Hydrauliczny naped XYZ? Pomysl pewnie niemadry

Dyskusje o układach pneumatycznych, podciśnieniowych i hydraulicznych wykorzystywanych w maszynach

Autor tematu
dtmnu
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 9
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:17
Lokalizacja: Krakow

Hydrauliczny naped XYZ? Pomysl pewnie niemadry

#1

Post napisał: dtmnu » 28 lut 2007, 22:36

Co byscie powiedzieli na napedzanie stolu silownikami hydraulicznymi? Pewnie spotkaliscie sie z takimi obrabiarkami profesjonalnymi? Przeszlosc ? Czy to w ogole bez sensu?



Tagi:


pit202
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 863
Rejestracja: 02 lip 2004, 23:38
Lokalizacja: --

#2

Post napisał: pit202 » 28 lut 2007, 22:55

szlifierki chodzą na hydraulice , nawet całkiem szybko :) a masz już pomysł jak tym sterować ? bez liniałów sie pewnie nie obejdzie.
PiteR


Autor tematu
dtmnu
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 9
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:17
Lokalizacja: Krakow

.

#3

Post napisał: dtmnu » 28 lut 2007, 23:00

Oczywiscie ze bez sprzezenia zwrotnego sie nie obejdzie. Ale jako niemechanik ciekaw jestem jak swiat to stosowal. Pamietam ze koledzy mechanicy z atancja wspominali o servoregulatorach Moog'a? Jaki zalety / wady mialy napedy hydrauliczne?


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2123
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#4

Post napisał: qqaz » 28 lut 2007, 23:44

dtmnu pisze:Jaki zalety / wady mialy napedy hydrauliczne?
Siła i dokładność przy pewnym ograniczeniu dynamiki
dtmnu pisze:Oczywiscie ze bez sprzezenia zwrotnego sie nie obejdzie
Nie obejdzie, oraz sterowanie tą hydrauliką trochę drogie i wolne.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#5

Post napisał: ALZ » 28 lut 2007, 23:58

Napędy hydrauliczne są wręcz genialne i stosunkiem wielkości do mocy biją na łeb wszystkie popierdułki elektryczne , ale niestety dokładność pozycjonowania która jest wymagana przy maszynach CNC jest nir do przeskoczenia.


jjanusz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 292
Rejestracja: 16 lut 2006, 19:55
Lokalizacja: krasnogliny

#6

Post napisał: jjanusz » 01 mar 2007, 16:04

pamientam taką maszyne PORĘBA stała w pewnym SKR praktycznie nie używana z lat 60 tych i miała napędy hydrauliczne zaś hydraulika zajmowała tyle miejsca prawie co cała maszyna (niedawno gość to kupił i przerobił i krzyczy 150tys zeta za to )
niedość że masz pracę to jeszcze pieniądze byś chciał


Luki
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 68
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Lokalizacja: Wieliczka

#7

Post napisał: Luki » 01 mar 2007, 21:34

Hydrauliczne napędy w profesjonalnych obrabiarkach cnc to już przeszłość.
Hydraulikę dzisiaj stosuje się jedynie do odciążania pinoli wrzeciona w dużych maszynach.
Dzisiaj kiedy mamy silniki krokowe, serwonapędy dc, ac, napędy liniowe i całą elektronikę do tego to już nie ma sensu.
Natomiast kiedyś to było coś. Pierwowzorem obrabiarek cnc były różnego rodzaju kopiarki.
Wyobraźcie sobie maszynę, która nie miała w sobię jakiejkolwiek elektroniki a potrafiła frezować w 3D. Zamiast pisać program, trzeba było go sobie wystrugać np. w buczynie.
Z dokładnością już było gożej. Może jak to było nowe to jakąś dokładność można było na tym uzyskać, ale taka 30-letnia maszyna już się do niczego nie nadaje.

Później w latach 70 łączono hydraulikę z elektroniką. Wyglądało to tak że silnikiem hydraulicznym sterował silnik krokowy na zasadzie sprzężenia zwrotnego.


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#8

Post napisał: numerek » 01 mar 2007, 21:46

generalni emożna powiedzieć że siłowniki hydrauliczne jako napędy tonie za koniecznie ze względu na stopień skoplikowania
lepiej serva krokowce ale..............
gdyby potrzebna była naprawdę silna maszyna o konstrukcji czołgu do dajmy na to frezowania frezami np fi 200 to jak najbardziej hydraulika by się sprawdziła
ale może nie siłowniki ale silniki hydrauliczne -zwane także pompami tłoczkowymi
czasami można dostać na złomie za grosze -mają one potworną moc w stosunku do gabarytów


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#9

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 01 mar 2007, 22:34

numerek pisze:ale może nie siłowniki ale silniki hydrauliczne -zwane także pompami tłoczkowymi
czy napewno stwierdzenie jest praiwdlowe?
POZDRAWIAM


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#10

Post napisał: numerek » 01 mar 2007, 22:41

ERNEST KUCZEK pisze:
numerek pisze:ale może nie siłowniki ale silniki hydrauliczne -zwane także pompami tłoczkowymi
czy napewno stwierdzenie jest praiwdlowe?
hmmm i cóż mogę na to odpowiedzieć .........?

nie wiem co masz na myśli - jakbyś zechciał rozwinąć to się odniosę z chęcią

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa”