frezarka z ruchomą bramą 2000x1000x180 - prośba o uwagi

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#41

Post napisał: kamar » 05 paź 2011, 14:44

Majosa pisze:[Pewnie żeby zyskać na momencie.
Zysk na momencie krokowca poprzez zwiększanie jego obrotów jest raczej iluzoryczny. Podobno kolegom kręcą się 700 - 800 obr/min ale mnie zadawalających efektów powyżej 300 się nie udało uzyskać. Może dlatego że u mnie mają ciężko.



Tagi:

Awatar użytkownika

Majosa
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 12
Posty: 24
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:22
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#42

Post napisał: Majosa » 05 paź 2011, 14:52

Ja bardziej myślałem w kategoriach uzyskania momentu kosztem spowolnienia maszyny. Czyli silnik kręci mi się nadal te 300 obrotów, ale maszyna nie leci 6 m/min, tylko 4 razy wolniej, za to ma 4 większy moment siły.


Autor tematu
mariuszk
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 8
Posty: 20
Rejestracja: 05 maja 2010, 08:56
Lokalizacja: Kraków

#43

Post napisał: mariuszk » 05 paź 2011, 14:53

kamar pisze:Nie bardzo rozumiem po co zwalniasz z silnika ?
Kolega pabloz90 radził zastosować przekładnię. Ja osobiście jednak wolałbym z niej zrezygnować. Dodatkowe mechanizmy = dodatkowe problemy/koszty/trudności w wykonaniu. Zależy mi aby maszyna była możliwie najprostsza. Mówicie o luzach - a co z luzami listwa-koło napędowe? generalnie jak patrzę na rozwiązanie napędu z listwą to niepokoi mnie to, że wszystko trzyma się na 1-2 ząbkach wielkości milimetra. Mam na myśli powierzchnię stykową z listwą. W przypadku śrub napędowych powierzchnia stykowa jest znacznie większa.

Awatar użytkownika

Majosa
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 12
Posty: 24
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:22
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

#44

Post napisał: Majosa » 05 paź 2011, 15:03

Jeżeli chodzi o wytrzymałość zębnic, to wiedz, że np. skrajny moment przenoszony przez przekładnie planetarne to wielkości rzędu 2 kNm. A tam zębnice zazwyczaj mają moduł 2. To nawet niech Twoja listwa nie przenosi tym 2 kNm, tylko połowę, a nawet 1/4 to dalej masz 500Nm. To i tak jest 10 razy więcej, niż da Ci największy silnik krokowy nadający się do takich zastosowań. To tak, żeby na Twoją wyobraźnie podziałać. Przypuszczam, że taka zwykła listwa zębata jest dużo mniej wytrzymała niż zębnica w przekładni, ale i tak masz spory zapas tej wytrzymałości.

Jeżeli chodzi o konieczność stosowania przekładni to wszystko zależy, jakie chcesz przemieszczać masy, jak szybko i jak dynamicznie. Jeżeli planujesz dać małe silniczki, to ja bym to jednak przełożyć, żeby zyskać ten moment potrzebny do ruszenia masy.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#45

Post napisał: kamar » 05 paź 2011, 17:24

mariuszk pisze: wszystko trzyma się na 1-2 ząbkach wielkości milimetra. Mam na myśli powierzchnię stykową z listwą. .
Listwa z modułem 1 obciążenia przeniesie spokojnie ale wymaga precyzyjnego montarzu,
a te ogólnodostępne do precyzyjnych nie należą. Jeżeli na śruby Ci nie styka to raczej listwy z większym modułem. Stracisz na precyzji ale nie zetnie ich po miesiącu. Jednak do aluminium to najgorsze śruby kulowe będą lepsze.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#46

Post napisał: bartuss1 » 05 paź 2011, 20:20

ejże
na kołach zebatych i listwach mamy duze prędkości postepowe przy relatywnie niskich obrotach silników, ponieważ droga przebyta to obwod srednicy podziałowej a nie skoku gwintu jak to ma się przy srubie, dlatego tez przekładnia jest wskazana z uwagi na ilośc kroków na 1mm, dodatkowo pasek działa jako sprzegło umozliwiające delikatne odksztalcenie.
przy podziale kroku 1:40 i kole zebatym z40m1 i przekładni 1:3 uzyskamy cos w granicach 100 kroków na 1mm i maszyna zachowuje sie dośc płynnie bez stukania szarpania itd, bez przekładni mamy juz 3 razy mniej kroków na 1mm.
przy napędzie zębatym trzeba dązyć do jak najwiekszej liczby kroków na 1mm, przy czym optymalna ilośc to w granicach 100 - 150, powyzej silnik traci moment.
co do rysunku - napęd wewnatrz chyba ogranicza pole robocze.
listwy najlepiej mocowac na boku, rozmar m1 na srubkach M4, a napęd jakoś powiązac z bramą.
moje praktyczne spostrzezenie - długi wał lepszy niz zdwojone napędy.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#47

Post napisał: kamar » 05 paź 2011, 20:32

Plotery z listwą zębatą to raczej nie moja specjalność, stosuję je jednak w innych urządzeniach.Nawet dużo krótsze maglowniczki wymagają sporej precyzji aby chodzilo bezluzowo. A dwumetrowa rama w warunkach amatorskich to spore wyzwanie.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#48

Post napisał: bartuss1 » 05 paź 2011, 21:05

kamar pisze:A dwumetrowa rama w warunkach amatorskich to spore wyzwanie.
aha
ja mam na karku aktualnie taką 9x8m
ramę
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#49

Post napisał: IMPULS3 » 05 paź 2011, 21:12

bartuss1 pisze:ja mam na karku aktualnie taką 9x8m
ramę
I to mnie u kolegi dziwi, że nie chce zrobić sobie jakiegoś prostego narzędzia aby to cokolwiek obrobić. Nawet do samego skladania byloby lżej.

[ Dodano: 2011-10-05, 21:18 ]
syntetyczny pisze:IMPULS3, kolega tak nie prowokuje, bo argumenty - może i logiczne - są podparte brakiem szerszego doświadczenia w dziedzinie napędów stosowanych w maszynach CNC.
No nie, jedni mają swoją rację a inni swoją. Przyjemnie się czyta posty które nie mają osobistych aluzji a walkę na argumenty. Chyba że zrobi się nerwowo i zacznie się obrzucanie mięsem.
Swoją drogą jak kolega przeczyta moje wypowiedzi to zauważy że też nie z każdym zawsze się zgadzam. :smile:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#50

Post napisał: kamar » 05 paź 2011, 21:40

bartuss1 pisze:[
ja mam na karku aktualnie taką 9x8m
ramę
Nie ośmieliłbym się nazwać Kolegi - amatorem :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”