DECKEL MAHO DMU 70 eVolution

Cześć,

Pytanie do was szanowni forumowicze:

- Czy warto w ogóle rozważać zakup maszyny DECKEL MAHO DMU 70 eVolution?

- Iso40 czy HSK?

- Jakie sterowanie do niej polecacie, z tego co się orientowałem występuje z różne HH między innymi MILLPLUS, iTNC540, iTNC430 Sinumerik 840D POWERLINE 3D, Sinuemrik 840.

- Dla pewności, maszyna posiada 5 symultanicznych osi? Co oznacza popisek na końcu "LINEAR"?

Ewentualnie możecie mi polecić coś innego?

Pozdrawiam

DMU 70 evo to bardzo fajne maszyny produkcji koncernu DMG. DMU 70 z starszych lat miało 5 pełnych symultanicznych osi. Linear oznacza że każda z 5 osi ma bezpośredni układ pomiarowy. Wyposażona powinna być w zewnętrzne liniały pomiarowe produkcji heidenhain. Pozycja każdej osi z czytywana jest z jej faktycznego miejsca w przestrzeni obróbczej, a nie z tego co obliczy sobie silnik z wewnętrznym enkoderem, nie zawsze odpowiednio dokładnie, uwzględniając luz nawrotny i zużycie śrub kulowych.

Jeśli chodzi o sterowanie najlepsze zwykły Heidenhain tnc 540 bez żadnych nakładek w stylu mill plus - lepiej sie tego wystrzegać. Mill plus to wewnętrzna nakładka wymyślona przez DMG na standardowy system heidenhain która przynosi więcej złego niż dobrego. Spowalnia sterowanie i koniec końców cała obróbka trwa o wiele dłużej. Sinumerik 840D power line również spoko, w obsłudze nie jest tak surowy jak TNC. Ma to jednak swoje minusy - bardzo ładne obrazkowe ikonki i kolorki skutecznie spowalniają procesor i zżerają pamięć podręczną. Czasami przełączając się miedzy ekranami trzeba poczekać dłuższą chwile - gdzie w porównaniu do HH następuje to w trybie natychmiastowym.

ISO 40 vs HSK63. Nie jestem pewien czy w DMU 70 stosowano wtedy HSK 63. ISO 40 to zwykły standardowy stożek jednak same oprawki posiadają jeszcze odpowiedni typ mocowania dla ATC - SK lub BT. SK40 podobnież są droższe niżeli BT. Ale zwykle jak się kupuje taką obrabiarkę to już w odpowiednim wyposażeniem.

Jedna bardzo ważne uwaga - maszyny DMU50/70 posiadają betonowe łoża... Co to oznacza? Absolutnie nie wolno ich podnosić widlakiem! Zwykle kończy się to pęknięciem łoża i kończy solidnym wydatkiem na nową wannę.

Chcesz kupić nową czy używaną maszynę?

Pneumokok pisze: ↑

25 kwie 2021, 14:44

Chcesz kupić nową czy używaną maszynę?

Używaną

Fajna maszyna, pracowałem i na nowej i na starej,
Sterowanie tylko HH TNC.. im nowszy tym lepiej..
Linear oznacza że maszyna oś X i chyba Y ma oś liniową.. czyli nie ma tam prowadnic.. takich standardowych i wózków.. tylko wielkie elektromagnesy po których w polu.

Są prowadnice i wózki, tylko śrub napędowych nie ma.

rafalxfiles pisze:Linear oznacza że maszyna oś X i chyba Y ma oś liniową.. czyli nie ma tam prowadnic.. takich standardowych i wózków.. tylko wielkie elektromagnesy po których w polu.

to chyba jakaś technologia z NASA...

mheli pisze:Są prowadnice i wózki, tylko śrub napędowych nie ma.

śruby napędowe są... tylko Szwajcarskie starsze CNC były realizowane poprzez przesuw osi za pomocą specjalnych siłowników i potężnej pompy hydraulicznej - zresztą dzięki czemu słyną z swojej niezwykłej dokładności ale są za to współmiernie drogie

Lineary były na silnikach liniowych, nie na żadnych siłownikach ani innych cudach. Szybki to owszem, ale równie szybko kręci się talerzyk na liczniku prundu

Pracowałem na Evo ze sterowaniem Mill Plus. Całkiem przyjemne w obsłudze. Mimo 5 symultanicznych osi używaliśmy jej wyłącznie w sposób indeksowany, taka specyfika zakładu. Co do szybkości to rzeczywiście musieliśmy ją poograniczać w parametrach maszynowych bo jeden fałszywy ruch i była buba brak czasu na reakcję operatora.

Kiedy Heidenhain przejął sterowania Philipsa (używane np we frezarkach i tokarkach Maho) to rozwijał je dalej właśnie pod nazwą MillPlus. No niestety szybko porzucił wszelki ich rozwój, i obecnie nie ma do tego żadnych części ani wsparcia. Z powodów serwisowych należy unikać tych sterowań. Co do DMU 70 eVolution to oś obrotowa nazwijmy ją B była w tych obrabiarkach które widziałem pod kątem 45 ° (taka ciekawostka) i słyszałem od użytkowników dobre opinie. Owa "odchylona oś dawała bardzo dobry dostęp, ale w związku z podparciem tylko z jednej strony delikatniejsza od rozwiązań typu "kołyska". Coś za coś.
Coś tam słyszałem, ale nie wiem czy czegoś nie pomieszałem z innymi modelami DMG, że w niektórych modelach owa oś miała minimalnie za mały zakres, i nie można było frezować "ujemnych" kątów, czego czasami brakowało. Warto sprawdzić jeżeli przewiduje ktoś prace tego typu. (Przepraszam jeśli coś pomieszałem.)
Stożek HSK czy ISO? Jak masz dużo wysokoobrotowych prac to HSK, jak nie to nie ma to takiego znaczenia. HSK jest może minimalnie masywnieszy. Oprawki ISO są za to tańsze.