Frezarka ze stali do aluminium, stała brama 400x450x200

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#21

Post napisał: gozdd » 31 sie 2014, 11:36

Ja bym zostawił nawet na parę dni przykręcone lub przyspawane do podłoża. Też słyszałem o tym sposobie od zawodowego spawacza i tak właśnie zrobiłem ze swoją kolumną. Dwa profile 160x80x5 o długości chyba 80cm zespawane ze sobą + blacha #10 na przód. Po spawaniu skreciły się o 1mm.



Tagi:

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#22

Post napisał: gaspar » 31 sie 2014, 11:36

Zienek pisze:WibroPol z Poznania bierze jakieś 60 groszy za kilo żelastwa, które odpręża + dojazd.
Przy tej jednostkowej ramce t o się nie będzie opłacać, za detale poniżej 0,5t biorą stałą opłatę i niestety jest sporo większa niż wyjdzie z tego przelicznika. A dojazd z Poznania liczony w dwie strony wyjdzie drugie tyle...
Poza tym nie ma to większego sensu bo w Stargardzie jest piec do wyżarzania coś koło 900x900x1400, o którym kol. Morghul wie, więc nie wiem o czym dyskutujemy. Wyżarzaj tam i dopiero na obróbkę można wieść.
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 30
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#23

Post napisał: morghul » 31 sie 2014, 12:08

gaspar pisze:Poza tym nie ma to większego sensu bo w Stargardzie jest piec do wyżarzania coś koło 900x900x1400, o którym kol. Morghul wie, więc nie wiem o czym dyskutujemy. Wyżarzaj tam i dopiero na obróbkę można wieść.
Wie wie. Masz rację gaspar, bez kombinacji, jak jest możliwość zrobienia tego na miejscu to nie ma co szukać oszczędności na siłę. Przywiozę Ci ramę do obróbki wyżarzoną :).

BTW Naspawać na plecach bramy i spodzie podstawy kawałki płaskownika jako powierzchnie pomocnicze do ustawienia na nich przy docelowej obróbce?


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#24

Post napisał: Skrzydlaty » 31 sie 2014, 13:26

dance1 pisze:ja w tego typu konstrukcji grubo zastanowiłbym się nad odprężaniem wibracyjnym, wyżarzanie na dobre jej nie wyjdzie, to masz gwarantowane.
...
Widze że na forum różne legendy krążą i już stałym bywalcom się udzielają :razz:

Jeszcze ok. rok temu były dyskusje nad tym czy odprężanie wibracyjne daje jakieś rezultaty a teraz już widzę że już nawet wyżarzanie szkodzi konstrukcjom :shock: Jak ta technika poszła do przodu, aż prawa fizyki zmienia. :razz:
Napiszę jasno i wyraźnie - wyżarzanie nie szkodzi! Robi się to od dziesiątek lat. Małe ramy jak te które pojawiają sie tu na forum nie drgną po wyżarzaniu ani o milimetr. Oczywiście dobrze, a przynajmniej normalnie pospawane ramy bez hec. Przy wyżarzaniu naprężenia ze spawów znikają więc spawy za bardzo nie mają powodów żeby pękać. Btw. czasem się wyżarza konstrukcję dwukrotnie....ale to inna bajka.
Jesli chodzi o estetykę - pojawia się brunatny nalot. Trzeba usunąć i tyle.
Tu na forum można znalesć w starych tematach jak komuś stalową ramę bez odpręzania wygieło o ponad 1,5mm. Jak swoją maszynkę swego czasu odbierałem z zakładu po frezowaniu to gośc mi opowiadał że przedemną robili poprawkę jakiejś innej konstrukcji (powodu nie znam, ale była "krzywa").

[ Dodano: 2014-08-31, 13:39 ]
A i przypomniałem sobie wyżarzanie opisywane przez kolege Malaxisa - spawacz mu szczelnie zaspawał profile i wybrzuszyło podczas wyżarzania. Tak że jeśli na konstrukcję nie działają zewnętrzne siły nic złego nie powinno się stać.


dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#25

Post napisał: dragon44 » 31 sie 2014, 19:43

Skrzydlaty, Malaxisowi faktycznie wybrzuszyło profile, ale zapomniałeś dodać, że on wyżarzał na podwórku w dziurze zasypaną węglem, więc temperatura poszła w kosmos.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#26

Post napisał: 251mz » 31 sie 2014, 21:26

dragon44 pisze:Skrzydlaty, Malaxisowi faktycznie wybrzuszyło profile, ale zapomniałeś dodać, że on wyżarzał na podwórku w dziurze zasypaną węglem, więc temperatura poszła w kosmos.
On przede wszystkim zapomniał nawiercić otwory odpowietrzające...


dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#27

Post napisał: dragon44 » 31 sie 2014, 22:09

mam za małe doświadczenie by polemizować na temat tego czy profile wypaczyłyby się w temperaturze 560 stopni (bo tyle zdaję się potrzeba do wyżarzania), więc wycofam się z rozmowy ;)


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#28

Post napisał: Skrzydlaty » 07 wrz 2014, 09:06

Fakt, przypomniałem sobie że to było podworkowe wyżarzanie. On coś tam pisał o kontrolowaniu temperatury ale chyba faktycznie - przekroczył.

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 30
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#29

Post napisał: morghul » 08 paź 2014, 11:33

Mała wrzutka ze spawania żeby nie było, nic się nie dzieje, płaskownik pod prowadnicę osi Y:
Obrazek

Prace powoli do przodu, w tej chwili poszło coś koło 100 elektrod 2,5. Szczerze mówiąc kupa roboty z ustawianiem i przemyślanym spawaniem żeby nie wyszła z tego masakra i żeby gaspar mnie nie wyśmiał jak mu przywiozę do frezowania ;). Całość się trochę przeciąga ale zależy mi na tym żeby obróbka nie sprawiała koledze gasparowi problemów i nie wymagała zbierania po 5mm ;). Jak dobrze pójdzie za tydzień rama będzie gotowa do wsadzenia do pieca.

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 30
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#30

Post napisał: morghul » 15 paź 2014, 13:35

Panowie, spawam sobie i powoli widać koniec ale rozmyślania mnie nachodzą czy nie wsadzić śrub 1610. W zasadzie koszt podobny a maszyna zyska na dynamice znacznie. I teraz pytanie, na zetkę też warto dać 1610 czy zostać przy 1605? Czy przy śrubie o wiekszym skoku nie bedzie problemu z opadaniem osi? W sumie dorzucenie sprężyny podciągającej nie powinno być problemem tylko czy warto, czy przy zakresie ruchu zetki zauważę różnice?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”