Frezarka ze stali do aluminium, stała brama 400x450x200

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 30
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#11

Post napisał: morghul » 30 sie 2014, 16:40

dance1 pisze:ja w tego typu konstrukcji grubo zastanowiłbym się nad odprężaniem wibracyjnym, wyżarzanie na dobre jej nie wyjdzie, to masz gwarantowane.
3Nm? od przybytku głowa nie boli :wink:
wałki 16 bez problemu na początek wystarczą, jak maszynka zacznie $ przynosić to zbudujesz nową lub też modernizację przeprowadzisz.
Dokładnie o to chodzi, mam pomysł zastosowania dla niej ale nie wiem czy można na tym zarobić więc budżet jest napięty jak bycze jaja. Jak się okaże, że mój pomysł nie jest najgłupszy to będę myślał na upgradem albo budową nowej.

Też mi się wydaje że się zrobi burdel jak do pieca ją wsadzę a to będzie kosztować prawie 400zł, poważnie zastanawiam się nad nie odprężaniem, żadnym. Jak zacznie ciągnąć z czasem rama to się zacznę martwić.
dragon44 pisze:bez sensu.... na co mu silniki 3Nm i wrzeciono 2,2kW jak będą wałki szesnastki??? Chcesz ją odprężać, no ok, jakoś to bym zrozumiał, ale znowu nie przy tych wałkach... daj lepiej jakieś używane szyny, na giełdzie czasami chodzą w śmiesznych cenach... dance1, dlaczego odprężanie termiczne jej na dobre nie wyjdzie? przetopi się? Mówisz wibracyjnie?? wiesz ile to kosztuje?? to w ogóle bez sensu
Pytanie nie do mnie ale mogę odpowiedzieć, silniki i wrzeciono (najważniejsza zaleta ER16) zostanie na maszynie jak zrobię upgrade albo powędrują do drugiej ;). Wałki zostaną, znowu $$$. Nie kupię szyn z wózkami na X i Y o długości ok. 700mm w cenie 200zł prawda?



Tagi:


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#12

Post napisał: Ciowiec » 30 sie 2014, 17:19

wszystko ok, ale nie rozumiem, niby w jaki sposób wyżarzanie ma zaszkodzić tej konstrukcji ?


m.j.
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 693
Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Świdnik

#13

Post napisał: m.j. » 30 sie 2014, 18:28

Jak chcesz iść po jak najmniejszych kosztach, to pospawaną konstrukcję oklep dobrze młotkiem. Trochę uszy więdną i ręka boli, ale na pewno będzie to lepsze niż nic. Ja tak zamierzam zrobić po spawaniu. Jako że będę miał tylko bramę spawaną i zbudowaną z kilku skręcanych części to w razie czego z poprawą geometrii też problemu nie będzie.
Co do wałków to ja też ich nie uniknąłem. Co prawda mam 20-ki więc deczko lepiej, ale myślę że alu spokojnie pociągną. Wiadomo, szyny lepsze ale nie każdego stać na taki wydatek.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 30
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#14

Post napisał: morghul » 30 sie 2014, 18:51

Ciowiec pisze:wszystko ok, ale nie rozumiem, niby w jaki sposób wyżarzanie ma zaszkodzić tej konstrukcji ?
Nie wiem, może się powygina, może się skręci na tyle że będzie na złom się nadawać :) Nie wiem, nie znam się, początkujący jestem ;). Jak widziałem jak pękają hefty to uświadomiłem sobie naprężenia jakie powstają.
m.j. pisze:ak chcesz iść po jak najmniejszych kosztach, to pospawaną konstrukcję oklep dobrze młotkiem.
Mam poważne wątpliwości czy coś to da, a okładanie młotkiem by trzeba chyba stosować na gorący spaw. 3 tygodnie bym to spawał wtedy ;).


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#15

Post napisał: Ciowiec » 30 sie 2014, 19:19

morghul pisze:może się powygina, może się skręci
Z tym należy się liczyć - wystarczy przewidzieć odpowiednio grube płaskowniki w miejscach gdzie będa frezowane bazy i nawet jak się odkształci to będzie z czego zebrać. ot cała filozofia :cool:

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2696
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#16

Post napisał: syntetyczny » 30 sie 2014, 23:22

A co kolega chce z tego alu robić?Wrzeciono 1.5kW z dobrym falownikiem wektorowym będzie równie dobrze pracowało, a będzie tańsze. Silniki też dać 1.9Nm bo to wystarczy z zapasem byleby do 3A. Śrubki toczne są, do tego wałki 16 i będzie działać jak trzeba.

Jak się nie umie spawać, to pójść do kogoś, kto umie i spaw położy tak, że nie będzie tragedii, a i tak maszyna bez konkretnie obrobionych powierzchni i prowadnic szynowych, nie będzie obrabiać w setkach, bo prowadnice podparte są krzywe i g***o warte. Nawet 20 czy 25, to podparcie aluminiowe pozostawia wiele do życzenia.

Trzeba pamiętać, że im mniejsze pole robocze, tym łatwiej(i taniej) uzyskać dużą precyzję więc nie strzelajmy z działa do komara, tylko robić i płakać jak już będzie zrobione.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#17

Post napisał: ursus_arctos » 30 sie 2014, 23:23

Maszyna w trakcie pracy będzie wytwarzać wibracje, które odprężą ramę - wymiary i kierunki pójdą w diabły prędzej, niż kolega sądzi.... 400zł to znowu nie taki majątek.

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2696
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#18

Post napisał: syntetyczny » 30 sie 2014, 23:34

ursus_arctos pisze:Maszyna w trakcie pracy będzie wytwarzać wibracje, które odprężą ramę - wymiary i kierunki pójdą w diabły prędzej, niż kolega sądzi.... 400zł to znowu nie taki majątek.
I z tym zgodzić się trzeba, 400zł to niewiele, pytanie, czy będą powierzchnie obrabiane?
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 30
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#19

Post napisał: morghul » 31 sie 2014, 10:43

No dobra, namówiliście mnie ;). Faktycznie to nie majątek.
syntetyczny pisze:pytanie, czy będą powierzchnie obrabiane?
Tak, tak. Pisałem, że będą.

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#20

Post napisał: Zienek » 31 sie 2014, 11:10

WibroPol z Poznania bierze jakieś 60 groszy za kilo żelastwa, które odpręża + dojazd.

A co do młotkowania, to żeby podgrzać wystarczy butla z gazem i najzwyklejszy palnik propan butan.

Temperatura do odprężania wg różnych źródeł już od 200-250 stopni. To wystarczy, żeby zmiękczyć stal i spawy na tyle, żeby przy pomocy młotka ulżyć napiętym elementom.

Sprawa nr 2.
Przy spawaniu na sztywno skręć elementy do jakiegoś podłoża, spawaj całość i odkręcał dopiero po jakimś dniu. Taki długi czas również powoduje, że nie wichruje się tak, jak spawane "na kolanie". Zasłyszane od faceta spawającego ramy motocyklowe.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”