Kompresor a falownik

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
_Mateo_
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 25
Rejestracja: 13 lut 2012, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Kompresor a falownik

#1

Post napisał: _Mateo_ » 07 cze 2023, 07:36

Cześć :)
Panie i Panowie mam pewien problem: chce kupić kompresor na pompie ABAC B7000 - tam są dostępne dwa silniki: jeden 5,5kW i drugi 7,5kW. Gdzie jest problem: w domu mam bezpieczniki 20A... jak będę budował nowy warsztat to postaram się o 25A ale na ten moment trzeba coś wymyśleć... Pomyślałem o falowniku - kupić kompresor z mocniejszym silnikiem i wsadzić pomiędzy presostatem a silnikiem falownik. Przy pustej butli silnik to powinien spokojnie ruszyć nawet i przy małym falowniku (kiedyś sprawdzałem to falownik 2,2kW mi ruszał silnik 7,5kW) ale co będzie jak w baniaku będzie powiedzmy te 7bar? Chyba ze pójść o krok dalej i dać jakiś elektrozawór który "poczeka" aż silnik się rozkręci?
Wiem, że to takie kombinacje alpejskie no ale muszę coś doraźnie wykombinować... Liczę na Waszą pomoc.

Dziękuje Mateusz


Ps. Jak pomyliłem działy to wielki adminie wybacz :)




lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1450
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Kompresor a falownik

#2

Post napisał: lepi » 07 cze 2023, 08:36

Silnik nie rusza "pod ciśnieniem" Po to jest zawór spustowy. Jak dokładnie to wygląda w Twoim przypadku to pytaj u producenta.

Awatar użytkownika

mihaz
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 54
Rejestracja: 27 lip 2011, 21:47
Lokalizacja: LLB/LPU

Re: Kompresor a falownik

#3

Post napisał: mihaz » 07 cze 2023, 08:46

Elektrozawór upustowy przy rozruchu jest często stosowany w sprężarkach przemysłowych. I łatwo go zastosować - wystarczy jakaś czasówka na kilka sekund.

Awatar użytkownika

viper
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 490
Rejestracja: 23 wrz 2013, 13:44
Lokalizacja: Polska

Re: Kompresor a falownik

#4

Post napisał: viper » 11 cze 2023, 21:05

Silnik z rozruchem daj i po temacie 😉 trójkąt gwiazda


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Kompresor a falownik

#5

Post napisał: tristar0 » 11 cze 2023, 21:59

_Mateo_ pisze: 7,5kW. Gdzie jest problem: w domu mam bezpieczniki 20A.
jakby nie patrzeć silnik taki nie wystartuje nawet bez obciążenia przy 20 amperach i połączenie gwiazda trójkąt tu niczego nie zmieni ,jedyne wyjście to falownik i to z przynajmniej 5-6 sek rozbiegiem ,tyle że taki falownik już tani nie jest .
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Kompresor a falownik

#6

Post napisał: tristar0 » 19 paź 2023, 20:26

do pompowania kół jak znalazł
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


szopenn
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1940
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Kompresor a falownik

#7

Post napisał: szopenn » 19 paź 2023, 21:05

w tych kompresorach jest zawór upustowy, ale jak tylko silnik rusza to uchyla zawór jednokierunkowy i silnik praktycznie od startu pracuje pod pełnym obciążeniem. Co innego gdybyś zrobił czasówkę jak w większych kompresorach przemysłowych, start na odprężniku przez np 5 sekund, później domknięcie. To mogłoby Ci pomóc ruszyć.


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Kompresor a falownik

#8

Post napisał: tristar0 » 19 paź 2023, 21:35

szopenn pisze:w tych kompresorach jest zawór upustowy
tylko pytanie po co to pisanie autor najpierw pisał o silniku 5 i 7Kw a teraz wyskoczył z silnikiem 3Kw i podnieca się nad zaworami odprężającymi a puki co nic o zapotrzebowaniu skoro zszedł do kompresora którego wydajność ledwo co ponad 300l/min to stwierdzam że to takie pisanie o niczym ,bo jak się do tego odnieść .
_Mateo_ pisze:jak będę budował nowy warsztat
Tyle na temat zapotrzebowania .Przedstawiony kompresor 100l butla to dla amatora w przydomowym warsztacie tyle że nikt poza autorem wątku nad tym się tak nie roztkliwia.

Dodane 1 minuta 41 sekundy:
A nawet taki kompresor posiada zawór zwrotny z odpowietrzeniem pompy na presostacie wiec o czym ten temat ?.
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5346
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Kompresor a falownik

#9

Post napisał: jasiu... » 20 paź 2023, 09:44

Panowie, a może zamiast wymyślać, trochę teorii?

To, że na silniku pisze, że jest tam 7,5 kW, wcale nie oznacza, że ten silnik zawsze taką moc produkuje. Bo moc oddawana jest przecież, mocno upraszczając, iloczynem napięcia i prądu. Z napięciem nic nie zrobisz, ale jak chcesz ograniczyć moc, najprościej ograniczyć prąc. No właśnie, czyli trzeba wstawić tam coś, co nie pozwoli, żeby więcej prądu, niż pozwalają bezpieczniki, nie przepłynęło. Jakiś prosty ogranicznik prądowy.

I nie ma znaczenia, co będzie za ogranicznikiem. Więcej prądu ani silnik 5 kW, ani 50 kW nie pobierze.

Idźmy dalej, tu jest ważny też moment obrotowy. Czyli metoda ograniczania prądu, poprzez stosowanie silnika wolniejszego. Jest taki wzór na moment obrotowy silnika elektrycznego T = 9550 P / n, Gdzie P to moc, a n obroty. Czyli zmniejszając obroty silnika, automatycznie zwiększamy moment obrotowy i silnikowi łatwiej kręcić.

Czyli gdyby silnikowi nie chciało się kręcić poprzez ograniczenie mocy, to trzeba zmienić silnik, ale nie o mniejszej mocy, ale o mniejszych obrotach znamionowych. I choć wolniej, ale pójdzie. No pewnie, że można tam przekładnię wstawić, ale to już za bardzo komplikuje rozwiązanie, chociaż?

Czasem da się przekładnie pasową, mniejsze kółko przy silniku, większe na wałku sprężarki i też powinno pójść. Oczywiście za każdym razem ogranicznik prądu czuwa, żeby bezpieczników nie wywaliło. Może tak?


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Kompresor a falownik

#10

Post napisał: tristar0 » 20 paź 2023, 14:16

jasiu... pisze:Panowie, a może zamiast wymyślać
Autor powie jakie będzie miał zużycie powietrza ? bo po co mu spężarka 7kw jak będzie raz na rok pompował koło .
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”