lokalizacja: Piątek
Kontakt:

#21

Post napisał: krank1 » 04 wrz 2013, 16:38

www.kimla.pl_ pisze:Szanowni Koledzy,
Rozwiązanie zaproponowane przez Kimla polegające na obwiedniowym frezowaniu tego typu kształtów również dla butelek o nieokrągłym kształcie pozwala na zaoszczędzenie i czasu obróbki i pieniędzy na zakup drogiego oprogramowania.
Taką funkcjonalność ma każde sterowanie dostępne na rynku bo to zwykłe makro jest. Sterowanie Kimla odbiega filozofią od najpopularniejszych sterowań (czasem na lepsze, czasem na gorsze), dlatego nie można zaprogramować tego wprost i trzeba specjalnego modułu.
Taka metoda wykonywania ślimaka sprawdza się w dużej większości butelek o dowolnym stałym kształcie(nie wszystkich) ale jest na rynku bardzo duża liczba opakowań o nieregularnych kształtach gdzie na nic się zda proste makro.

Wracając do tematu mam dwie maszyny Kimla i jak pisali przedmówcy do wielu zastosowań sprawdzają się dobrze.
Jakiś rok temu szukałem frezarki z przedziału cenowego o którym piszesz i brałem pod uwagę maszynę z Częstochowy jednak ostatecznie wybór padł na Haasa głównie ze względu na specyfikę obrabianych detali (możliwość gwintowania, wytaczania, niewielkie gabaryty i magazyn narzędzi- maszyna w niższej cenie). Maszyna jest dużo wolniejsza od Kimli ale za to sporo dokładniejsza.
Pozdrawiam.
wojtek



Tagi:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”