markuz pisze: ↑29 lut 2020, 09:25
to do czego się nadaje ?
U mnie sprawdza się jako maszyna do prac jednostkowych: godzina myślenia, godzina ustawiania, kwadrans skrawania. Zrobi dokładnie to, czego potrzebuję. Ale gdybym miał jakieś serie gdzie trzeba wycisnąć z maszyny maksimum, to nie decydowałbym się na tę markę. Wystarczy, że trzeba szybko wykopać dużo materiału i wtedy jest lipa.
markuz pisze: ↑29 lut 2020, 09:25
W nowych maszynach w szafie sterującej jest protokół z pomiarów obrabiarki . mierzone tylko na 250 mm , proszę sobie przeliczyć na długość X lub Z i się okaże że dużego detalu nie jesteśmy wstanie zrobić dokładniej jak 0.1 mm
Haas ma wiele wad ale najczęściej czytam, że maszynom brak dokładności. To kolejna legenda.
Każda maszyna po kilku dzwonach ma niepewną geometrię.
Jak sobie technicznie wyobrażasz takie błędy?
Śruba jest śruba i błąd pozycjonowania nie rośnie tak jak myślisz (pomijam już kwestię maszyn na liniałach).