Frezarka bramowa ze sklejki

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#31

Post napisał: dudis69 » 22 lut 2012, 12:25

robson24-78, wiara czyni cuda, twoje pobożne życzenia się spełniły... :mrgreen:
Już potrafię czytać, ze szczególnym naciskiem na... " ze zrozumieniem" .Jeszcze raz Ci dziękuję kolego. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Niemniej jednak, twoje:
robson24-78 pisze:Zgadzam się - podpory końcowe to pomyłka, szczególnie jeśli wałki są podparte.

... jest jak najbardziej nie na temat w tym konkretnym przykładzie kolegi ursus_arctos, :wink:
Także dobrym zwyczajem tego forum jest umieszczanie odnośników do wypowiedzi :shock:
robson24-78 pisze: ponieważ czytałem ostatnio post w którym jeden z kolegów forsował podpory końcowe do podpartego wałka w celu poprawienia sztywności konstrukcji...
Pewnie jak mu opadnie gorączka, to jeszcze raz przemyśli sprawę, czego mu serdecznie życzę. bo szkoda marnować pieniędzy na zbędne elementy, lepiej wydać na lekarza.


Pozdrawiam Sławek


Tagi:


robson24-78
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 70
Rejestracja: 07 lis 2007, 12:02
Lokalizacja: Toruń

#32

Post napisał: robson24-78 » 22 lut 2012, 15:17

dudis69 pisze: Niemniej jednak, twoje:
robson24-78 pisze:Zgadzam się - podpory końcowe to pomyłka, szczególnie jeśli wałki są podparte.

... jest jak najbardziej nie na temat w tym konkretnym przykładzie kolegi ursus_arctos, :wink:
Także dobrym zwyczajem tego forum jest umieszczanie odnośników do wypowiedzi :shock:
I właśnie dlatego że nie miałem na myśli maszyny autora postu, nie zamieściłem odnośnika do konkretnej wypowiedzi.

Widzę że i to forum jest obsadzone drużyną "aptekarzy" którzy muszą czepić się jakiegoś słówka i tworzyć tasiemce nie wnoszące wiele do tematu...

Z mojej strony tyle w tym temacie,
Pozdrawiam!

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#33

Post napisał: dudis69 » 22 lut 2012, 16:04

"Aptekarzy"- dobre, he,he,he...
Toż to było cale zdanie, i w dodatku złożone. :mrgreen:
Trzeba się wypowiadać merytorycznie w danym temacie, by nie wprowadzać niepotrzebnie zamieszania. :wink:
Na tym również kończę z kolegą zbędną polemikę nie wnoszącą nic do meritum.
Sorka ursus_arctos, za ten nie zamierzony bałagan.
Pozdrawiam Sławek


Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 33
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#34

Post napisał: ursus_arctos » 23 lut 2012, 14:36

Proxxon poszedł się .... kochać - łożysko żyje, ale lata w swojej oprawie na tyle mocno, że nie można nic sensownie frezować - kressik 1050 już zamówiony, nadciąga z odsieczą. Przed proxxonem już tylko ostatnia posługa frezerska - zrobić chwyt do kressa. Później wróci do swojego pierwotnego zastosowania - jako ręcznej szlifiereczki.


popik10
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 217
Rejestracja: 02 paź 2007, 15:57
Lokalizacja: Wrocław

#35

Post napisał: popik10 » 24 lut 2012, 11:22

ursus_arctos pisze:
Gdzie wyszukałeś wałek podparty fi 20 w tak dobrej cenie?
Tu: http://tinyurl.com/7devr2u
Jak by ktoś był zainteresowany to CNC Profi z Wrocławia sprzedaje niewiele taniej i na odcinki 10 cm - można dobrać właściwy wymiar bez strat.
Sprzedają tez na allegro.
Ja tam już kupowałem jest ok.
Pozdrawiam


robson24-78
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 70
Rejestracja: 07 lis 2007, 12:02
Lokalizacja: Toruń

#36

Post napisał: robson24-78 » 24 lut 2012, 13:12

ursus_arctos pisze:Proxxon poszedł się .... kochać - łożysko żyje, ale lata w swojej oprawie na tyle mocno, że nie można nic sensownie frezować - kressik 1050 już zamówiony, nadciąga z odsieczą. Przed proxxonem już tylko ostatnia posługa frezerska - zrobić chwyt do kressa. Później wróci do swojego pierwotnego zastosowania - jako ręcznej szlifiereczki.
Proxony to big shit jeśli wziąć pod uwagę ich cenę - w mojej firmie używano ich do grawerowania tabliczek znamionowych - padał średnio jeden miesięcznie...

Skoro wyszedł temat szlifierek i wrzecion - czy KRESS to jedyne sensowne wyjście? Może da się znaleźć coś tańszego? Nie mam oczywiście na myśli marketowych wyrobów za 60zł, ale choćby sprzęt firmy DWT - znalazłem ich ostatnio na ulubionym serwisie Polaków - ich szlifierki o mocy 600W mieszczą się w przedziale 140-200 zł... Pytanie tylko czy są warte uwagi?

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 33
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#37

Post napisał: ursus_arctos » 24 lut 2012, 13:36

Kress FME to jednak frezarka górnowrzecionowa i ma na przykład dwa łożyska w kołnierzu. Jak weźmiesz szlifierkę, to może mieć luz osiowy, bo w szlifierce nie jest to tak istotne - stabilność w osi Z wtedy będzie po prostu cudowna. Jeżeli są 2 łożyska, to można brać chyba...


robson24-78
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 70
Rejestracja: 07 lis 2007, 12:02
Lokalizacja: Toruń

#38

Post napisał: robson24-78 » 24 lut 2012, 13:43

ursus_arctos pisze:Jak weźmiesz szlifierkę, to może mieć luz osiowy
Eeech... O tym nie pomyślałem... Widać że człowiek uczy się całe życie (i głupi umiera)... Chyba jednak zacznę odkładać na kress-a :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 33
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#39

Post napisał: ursus_arctos » 24 lut 2012, 14:34

Może to ja głupoty gadam - ale tak "na intuicję" się wydaje. BTW - kressik przyszedł - fajna konstrukcja, wrzeciono siedzi sztywno, kołnierz elegancko wyszlifowany, obudowa sztywna - solidna robota. Zobaczymy, jak będzie hulać.

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#40

Post napisał: zacharius » 24 lut 2012, 14:37

hula hula, jak nie będzie kolega żyłować zbytnio to pochodzi długo.
mój ma z ponad rok i dobrze się miewa.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”