Koronawirus

rdarek pisze:1. Zabrania się naruszania przepisów Federacji Rosyjskiej.
2. Polityka, ekonomia, religia, historia są zabronione na tym forum.

rdarek pisze:5. Zabronione jest publiczne omawianie działań moderatorów / administratorów, „listów otwartych” i „protestów”.

Z takim "regulaminem" to nie wiem, czy można powiedzieć dzień dobry bez jego naruszenia.
Jak na elektrodzie, gdzie moderatorzy walą błędy ortograficzne i stylistyczne po kilka w jednym zdaniu a czepiają się jak ktoś zdanie zacznie z małej litery lub zapomni kropki. Za zwrócenie im uwagi banują. Forum elektroda nie wnosi niczego oprócz poprawności politycznej, mam nadzieję , że cnc tak nie skończy.

Dodane 5 minuty 13 sekundy:
a ja znowu mam 1 post i 17 pomógł... Kamar, jak będziesz tak kasował to zawsze będę miał żółte żarówki

kamar pisze:#7

dance1 pisze: ↑
25 kwie 2020 16:39
nic nie wnosił od dawna i powinien być usunięty lub zamknięty (nie wiem czy jest taka możliwość).

Dlaczego ? Bo tak uważasz ?

Ja? no co Ty, nie obrażaj mnie. Od tematów tego typu dawno się odciąłem. To może Ty napisz co po 100 stronie pitolenie wszędobylskie wnosiło do tematu? Polityczne wasze przepychanki?, czy też jechanie strike na emsc-a i odwrotnie, czytałeś całość czy tylko to co pasowało?


no i zawsze możecie zmienić regulamin jak i konstytucję....

Elektroda jest coraz bardziej cieniem samej siebie sprzed jeszcze nawet kilku lat. Przykład podupadłego forum. Ratuje ją tylko to, że relatywnie dużo jest w Polsce radioamatorów. Ale merytorycznie to jest coraz bliżej dna. Administratorzy sami są bardzo słabi merytorycznie.

Panowie, ja uważam, że taki temat jest potrzebny. Pomaga. O ile oczywiście, ktoś nie będzie wykorzystywał tematu do swoich celów. Promowanie określonej polityki to jeden z takich "swoich celów"/

Czasem można coś wyszukać i podać, czasem po prostu sobie ulżyć, ale bez wyzwisk, a czasem tylko rozładować sytuację.

I właśnie dlatego polecam od naszych przyjaciół Bułgarów sposób na nieco inne spojrzenie na maskaradę: https://www.dnevnik.bg/photos/2020/04/2 ... a_maskite/

Więcej uśmiechu (w maseczce).

elektrod jest tylko cieniem przez to że Ciebie emsc z niej wykopali...

Moim pomysłem było utworzenie śmietnika samoopróżniającego się po zakończeniu niechcianych dyskusji i z niego korzystam w "trudnych sprawach", których moim zdaniem nie da się opisać regulaminem.

Z doświadczenia wiem, że nie można kasować dyskusji natychmiast. Trzeba dać się wypowiedzieć każdemu kto ma taką potrzebę aż się ostatni wymęczą.

Usunięty wątek zrobił się zbyt długi. Podzieliłem go na kilka kawałków. Do każdego napisałem parę słów aby zresetować licznik do automatycznego usunięcia. Gdyby dyskusja w którymś kawałku rozwinęła się do czegoś użytecznego to każdy z moderatorów mógłby wydobyć go stąd do lepszego miejsca.

Jeśli zostały te kawałki usunięte to trudno, nie ma co płakać.

Następnym razem będzie lepiej.

Hej.
Jeżeli tu się zrobi ja na elektrodzie to będzie źle.
Tam już strach coś napisać - więc tylko przeglądam.
Co do tego czy jakiś temat się podoba lub nie - nie ma obowiązku czytania.
Nie podoba się - nie czytam.
pzd.

Może ciut skorzystałem z tamtego wątku...
Zrozumiałem jak działa worek przy samorozprężnej gruszce, przypomniałem sobie ćwiczenia oddechowe, przy okazji różnych "wzmianek" poczytałem u źródeł parę ciekawych publikacji medycznych włącznie z załącznikami. Przy okazji szperania na temat spalarek znalazłem też zbiór morskich prawideł na ich temat... na wypadek gdyby z respiratorów trzeba było przejść na krematoria. Czytałem też o stosach ciałopalnych.

Dyskutowanie było jednak męczące. Nie było tu zwartego nurtu dyskusji. Na przykład odpisuję coś do S. a on wyskakuje zupełnie nie na temat... i cały czas skacze z pierdułki na pierdułkę. Nie daję rady, a zajęć własnych mam sporo i forum ma być dla mnie rozrywką bardziej intelektualną i rozwojową (chociaż małymi kroczkami)...

Wczoraj w wannie (czasem leżę tak sobie w wodzie i przysypiam, odcięty od świata dobrze mi się myśli) zastanawiałem się na przykład o pętli prądowej w zastosowaniu do arduino. Czujniki PNP i NPN mam już opanowane i wpadłem na pomysł, że może spróbowałbym zrobić coś podobnego z parą włączników do zmiany ustawień urządzenia, które robię (dwie wersje od paru lat działają a wersję 3 chcę zrobić jeszcze lepszą). Przy włącznikach byłyby świecące diody (na coś trzeba ten płynący prądu użyć). Byłoby widać wciśnięcie przycisków, a przy samym arduino, prąd zamieniać na napięcie i nie byłoby problemu z zakłóceniami. Tak, wiem że na szeregowo połączonych rezystorach robi się "klawiatury" podpięte pod jeden pin analogowy ale pętla i włączniki to coś nowego. Muszę to sprawdzić. Tylko czasu na razie brak.

Dodane 44 sekundy:

kamar pisze:muzykach to nie przeszkadza

Nie zauważyłeś? Poprawiło się tam ostatnio.

Dodane 2 minuty 30 sekundy:
A! i jeszcze nauczyłem się spawać ze sobą banery reklamowe. Nagrzewnica 300°C i docisnąć młotkiem.