Spawanie w trudnej pozycji

Spawalnictwo i obróbka cieplna
Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#21

Post napisał: Zienek » 01 mar 2016, 22:43

Ja bym środek dobrze oczyścił i jeśli nie ma szczeliny w środku, to
+ TIG z mniejszych uchwytem najlepiej bez chłodzenia wodnego ( np typ 9/20 )
+ dobrał sensowny prąd do grubości ścianki
+ krótki korek
+ złamać elektrodę na jakieś 6cm
+ lampkę LED, żeby sobie dobrze doświetlić co się robi
+ melisa na drganie ręki
i lecisz.

Chyba sensowniej niż TIGiem tego nie polecisz.

Jeśli jest faktycznie ciasno, to wyciągnij guzik z palnika i załączaj pracę drugą ręką lub pedałem stopą.
Ja w obrotnicy na szybko, jak potrzebowałem pedała sterującego, to kupiłem włącznik dzwonkowy natynkowy.



Tagi:


dawca87
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 260
Rejestracja: 15 mar 2010, 21:38
Lokalizacja: Osw wlkp

#22

Post napisał: dawca87 » 02 mar 2016, 17:48

Jezeli to jest spoina o jakiej myślę to spokojnie da rade. Obrotnica odpada ze względu na to ze jest to niedemontowalne. Przynajmniej tak mi się wydaje. Problem taki ze podglądać trzeba przez endoskop. Drugi ze trzeba by to najpierw frezem oczyścić. Spawanie na syf (żużel) nie bardzo ma szanse powodzenia.

Jak dla mnie dalsza dyskusja nie ma żadnego sensu bez zdjęcia.


Autor tematu
gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 420
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#23

Post napisał: gregor1975 » 02 mar 2016, 18:11

Wklejam obiecane zdjęcia - reaktor bezpośrednio po jakiejś tam syntezie i szybkim myciu. Zdjęcia kiepskie bo robione telefonem. Zasadniczo chodziło o zobrazowanie wymiarów (nie wiem po co skoro już były przedstawione, ale jak ktoś chętny do pomocy domaga się zdjęć, to ma)

Obrazek[/img]

Obrazek[/img]

foto 1:

- na zewnętrznym obwodzie czerwonej linii jest to to, co należy pospawać

- na wewnętrznym obwodzie zielonej linii jest ślad sztukowania - po zewnątrz zrobiono to elektrodą, po wewnątrz poprawiono metodą TIG bez dodawania spoiwa

Sztukowanie było (w sensie ogólnej partyzantki), bo problem był następujący - trudna i niezwykle niebezpieczna synteza (zagrożenie wybuchem), bezwzględnie wymagane skuteczne chłodzenie zawartości. Stary "doświadczony" pracownik zawezwał speca od spawalnictwa i zażyczył sobie coś w rodzaju garnka z dopływem i odpływem, który miał chłodzić szklaną kolbę reakcyjną. Ten garnek miał być szybko podstawiany pod kolbę, gdyby temperatura miała gwałtownie wzrastać. Jak to zobaczyłem, powiedziałem, że na tym robił nie będę.

Popełniłem zatem jak to, co powyżej. Sprawdziło się bo działa, przyjęło się, bo zrobiło wrażenie. Zrobiło wrażenie, bo fabryczne urządzenie tej klasy kosztuje nie mniej niż 60 000 PLN, tutaj kosztowało tyle co nic. Zrobiło wrażenie, bo dla istotnego kontrahenta wykonałem na tym dziadostwie dwie testowe próbki, w efekcie czego klepnięto rozpoczęcie przemysłowej produkcji w wymiarze 600t/rok.
Wygląda siermiężnie, ale każdy ma to w du***, a przede wszystkim ja, bo... działa.

Przygłupi Bartek zapewne wytoczyłby to z platyny - wie co robi, bo przeca robił w chemii. U mnie nie chcieli takich cudów robić, bo my we firmie jesteśmy jak ten pacjent zakładu psychiatrycznego, który obserwował ogrodnika nawożącego truskawki:

- Co pan robi?
- Posypuję truskawki gównem
- My posypujemy truskawki cukrem, ale my to jesteśmy popie...doleni.


fot 2:

- nie wnosi do sprawy nic nowego oprócz zobrazowania głębokości


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#24

Post napisał: ARGUS » 02 mar 2016, 19:47

Spawaczem nie jestem więc mając w d...e technologię zrobiłbym tak
Obczyścił dobrze spoine -szczeline mechanicznie (szlifierka z wałkiem giętkim )
jeśli potrzeba potraktowałbym to jeszcze kwasem.
Póżniej podłączyłbym argon do migomatu, drut nierdzewny i po robocie.
Gorzej być nie będzie a może być tylko lepiej
Ostatnio zmieniony 02 mar 2016, 21:37 przez ARGUS, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#25

Post napisał: bartuss1 » 02 mar 2016, 21:17

sam jestes przygłupi i zadufany w sobie, i czytaj to co piszesz, najpierw ze fabryczne 60 tys a my tu z niczego zrobili ... zastanów sie dlaczego to coś tyle kosztuje, chyba nie z powodu pieknego wizerunku danej fabryki, a ponieważ klepnieto 600 t/ rok, dlaczego nadal nie masz swojej budki???
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#26

Post napisał: InzSpawalnik » 03 mar 2016, 22:04

Gregory:
Jak czytam ( i widze co pokazujesz na zdjeciach ) to az sie trzese ze strachu !
Mowisz o uzadzeniu ktore pracuje z jakastam palna substancja i nie masz prawidlowej technologii spawania ? Wynika z tego ze nie masz ani kwalifikowanej procedury WPS ? Ani certyfikowanego spawacza ? Jakies badania nieniszczace spawow ? Cokolwiek ??
Sztukowanie ? ... Boj sie Boga!
Powiem tak: wywal to "cos" i zakup urzadzenie od profesjonalistow co sie znaja na spawaniu i maja wiarygodny certyfikowany produkt.
Pozdrawiam


Autor tematu
gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 420
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#27

Post napisał: gregor1975 » 04 mar 2016, 17:08

InzSpawalnik pisze:Gregory:
Jak czytam ( i widze co pokazujesz na zdjeciach ) to az sie trzese ze strachu !
Panie inżynierze, Pan się nie boi. :mrgreen:
InzSpawalnik pisze:Mowisz o uzadzeniu ktore pracuje z jakastam palna substancja(...)
To urządzenie pracuje i pracować będzie i to z różnymi substancjami. W pełni bezpiecznie.
InzSpawalnik pisze: (...) i nie masz prawidlowej technologii spawania ? Wynika z tego ze nie masz ani kwalifikowanej procedury WPS ? Ani certyfikowanego spawacza ? Jakies badania nieniszczace spawow ? Cokolwiek ??
Panie inżynierze, to jest urządzenie laboratoryjne nie podlegające dozorowi, do prac laboratoryjnych, do procesów bezciśnieniowych. Pan sobie wyobrazi, że takie prace wykonuje się w naczyniach szklanych :shock: Pan sobie zdaje sprawę z różnic chociażby wytrzymałościowych pomiędzy szkłem i stalą pośledniego gatunku, być może zna Pan realia wad naczyń szklanych, a szczególnie ich nieoczekiwane ujawnianie się, ale na pewno Pan nie wie, że taki szklany sprzęt laboratoryjny jest również naprawiany, a konkretnie spawany. I, o Matko Boska skoro już otarliśmy się o to, bez jakichś WPS i certyfikatów. A wie Pan dlaczego? Ano rozchodzi się o efekt skali - w pracy laboratoryjnej zakłada się inne warianty zdarzeń, inaczej prowadzi się procesy i ogólnie inaczej podchodzi się do zaganienia.
InzSpawalnik pisze:Sztukowanie ? ... Boj sie Boga!
Bardzo się boję Stwórcy, natomiast nawiązując do sztukowania, mogę Panu zaprezentować fotografie zbiorników i reaktorów przemysłowych. Jest to wszystko sztukowane. I jest pod dozorem UDT. Nie wiem, może jak to robili nie mieli takich dużych maszyn do zawijania blachy albo takich dużych tokarek. Bartek pewnie się wypowie.
InzSpawalnik pisze:Powiem tak: wywal to "cos" i zakup urzadzenie od profesjonalistow co sie znaja na spawaniu i maja wiarygodny certyfikowany produkt.
Powiem tak - wywal to, czym mierzysz czas (zegarek, komórka) i kup sobie urządzenia z certyfikatem COSC. A potem zrób to samo z każdym przedmiotem, z którym obcujesz a na który można mieć jakiś certyfikat pod warunkiem wyłączenia myślenia własnego. Będziesz spał spokojnie.

I przypomnę jeszcze, że ja tu pytałem o konsultacje w sprawie możliwości wykonania tej spoiny, o nic innego.

InzSpawalnik pisze:Pozdrawiam
Ja również.

[ Dodano: 2016-03-04, 17:18 ]
bartuss1 pisze: ... zastanów sie dlaczego to coś tyle kosztuje, chyba nie z powodu pieknego wizerunku danej fabryki
Bartku, przez moment naszła mnie chwila refleksji i pokajania. W konsekwencji tego pojawiła się myśl wartościowa - teraz już wiem, dlaczego Twój "biznes" polegający na produkcji "maszyn" zdechł (czy też w ogóle się nie urodził) i w pewnym momencie zostałeś naciągaczem Forexu :mrgreen:
A propos - jak tam handel złotkiem, ropką i tymi innymi rzeczami, o których pisałeś? :mrgreen:

A jak o certyfikatach mówimy - myślisz, że to badziewie z drewna, które popełniłeś swego czasu i nazwałeś frezarką i które chciałeś opchnąć tutaj za jakieś 8 000PLN dostałoby jakiś certyfikat? :mrgreen:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#28

Post napisał: bartuss1 » 04 mar 2016, 19:55

moj biznes maszynowy nie zdechł, miałem dzisiaj dzien nawiedzin, zazwyczaj jak robie 2 maszyny to przez 3 miesiace mam wszystko w d, a zauważ ze ja sie w ogole nie reklamuje a mimo to robote mam na bieząco, a maszyn zbudowałem ponad 90 juz, wiec wygląda na to ze jednak ludzie sie interesują, zresztą, znajdzie sie tu na forum kilku kolegów którzy mają maszynki ode mnie.
co do forexów - owszem dałoby się zarobić, ale minimalny wkłąd, żeby wyciąggąc dziennie z 500 zł to conajmniej 30 tys, poniżej tego to szkoda nerwów, grałem w zeszłym roku i z kwoty 3 tys w ciagu miesiaca zarobiłem 1500, no ale wycofałem sie z zabawy bo zusy, prad itd. chociaz deko załuje, bo obstawiałem rope na sprzedaż, i dosłownie 3 dni po tym jak sie wycofałem - bo leciało na strate - ropa pierdolneła do poziomu 50 dolców za bvaryłke ze 110, wiec jakbym poczekał te 3 dni to bym zarobił w jeden dzień jedyny 1 milion i 300 tys, no ale żeby to wiedział ...
moje badziewie z drewna ma sie swietne - słuzy jako zabawka do zabawy w płąskorzezby i wyobraz sobie ze robi je z dokłądnością do 0,05mm frezem fi 2mm proxxona.
masz tu przykład, żebym nie był gołosłowny
https://picasaweb.google.com/1108182698 ... askorzezby

najmilej wyglada korespondencja z ludzmi z całego swiatka, jako że udostepniam troche rysuneczków na grabcadzie
https://grabcad.com/bartosz.soltys.as.b ... 1/projects
miłe połechtanie z meksyku czy tam z aurabi saudyjskiej czy chin czy australii. wyższa kultura wypowiedzi obowązuje również na cnc zone, ale widać w Polszy mozna bezposrednio najezdżać, poprzez wycieczki osobiste.

odnośnie widoków na przyszłośc, to ustawiam ludzików w kolejce i jak mi ktos nie pasuje to go spławiam, nie mam parcia na szkło, ale co ty mozesz o tym wiedzieć, zachowujesz sie jak buc, taki dupkowaty romek
więc romek, myślałem ze w K- Koźlu są normalni, konsekwentni ludzie, którzy nie uwazają siebie za bożyszcze, widać się myliłem, a tobie tak bezpośrdnio powiem ch uj ci w d upe
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 420
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#29

Post napisał: gregor1975 » 04 mar 2016, 20:46

bartuss1 pisze: zachowujesz sie jak buc, taki dupkowaty romek
więc romek, myślałem ze w K- Koźlu są normalni, konsekwentni ludzie, którzy nie uwazają siebie za bożyszcze, widać się myliłem, a tobie tak bezpośrdnio powiem ch uj ci w du**
Mam taką żelazną zasadę w życiu: mów tylko to, co bez mrugnięcia okiem możesz powtórzyć wobec przedmiotu/podmiotu opinii.
Też tak masz :?:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#30

Post napisał: bartuss1 » 04 mar 2016, 20:59

ja bezposredni jestem, nie wazne czy to telewizja czy forum, chujowo trafiłes, zresztą szkoda zdrowia na użeranie się z głupkiem.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”