Witam, jestem w trakcie budowy pierwszej maszyny CNC i mam kilka wątpliwości.
Oczywiście wcześniej przeszperałem forum ale cały ogrom wiedzy tutaj zawartej niekiedy mnie przeraża więc postanowiłem założyć własny temat, który będzie zarazem fotorelacją z budowy mojej maszynki.
Główne założenia projektu:
- cięcie drutem oporowym umieszczonym w ramce więc prowadnice nie będą zbytnio obciążone
- główne zadania to wycinanie modeli latających i pływających w piance (styropian itp.)
- 4 niezależne osie
- w miarę tania konstrukcja
- maszyna będzie pracować raczej niewiele czasu, raczej jako obiekt do zdobywania doświadczeń z CNC
- pole robocze to 1m x 1m 0,5m (H)
- napęd - paski zębate
Co posiadam?
- kiedyś zdobyłem 4 silniczki STH-55D115 (6 wyprowadzeń) 1,8 st./krok , 4.0Volt 1,1A
- nieco pojęcia z zakresu elektroniki (trawienie płytek, programowanie AVR, budowa kilku prostych układów)
- zamiar ukończenia tej maszyny
wstępny projekt wózków:
Kilka pytań do was:
1. czy te silniki w ogóle się nadają (na moje oko - tak)
2. czy jako sterownik mógłby być ten link do aukcji
3. Jaki darmowy program do obsługi tego sterownika
Mixpol produkuje sterowniki z regulacją prądu drutu.
Do regulacji luzu należy dołożyć śrubę blokującą aby samo się nie luzowało lub wykonać regulację na mimośrodzie. Powodzenia w budowie
Specjalistą nie jestem, ale całkiem niedawno skończyłem swoją modelarską maszynę, więc parę uwag:
jeżeli chcesz wycinać kadłuby, zastanów się nad taką konstrukcją maszyny, by mieć regulację odległości między lewą a prawą stroną. Przydaję się to przy wycinaniu różnych mocno skośnych elementów. U mnie tego nie ma i czasami mi brakuje zakresu ruchu prowadnic.
Identyczny projekt wózka widziałem gdzieś na jakiejś stronie jako zestaw do kupienia, więc pewnie się sprawdzi. Kolega wyżej pisze o kasowaniu luzów – weź to pod uwagę.
Sterownik powinien być ok. Aczkolwiek mam jego młodszą 3 osiową wersję i silniki piszczą. Gdzieś na tym forum jest dyskusja w tym temacie i chyba w tej wersji co Ty chcesz już to poprawili, ale sprawdź. Ja używam sterowników na TA8435 i jestem zadowolony
Nie wiem czy Twoje silniki nie będą za słabe na napęd paskiem. Wózek z osią X będzie jednak trochę ważył i nie jestem pewny czy Twój silnik da rade ruszyć go z odpowiednim przyśpieszeniem, by Ci maszyna za bardzo nie zwalniała na łukach i zakrętach. Ja mam napęd na zwykłych śrubach metrycznych – przy cięciu styropianu i tak nie uzyskasz dużej prędkości, bo jeżeli chcesz ciąć elementy do modeli to raczej dasz cienki drut, więc wątpię byś miał prędkość cięcia więcej niż 150mm/min.
W darmowych programach aż tak wielkiego wyboru nie ma – jest chyba tylko jedicut - http://www.aeropassion.net/index-en.php program typowo do cięcia skrzydeł. Ja na Twoim miejscu maszynę sterowałbym 'zwykłym' programem do sterowania maszyn (z darmowych to tubocnc, http://www.dakeng.com/turbo.html czy emc2 http://www.linuxcnc.org/). Gcod do cięcia skrzydeł weźmiesz z programu profili (niestety, trzeba kupić)
Ja używam emc2 i sobie chwale. Można go skonfigurować jak sobie tylko chcesz – np. do cięcia kadłubów może Ci się przydać maszyna pracująca tylko jako xy (mnie się przydaje) – w emc da się takie coś zrobić. Czy procedura do ucięcia bloku styropianu pod jednym z guzików sterownika (u mnie jako sterownik działa zwykły pad na usb za 25 zł)
W tej chwili emc nie pozwala na wizualizację maszyny xyuv, ale szykuje cię fajny update:
witam.
co do pasków - może być jak Kol. napisał - zabraknie " mocy " ( mimo że jest z nami ) .
kończę właśnie styroploter w wersji " nawinie " - z tego co się nawinęło .
trochę to poczwarnie wygląda - ale to nie ważne .
piszę to dlatego że próbowałem z paskiem i jednak zostałem przy śrubie .
pomijając cenę - kilka pln to oś pionowa nie zjedzie sama - jak by co .
wózki zrobiłem podobnie jak planuje Kol. i chodzą płynnie i lekko .
pozdrawiam .
dzięki za odp.
Chyba zdecyduję się na napęd śrubami lub zmianę silników.
Co do sterownika to w Mixpol-u 4osiowy z regulacją temp. drutu kosztuje 499 więc o 200 zł więcej niż ten wybrany przeze mnie, ale może warto zainwestować, byle miało to sens, co sądzicie, czy ktoś wie na jakiej zasadzie działa regulacja temp drutu?
Zastanawiałem się nad tym czy sterownik potrafi utrzymywać stałą temperaturę drutu w zależności od tego czy drut jest w materiale czy poza nim mierząc jego rezystancję czy po prostu umożliwia zmianę napięcia zasilania drutu?
witam.
sterownik raczej nie utrzymuje stałej temperatury drutu - niestety .
to co robię będzie pracowało pod gmfc i płytce ( przerobionej ) mm2001 - mama to sprawdzone .
jest jedicut - darmowy .
ale są i inne programy - pod linuxa np .
ja ich nie znam - więc się nie wypowiem .
zależy co chcesz ciąć - czy rdzenie skrzydeł czy inne jakieś sprawy - literki czy coś .
pozdrawiam .
zapomniałem - temperatura drutu może być regulowana albo z programu - albo potencjometrem ( pwm ) .
Znalazłem jeszcze coś takiego aukcja
Jednak nie mam przekonania, ale jako ciekawostka może kogoś zainteresować.
Co do napędu mojej maszyny to będzie zgodnie z waszymi radami na śrubach, ale zastanawiam się czy ma sens inwestować w drogie przeznaczone do cnc (kulowe itp.) czy wystarczą zwykłe 8 lub 10mm.
wiem, że nie chodzi o siłę ale bardziej mam na uwadze prędkość posuwu i luzy, ew ciężar więc raczej dałbym 8mm.
witam.
może to i jest coś - ale chyba lepiej się nie " ubierać " w jakieś dziwne wynalazki .
sprawa gustu .
śruby lepsze by były M10 - szpilki budowlane .
tylko jak będziesz kupował to obejrzyj jak gwint wygląda - można różnie trafić .
nakrętki z pewnością lepsze będą z " plastiku " niż stalowe .
o sterownikach możesz sobie spokojnie myśleć - i tak musisz zrobić konstrukcję mechaniczną .
prowadnice , śruby , itp - to zajmie trochę czasu .
nie rób nerwowych ruchów z zakupami .
pozdrawiam .
ter_haar pisze:W tej chwili emc nie pozwala na wizualizację maszyny xyuv, ale szykuje cię fajny update:
Raczej się nie szykuje.
Autor jest niezłym bałaganiarzem i jak ktoś nie przygarnie kodu, to nic z tego nie będzie.
Znalazłem kod, ale uruchomić go za cholerę nie mogę.
Okazuje się, że jest napisany pod jakąś przejściową wersję z gita i ani na 2.4.7, ani na 2.6.0~pre uruchomić go nie idzie.
Pocieszające, że wiadomo że da się zrobić ....
Póki co kwestię oprogramowania odkładam na bok, kończę kompletowanie materiałów i tutaj pojawiają się moje wątpliwości. Mam już ogólny zarys tego jak maszyna ma wyglądać, pozwolę sobie zamieścić zdjęcia które znalazłem gdzieś w swoim bałaganie na dysku, nie są to moje projekty więc z góry przepraszam za to jeśli "podkradam" czyjąś pracę ale są to tylko poglądowe fotki i chyba nikt się nie obrazi jeżeli je tutaj zmieszczę:
rys.1 tak u mnie ma wyglądać dolna prowadnica dł. ok 1m.
rys.2 a tak górna dł 60 lub 70cm.
rys.3 tutaj fotka maszyny jaką buduję, jeszcze niestety nie mojej
Mam ciągle wątpliwości czy moje silniki dają radę
Przypominam że są to STH-55D115 1.8 DEG/KROK, 4.0V , 1.1A
Zastanawiam się nad zasilaniem, czy aby na pewno zgodnie z zaleceniami 4V x 20 czyli 80V.
Myślałem, że w tak delikatnej konstrukcji i braku oporu ze strony obrabianego materiału i tak nie trzeba niepotrzebnie zwiększać zasilania i chciałbym zastosować 24V które jest tanie i dość popularne.
Sterowniki jednak będą SSK-B05 - 1,5A; 30V; 1/8 kroku czyli chyba nikomu tutaj nie obce,
i znów pojawiają się u mnie wątpliwości, można łatwo i niedrogo nabyć zasilacz impulsowy 24V 5A, jednak producent sterowników zaleca stosowanie prostych zasilaczy niestabilizowanych, czy w przypadku tak niewielkich silników ma to znaczenie?