Jeśli chodzi o lampkę to przykręcić mogę jedynie blachę w której jest oprawa, ale co to za firma w ogóle? przykręcić zapomnieli? jaja sobie robią?
Żarówki w żaden sposób nie da się zamocować w oprawie, no chyba, że na kleju.
Dodam, że nie pracowała jeszcze nawet godziny, a żarówka już nie działa.
Nic nie będę rozbierał, kupiłem nowy produkt(jeszcze mi gwarancję unieważnią)
Za taką cenę wiertarka powinna śmigać jak złoto.
Ale na maile oczywiście nikt nie odpisuje.
Jaka wiertarka stołowa?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 paź 2008, 01:17
- Lokalizacja: DŚ
To po co kolego prosisz o rady, jeżeli za chwilę piszesz tak jak cytat powyżejalano pisze:
Nic nie będę rozbierał, kupiłem nowy produkt(jeszcze mi gwarancję unieważnią)
Za taką cenę wiertarka powinna śmigać jak złoto.
Osobiście nie miałem do czynienia z tą wiertarką, ale z całą pewnością nie powinna wydawać takich odgłosów przy opuszczaniu pinoli.
Jeżeli chodzi o żaróweczkę, to aż mi się nie chce wierzyć, że nie miałeś do tej pory z nimi do czynienia. Żarówkę na swoim miejscu trzyma pierścień z drutu sprężynowego, który jest rozcięty.