Maszyna CNC do malowania jajek...

Sami zobaczcie: http://www.bg-cnc.com/wordpress/?p=189

Ogólnie zarys pomysłu przyzwoity, jednak w praktyce nie ma dwóch identycznych jajek. Mają różny kształt i nie zawsze są symetryczne wokół osi obrotu. Taka maszynka sprawdzałaby się przy ozdabianiu wydmuszek uzyskanych w formie z jakiegoś tworzywa. Żeby dało się ją wykorzystać do naturalnych skorup jajek, trzeba dobudować układ śledzący krzywiznę i utrzymujący piórko w stałej odległości od powierzchni. Ponadto skorupka jajka jest często bardzo porowata i szorstka co powoduje ścieranie pisaczka i nierówną szerokość kreski. Nawet metalowa końcówka pisaka typu rapidograf poddaje się dość szybko. Lepiej byłoby wykorzystać coś piszącego zdalnie, podobnie jak głowica drukarek atramentowych. Piszę to wszystko bazując na własnych doświadczeniach. Sam wciąż szukam tego typu niewielkiej głowicy. Chodzi o dowolną plujkę wąską, lekką i łatwą do wysterowania. Sterowanie kartridży drukarkowych do łatwych nie należy.