jake place

Wycinarki i grawerki laserowe oraz ogólne dyskusje dotyczące laserów
Awatar użytkownika

bratanek65
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 695
Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
Lokalizacja: Miasteczko

#31

Post napisał: bratanek65 » 31 paź 2017, 21:18

Zastanawia mnie mechanizm ekonomiczny.
Skąd się to bierze że za granicą płacą 3-4x tyle.
Robota ta sama, czasem lżejsza niż u nas, socjal wyższy, kultura obsługi maszyny bez porównania. Nikt tam nie kombinuje jak koń pod górę tylko się dzwoni do serwisu.
Nie wierzę żeby to wynikało z pazerności polskich właścicieli, musieliby odzrzutowcami latać.
Sam miałem firmę (w innej branży) i gdybym chciał dać zachodnie pensje to tego samego dnia zamknąłbym firmę.



Tagi:


rsz
Posty w temacie: 3

#32

Post napisał: rsz » 01 lis 2017, 09:23

Jest to między innymi wynik ceny końcowej. Sam mam zlecenia z Niemiec, bo u nich usługi które wykonuję są 4X droższe. Ale jest światełko w tunelu. To się pomału zmienia. Jest presja płacowa, firmy mają mocne obłożenie.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#33

Post napisał: CFA » 01 lis 2017, 09:47

bratanek65 pisze:Zastanawia mnie mechanizm ekonomiczny.
Skąd się to bierze że za granicą płacą 3-4x tyle.
Robota ta sama, czasem lżejsza niż u nas, socjal wyższy, kultura obsługi maszyny bez porównania. Nikt tam nie kombinuje jak koń pod górę tylko się dzwoni do serwisu.
Nie wierzę żeby to wynikało z pazerności polskich właścicieli, musieliby odzrzutowcami latać.
Sam miałem firmę (w innej branży) i gdybym chciał dać zachodnie pensje to tego samego dnia zamknąłbym firmę.
Ogólnie jest to efekt organizacji i dyscypliny pracy gdzieś tak ze dwa poziomy wyżej niż u nas.
U nas do wykonania danej pracy wymagającej średniokwalifikowanej siły roboczej potrzebujesz powiedzmy 8-10 ludzi. Na zachodzie zrobi to trzech. Analizowałem kiedyś oferty firm polskich i niemieckich na te same wyroby - w kwestii skali i rozszerzeniu tego na urzędy, usługi dostaniesz właśnie taki obraz.
PS
Płace nie są aż trzy, czterokrotnie wyższe - może licząc bezwględnie, ale w proporcji do siły nabywczej , to co najwyżej 1,5-2 razy.


daviid
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 11
Rejestracja: 01 wrz 2017, 18:32
Lokalizacja: Kielce

#34

Post napisał: daviid » 01 lis 2017, 10:29

Cześć Wam! Pracuje od 2 miesięcy jako operator laserów lub plazm, zależy na której maszynie akurat są braki kadrowe, ogólnie na początku byłem zielony w tym temacie (liceum, studia humanistyczne). Na start zarobki rzędu 2300/2500(razem z premią) na rękę (11/12 zł netto), umowa o pracę, praca na 3 zmiany, średnio 22/24 dni w miesiącu, oczywiście premia od 200 do 500zł. Koledzy starsi stażem mają średnio 14/15 zł netto na rękę. Województwo świętokrzyskie.

Awatar użytkownika

bratanek65
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 695
Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
Lokalizacja: Miasteczko

#35

Post napisał: bratanek65 » 01 lis 2017, 20:50

CFA pisze: Ogólnie jest to efekt organizacji i dyscypliny pracy gdzieś tak ze dwa poziomy wyżej niż u nas.
U nas do wykonania danej pracy wymagającej średniokwalifikowanej siły roboczej potrzebujesz powiedzmy 8-10 ludzi. Na zachodzie zrobi to trzech. Analizowałem kiedyś oferty firm polskich i niemieckich na te same wyroby - w kwestii skali i rozszerzeniu tego na urzędy, usługi dostaniesz właśnie taki obraz.
Nie specjalnie jest to prawda.
Te same ekipy budowlańców jeżdżą na zachód i robią tyle samo w tym samym czasie. Nikt flaków nie wypruwa. Liczy się dobra robota a nie ilość na chama.
Może trochę lepiej to wygląda organizacyjnie, mniej przestojów ale nie jest to jakiś znaczący procent czasu pracy.
Kiedyś pracowałem ze starym majstrem przy rozbiórkach i drobnych pracach typu wymiana drzwi czy okna. Żadnej napinki czy poganiania. Dawałem radę chociaż byłem zielony w budowlance.
Tyle, że nigdy nie zdarzyło się żebyśmy czegoś nie wzięli z bazy lub sprzęt nie działał.
Chociaż młot Hilti był tak brudny aż sam chciałem wymyć.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#36

Post napisał: CFA » 01 lis 2017, 21:00

bratanek65 pisze:
CFA pisze: Ogólnie jest to efekt organizacji i dyscypliny pracy gdzieś tak ze dwa poziomy wyżej niż u nas.
U nas do wykonania danej pracy wymagającej średniokwalifikowanej siły roboczej potrzebujesz powiedzmy 8-10 ludzi. Na zachodzie zrobi to trzech. Analizowałem kiedyś oferty firm polskich i niemieckich na te same wyroby - w kwestii skali i rozszerzeniu tego na urzędy, usługi dostaniesz właśnie taki obraz.
Nie specjalnie jest to prawda.
...
Jest prawda, bo budowlanka to nie jest branża wymagająca średniowykwalifikowanej kadry. Sam piszesz, że byłeś zielony i dawałeś radę czyli robota fizyczna dla niewykwalifikowanych.


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#37

Post napisał: Majster70 » 02 lis 2017, 15:39

CFA pisze:Ogólnie jest to efekt organizacji i dyscypliny pracy gdzieś tak ze dwa poziomy wyżej niż u nas.
Ogólnie to wydaje mi się, że jest to bardziej efekt całościowy, oprócz organizacji i dyscypliny dodaj finanse, marketing i większe zaawansowanie konstrukcyjne. Chodzi o to, że najwięcej zarabia pomysłodawca z zapleczem konstrukcyjno-technologiczym, organizacyjnym, finansowym, marketingowym i dystrybucyjnym. Czyli ktoś, kto zleca wykonanie detalu powiedzmy w Chinach czy Polsce, a u siebie ma ewentualnie końcowy montaż, dołoży marketing i ma zapewnioną dystrybucję spija śmietankę mówiąc kolokwialnie. W skali kraju to się przekłada na zarobki również zwykłych szaraczków. Gdy w Polsce więcej własnych znanych marek lub w końcowych produktach będzie więcej wkładu "intelektualnego" jak to się ładnie mówi to i w końcu szaraczek będzie więcej zarabiał. Zresztą powoli się to dzieje.


lukasz89
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 243
Rejestracja: 20 lis 2015, 18:40
Lokalizacja: Tajpej

#38

Post napisał: lukasz89 » 03 lis 2017, 17:37

Ja zapytam o coś innego. Co można zrobić, aby pozyskać klientów świadcząc usługi wycinania kształtów laserowo ? Niedługo kupujemy nową maszynę, przede wszystkim na własne potrzeby, ale jeśli znaleźliby się jacyś chętni klienci, to jak najbardziej. Tylko co robić, aby ich pozyskać i czy jest to trudne ? Panowie macie może już jakieś doświadczenie w tych sprawach, a my dopiero zaczynamy i uczymy się więc wybaczcie takie amatorskie pytania.


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#39

Post napisał: lolo2 » 04 lis 2017, 08:00

bratanek65 pisze:Zastanawia mnie mechanizm ekonomiczny.
Skąd się to bierze że za granicą płacą 3-4x tyle.
Robota ta sama, czasem lżejsza niż u nas, socjal wyższy, kultura obsługi maszyny bez porównania. Nikt tam nie kombinuje jak koń pod górę tylko się dzwoni do serwisu.
Nie wierzę żeby to wynikało z pazerności polskich właścicieli, musieliby odzrzutowcami latać.
Sam miałem firmę (w innej branży) i gdybym chciał dać zachodnie pensje to tego samego dnia zamknąłbym firmę.
Jest to bardzo proste....

Zobacz i porownaj PKB liczony na osobe.

w ekonomii, jeden z podstawowych mierników efektów pracy społeczeństwa danego kraju stosowany w rachunkach narodowych. PKB opisuje zagregowaną wartość dóbr i usług finalnych wytworzonych przez narodowe i zagraniczne czynniki produkcji na terenie danego kraju w określonej jednostce czasu (najczęściej w ciągu roku)[1].

Niemcy: 41 902[6] USD. Na osobe.
Polska. 12 315[4] USD na osobe.

Oznacza to ze polak jest w stanie w ciagu roku zrobic - wytworzyc produktow i uslug za kwote prawie 4 razy nizsza... Nie jest to wina tego ze ty mniej pracujesz a niemiec wiecej. Chodzi o wartosc dobra ktore ty tworzysz. Polak produkuje czesci do samochodow a niemiec sklada samochod do kupy i go sprzedaje. Kto zarobi wiecej?

Polak zrobi pizze i sprzeda ja za 13zl, niemiec zrobi pizze na tych samych skladnikach (skladniki kupi w tej samej cenie) ale sprzeda ta pizze za 13 euro. Nie da sie tak ze nagle powiesz stop... bedziemy sprzedawac pizze w polsce za 13 euro bo nikt jej od ciebie nie kupu - pozostali nie sa na to gotowi - tu mamy "kolo gospodarcze".

Kolejna sprawa to glosna ostatnio Repolonizacja. Zauwaz ze wiekszosc firm o kluczowym znaczeniu jest zagraniczna. Znowoz cala smietanke spija zachod a pracownikom placi sie "jak najmniej" blokujac w ten sposob rozwoj plac. Huty sprzedane, zwirownie sprzedane a kopalnie weglowe unia chce nam zamknac, stocznie zamkneli staraja sie otworzyc na nowo, LOT i PKO prawie sprzedany. Nie mozna sprzedawac newralgicznych - podstawowych zrodel gospodarki. Nie da sie zbankrutowac na kopalni piasku bo czy bedzie kosztowal 5zl/tone czy 50zl/tone to i tak musisz go kupic. Budowac sie trzeba. Wielka kopalnia piasku w ostrowitym bankrutowala przyjechal francuzki kupiec Lafarche kupil zwirownie nastepnego dnia podniosl ceny o 100% i wszyscy sie zdziwili "jak to"?' Pomarudzili troche i koniec, musieli dalej kupowac. Bo co przestaniesz produkowac cement? Nie da sie. Czemu drogi robia u nas szwedzi a nie Polacy (tzn polak kopie szpadlem a przetarg wygrywa Scanska)'

W czym jest wina ze zarabiamy 3 razy mniej od zachodu?
Pracodawcy ze placi mniej? Nie.
Pracownika ze pracuje za malo? - Nie.

Wina lerzy w charakterze naszej pracy. Pracodawca powinien produkowac dobro o wyzszej wartosci a pracownik powinien wspierac pracodawce swoja wiedza i umiejetnosciami aby produkowac bardziej efektywnie - wiecej za mnjej.
To ze polski murarz zarabia na zachodzie 3 razy wiecej swiadczy tylko o tym ze na zachodzie gardza taka praca, nikt nie chce jej wykonywac. Niemiec woli sie wyksztalcic i pracowa lzej za te same lub wieksze pieniadze.

Polska na dzien dzisiejszy jest "smietniskiem" europy. Robimy ochlapy, dostajemy za to ochlapy.

Jak temu zaradzic?
Napewno rozpoczac repolonizacje. Musimy odzyskac podstawowe surowce i podstawowe produkcje stocznie/motoryzacje/maszyny. Blokada sprzedazy ziemi przez zachod - uratowala nam du**.

Rozpoczac edukacje spoleczenstwa - mysle ze to juz osiagnelismy. Naszi ludzie posiadaja niezbedne "know how" by tworzyc najnowsze maszyny.

Skupic sie na wytwarzaniu wartosciowszego dobra - kierunek w strone samochodow elektrycznych, grantow, przetargow pod polskie firmy. Przetargi na zakup samolotow, wytworzenie lodzi podwodnych, zakup broni itp powinien byc skierowany ku Polskiej manufakturze. Lepiej zaplacic wiecej ale rozwinac polski przemysl. W ostatecznosci zakupic towary o bardzo kozystych umowach offsetowych.

Otworzyc sie na ukraine.... pozwolmy ukraincon (tak jak zachod polakom) pracowac u nas i wykonywac proste czynnosci. Niech polak poczuje motywacje do pracy "trudniejszej w sensie madrzejszej - bardziej wartosciowej". Zamiast pracowac na kasie niech zostanie menadzerem, zamiast pracowac w polu niech produkuje/serwisuje te maszyny, zamiast murowac niech projektuje. Proste czynnosci pozostawmy innym puki jeszcze morzemy. Bo w ciagu 5 lat unia otworzy sie na ukraine i wtedy okaze sie w Polsce nikt nie chce pracowac, a na zachodzi sami ukraince.

Ostatnie - kupujmy to co polskie...


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#40

Post napisał: kamar » 04 lis 2017, 17:01

lolo2 pisze: Jest to bardzo proste....
Jak temu zaradzic?
Napewno rozpoczac repolonizacje.
Proste :) tyle , że jak tak było (a było) to polak zarabiał 20 razy mniej od zachodniego niemca a 3 od wschodniego :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery”