Hafciarka DIY - przewodnik

kompletny przewodnik budowy Hafciarki

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
gluk
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 3
Posty: 73
Rejestracja: 31 paź 2020, 10:59
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Hafciarka DIY - przewodnik

#1

Post napisał: gluk » 26 cze 2022, 09:45

przy okazji maila z pytaniem o licencję natrafiłem na ciekawy projekt hafciarki CNC ‒ link do tutoriala
Jako że miesiąc temu regenerowałem "rodzinną" pamiątkę ‒ maszynę SINGER, i mam drugą zakurzoną PFAFF, rozpaliło mi wyobraźnię.. :D

Obrazek

Komplet instrukcji, modeli 3d, linków od oprogramowania (generowanie g-code za pomocą inkStitch ‒ plugina do Inkscape)



Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7861
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#2

Post napisał: tuxcnc » 26 cze 2022, 11:12

gluk pisze:
26 cze 2022, 09:45
ciekawy projekt hafciarki CNC
Pomysł świetny, wykonanie przerażające...
Naprawdę, są rzeczy których nie należy drukować, nawet jeśli ma się mnóstwo czasu i filamentu...
W dzisiejszych czasach zamówienie elementów ciętych laserem z aluminiowej czy stalowej blachy nie jest ani problemem, ani kosmicznym wydatkiem...
Wiszące wałki też już nie są cenowo atrakcyjne, szczególnie gdy dwa wałki i cztery łożyska da się zastąpić jedną szyną i jednym wózkiem "15" czy nawet "20"...


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4143
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#3

Post napisał: Steryd » 26 cze 2022, 11:28

Wiesz, że to projekt sprzed ładnych paru lat?
I w ogóle kolega przezentuje znaleziony w necie.
Musisz się przypier..ć dla zasady.

Mnie zastanawia co innego- trochę bez sensu zastosowanie krokowca do napędu maszyny, skoro wystarczy wykrywanie kiedy igła wyjdzie z materiału. Nawet w miarę nowoczesne maszyny same to potrafią kontrolować. Przez to haftowanie jest znacznie wolniejsze niż by mogło.
Można?
Morzna!!!

Awatar użytkownika

Autor tematu
gluk
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 3
Posty: 73
Rejestracja: 31 paź 2020, 10:59
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#4

Post napisał: gluk » 26 cze 2022, 12:27

tuxcnc pisze:są rzeczy których nie należy drukować,


to była również moja pierwsza myśl, ale po głębszym zastanowieniu może być to jeden z niewielu celów, do których wydruk 3D może być wystarczający. Przykładowy haft z maszyny (i mój font Sortefax w akcji):

Obrazek

wygląda co najmniej zadowalająco. (oczywiście nie wiem z jaką prędkością to było haftowane)

Dodane 48 minuty 58 sekundy:
Steryd pisze: trochę bez sensu zastosowanie krokowca do napędu maszyny, skoro wystarczy wykrywanie kiedy igła wyjdzie z materiału

mogę się tylko domyślać, że chodziło o prostotę stosowania G-code. Wykrywanie pozycji igły mogłoby być dość skomplikowane z poziomu G-code ‒ przynajmniej tak to sobie tłumaczę z poziomu podstawowej znajomości CNC :D

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7861
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#5

Post napisał: tuxcnc » 26 cze 2022, 14:02

Steryd pisze:
26 cze 2022, 11:28
trochę bez sensu zastosowanie krokowca do napędu maszyny, skoro wystarczy wykrywanie kiedy igła wyjdzie z materiału. Nawet w miarę nowoczesne maszyny same to potrafią kontrolować.
Bez sensu jest komentowanie rzeczy których się nie rozumie.
Użyty w projekcie GRBL nie obsługuje ruchów synchronizowanych, więc trzeba by było napisać cały soft od nowa.
To właśnie napędzanie maszyny do szycia krokowcem albo serwem jest tutaj genialne w swej prostocie.

Dodane 1 godzina 6 minuty 51 sekundy:
gluk pisze:
26 cze 2022, 09:45
link do tutoriala
Nie mam teraz czasu się wgłębiać, ale z ciekawości zainstalowałem plugin Ink/Stitch (Xubuntu 22.04 - żadnych problemów).
Przy eksporcie do g-kodu są tam do wyboru dwie opcje ustawienia ruchu w osi Z - 0,1,0,1,0,1.... albo 1,2,3,4,5,6...
Ta druga na pierwszy rzut oka wydaje się lepsza, ale wcale nie jest.
Po pierwsze, pozycja zetki rośnie do coraz większych wartości, choć przecież zależy nam tylko na każdorazowym obróceniu wałem maszyny o 360 stopni,
Po drugie, potrzebujemy obrótu wału tylko w jedną stronę, więc w ogóle nie należy podłączać sygnału DIR do sterownika zetki, tylko ustalić ten stan raz na zawsze.
W takiej sytuacji robi się wszystko jedno czy ruch jest 0->1 czy 1->0, sterownik dostanie tyle samo impulsów STEP.
Może autorzy o tym napisali, ale nie będę teraz szukał, bo mam inną robotę...


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4143
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#6

Post napisał: Steryd » 26 cze 2022, 14:07

tuxcnc pisze:Bez sensu jest komentowanie rzeczy których się nie rozumie.

Tak, pod większością Twoich postów można to śmiało napisać.

Można to rozwiązać na kilka sposobów mniej lub bardziej skomplikowanych -od pauzy, "wciskanej" za kazdym razem jak igła idzie dół (bardziej rydzykowne), czy startu za kazdym razem gdy w górę i tryb bok po bloku, po zastosowanie odpowiednich przerw czasowych i uruchamianie maszyny na jeden, czy dwa ruchy w momencie osiągnięcia pozycji. Akurat jeśli chodzi o maszyny do szycia w chili obecnej, to są to całkiem skomplikowane komputery nawet bez krokowca w napędzie.
Można?
Morzna!!!

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7861
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#7

Post napisał: tuxcnc » 26 cze 2022, 14:18

Steryd pisze:
26 cze 2022, 14:07
Można to rozwiązać na kilka sposobów mniej lub bardziej skomplikowanych
Można to SPIEPRZYĆ na kilka sposobów mniej lub bardziej skomplikowanych.
Nie wiem czego się uparłeś że musi wyjść na twoje?
Koncepcja jest super, tylko mechanicznie można to zrobić dużo lepiej, jak pisałem, blachy palone laserem, szyny zamiast wałków i żadnych wydruków.
Składasz i działa.
Ty się będziesz pieprzył rok i żadnej gwarancji że wyjdzie lepiej.
EOT.


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#8

Post napisał: tristar0 » 26 cze 2022, 17:12

tuxcnc pisze:Koncepcja jest super, tylko mechanicznie można to zrobić dużo lepiej, jak pisałem, blachy palone laserem
tylko po co ? skoro spełnia oczekiwania autora .
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki

Awatar użytkownika

Autor tematu
gluk
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 3
Posty: 73
Rejestracja: 31 paź 2020, 10:59
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#9

Post napisał: gluk » 27 cze 2022, 09:38

znalazłem jeszcze ciekawszy projekt solidniejszej konstrukcji na bazie klasycznej SINGER 15, sterowany Mach3

https://youtu.be/2FjoxjKdXAQ


mineque
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 592
Rejestracja: 12 wrz 2010, 01:59
Lokalizacja: Południe

Re: Hafciarka DIY - przewodnik

#10

Post napisał: mineque » 27 cze 2022, 10:22

Jakbyś jeszcze znalazł chociaż taka 4 igłową to już byłaby bajka ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”