jaka szlifierka do renowacji

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
myself
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 26 lis 2012, 21:28
Lokalizacja: mazowsze

jaka szlifierka do renowacji

#1

Post napisał: myself » 26 lis 2012, 21:35

Potrzebuję zedrzeć lakier ze starych drewnianych mebli. Z grubsza oczyściłam je szlifierką oscylacyjna ale coraz ciężej idzie, pomyślałam więc o zakupie mimośrodowej. Zastanawiam się miedzy: MAKTEC BY MAKITA MODEL MT 924 a METABO FSX 200 INTEC. Która bedzie bardziej wydajna?
Mam jeszcze pytanie dot. papieru ściernego- używam ściernego z Leroya 40 ale szybko się zużywa, może znacie coś lepszego i łatwo dostępnego.



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11577
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#2

Post napisał: RomanJ4 » 26 lis 2012, 23:36

pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
myself
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 26 lis 2012, 21:28
Lokalizacja: mazowsze

#3

Post napisał: myself » 27 lis 2012, 09:15

patrzę, patrzę i widzę fajne polerki ale nimi chyba nie zeszlifuję zatwardziałego lakieru, a może przy użyciu odpowiedniej końcówki da radę?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11577
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#4

Post napisał: RomanJ4 » 27 lis 2012, 12:03

do zdzierania starej farby, lakieru, z drewnianych listew, użyłem kiedyś czegoś podobnego do tego
Obrazek Obrazek
http://allegro.pl/urzadzenie-do-szlifow ... 87179.html
Zaletą tego ustrojstwa były druciki wahliwie zaczepione do ośki, całość do wiertarki. Wahliwe druciki doskonale układały się we wgłębienia listew, a jednocześnie nie spiłowywały nadmiernie wypukłości. Dobrze mi się tym pracowało. Twardej farbie dało radę, zostawało gołe drewno.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

M 52
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 420
Rejestracja: 29 gru 2007, 21:01
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post napisał: M 52 » 28 lis 2012, 22:37

To akurat jest szczota do luźnej rdzy. Ułamane końce drutów latają jak pociski.

Jakie meble są odnawiane? Jaki to lakier?
Próbowałaś na gorąco, albo chemicznie? Czyli opalarka i skrobak, albo Scansol i skrobak. Potem wystarczy doczyścić ręcznie papierkiem.
Zabytkowe meble to raczej ręcznie trza szlifować i delikatnie. Moje Simmlery człowiek skrobał cierpliwie i delikatnie cyklinką, papierkiem, wełną, kamyczkiem i dopiero były gotowe pod politurę.
pozdrawiam
Maciek
miłośnik maszyn parowych i silników GAD

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”