Jaki polecacie smar do prowadnic i śrub w maszynce cnc ?
Pozdrawiam
Jaki smar
-
rudzik6
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 376
- Rejestracja: 16 paź 2006, 22:52
- Lokalizacja: pod Olsztynem
- Kontakt:
Re: Jaki smar
posmarowałem ostatnio prowadnice w mojej tokarce smarem miedzianym ( który stosuję do prowadnic w hamulcach) doszedłem do wniosku, że skoro stosuje się łożyska ślizgowe z brązu, a to składnik miedzi, to zastosuję taki smar..jak na razie całkiem dobrze się sprawujecybrio pisze:Witam
Jaki polecacie smar do prowadnic i śrub w maszynce cnc ?
Pozdrawiam
Wiesiek
próbuję budowac rower 750W, skuterek 2kW, samochodzik 2x10kW DC ETEK RT) http://ev.arbiter.pl/galeria/e-samochodzik
http://ev.arbiter.pl/galeria/e-skuterek
http://ev.arbiter.pl/galeria/e-skuterek
-
rudzik6
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 376
- Rejestracja: 16 paź 2006, 22:52
- Lokalizacja: pod Olsztynem
- Kontakt:
Nie łożysk, jedynie posmarowałem prowadnice typu jaskólczy ogon w tokarce. To prowadnice cierne, żadnych kulek.ALZ pisze:Na temat smarów jest wiele publikacji na stronach producentów łożysk które warto czasami poczytać i wiele różnych smarów jest w sprzedaży. Smarowanie łożysk smarem miedziowym pozostawię bez komentarza.
Wiesiek
próbuję budowac rower 750W, skuterek 2kW, samochodzik 2x10kW DC ETEK RT) http://ev.arbiter.pl/galeria/e-samochodzik
http://ev.arbiter.pl/galeria/e-skuterek
http://ev.arbiter.pl/galeria/e-skuterek
-
jerz
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 100
- Rejestracja: 25 cze 2007, 23:43
- Lokalizacja: warszawa
Witaj
Wszystko zależy od tego, co zaleca producent obrabiarki,
Ja się juz spotkałem z centralnym smarowaniem smarem stałym (rodzaj towotu) podobno najlepszy jest Statoil, poprzez Aral (który się nie miesza z chłodziwem) i inne wynalazki innych firm, które powodują, że numeryczna obrabiarka musi stać w wannie bo inaczej tracony olej ze smarowania prowadnic spływa na podłogę.
Wszystko zależy od tego, co zaleca producent obrabiarki,
Ja się juz spotkałem z centralnym smarowaniem smarem stałym (rodzaj towotu) podobno najlepszy jest Statoil, poprzez Aral (który się nie miesza z chłodziwem) i inne wynalazki innych firm, które powodują, że numeryczna obrabiarka musi stać w wannie bo inaczej tracony olej ze smarowania prowadnic spływa na podłogę.
