Boehringer Taurus 4P

Powitac z Kanady,

Mam i prowadze niewielki service electroniki przemyslowej pod Toronto i paraktycznie (10 lat po wieku emerytalnym) mam jednego duzego klienta (producent maszyn i molds dla plastic injection industries).

'Walczymy' z Boehringer Taurus 4P, Siemens 840C and step5, zaczelo sie od tool changer, problem ktory in-house technicy starali sie naprawic. Skonczylo sie na nie paracujacej maszynie z D1-D4 illigal alarms, moj part -time technik (tez emeryt , 30+ lat stazu) znajacy kontroler i step5, chce 'rzucic recznik';
zablokowal bit powodujacy alarm, i maszyna dziala, ale nie moge sie podpisac pod stwierdzeniem oddaania do produkcji, jako ,ze nie mozna przewidziec konsekwencji.
Spedzil tydzien over the PLC ladder (dukumentacja ~5kg wydruku) i mowi, ze bez kwalifikowanej OEM pomocy moze spedzic kilka tyg. wiecej bez pewnosci sukcesu.

Widzialem kilka publikowanych tematow na temat tej maszyny, i bylbym wdzieczny za skierowanie nas do firmy/servisu (wlaczjac Germany), ktory moglby slozyc pomoca. A moze ktos w tutejszej CNC community moze byc pomoc?.

Kazik z Kanady
p.s.wybaczyc prosze angielsko-jezyczne wtrety, ale nie bardzo jestem obeznany z polskim slownictwem w temacie; Szkole techniczna skonczylem w Poznaniu w 1974