Cięcie rur PVC
-
ezbig
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Nie powinno być problemu. Aktualnie mam zrobiony taki prowizoryczny "przyrząd" - piła nacina tylko 1,5mm, a ja ręką obracam rurę dookoła. Daje to mi prostopadłą krawędź, ale nagar pojawia się po paru cieciach. Jak rura będzie sama się kręcić to tylko kwestia podparcia z rolkami na całej długości. Na razie mam zapas pociętych i rozwiązuje problemy elektroniczne, ale jak się zabiorę za cięcie to się pochwalę jak wyszło.
Tagi:
-
oprawcafotografii
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
No to w miejsce pily odpowiednio dobrany frez napedzany wrzecionemezbig pisze:Nie powinno być problemu. Aktualnie mam zrobiony taki prowizoryczny "przyrząd" - piła nacina tylko 1,5mm, a ja ręką obracam rurę dookoła. Daje to mi prostopadłą krawędź, ale nagar pojawia się po paru cieciach....
powinien zalatwic sprawe. Moze delikatny nadmuch z kompresora zeby
wyganial wiory i chlodzil frez...
J.
-
ezbig
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Nie da rady, bo to prowizorka z piły do glazury. Muszę coś zrobić od podstaw i nawet na początku myślałem o frezie, ale pył jest wkurzający. W tej chwili piła ma zrobiony przedmuch wiórów, ale ponieważ PVC łatwo się elektryzuje to zawsze coś do rury wpadnie. Na szczęście elektrostatyka działa w obie strony i odpowiedni wycior zabiera pył bez problemu. Tylko to strata czasu, a rozwiązanie z nożem krążkowym wydaje się idealne. Rury są cienkie, więc ten krążkowy sobie poradzi.
-
serge
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 paź 2011, 19:34
- Lokalizacja: bydgoszcz
Witam serdecznie!
te maszynki i ostrza sa bardzo fajne, mam jednak problem, gdyz ich zakres roboczy to z reguly 42 mm, ja robie instalacje z twardego pcv, srednica 50 lub 63 mm, grubosc scianki 2,2 mm, czy ktos zna jakies urzadzenie do ciecia takich rur? do tej pory cialem je brzeszczotem, badz szlifierka katowa, ale jakos i dokladnosc takeigo ciecia pozostawia wiele do rzyczenia, nie mowiac juz o estetyce, czy nalecialosciach na obrzezach rury, po cieciu...bardzo dziekuje za wszelka pomoc czy rady, pozdrawiam
te maszynki i ostrza sa bardzo fajne, mam jednak problem, gdyz ich zakres roboczy to z reguly 42 mm, ja robie instalacje z twardego pcv, srednica 50 lub 63 mm, grubosc scianki 2,2 mm, czy ktos zna jakies urzadzenie do ciecia takich rur? do tej pory cialem je brzeszczotem, badz szlifierka katowa, ale jakos i dokladnosc takeigo ciecia pozostawia wiele do rzyczenia, nie mowiac juz o estetyce, czy nalecialosciach na obrzezach rury, po cieciu...bardzo dziekuje za wszelka pomoc czy rady, pozdrawiam
