LD-550 brak uziemienia
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 7640
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
3 przewód - dlatego właśnie standardowo stosuję kable od kompa
starsze są dość dobrej jakości .
w sumie to dla mnie dość dziwne jest ( było by ) stosowanie wtyczek z 2 stykami - no chyba że do tv . cd , itp.
dlatego myślę sobie że powinien być jakiś temat przyklejony - " instalacje elektryczne w warsztacie " .
tam kol. będący fachowcami w tej materii mogli by wyjaśnić to i owo reszcie .
inaczej kol. są skazani na zabiegi " szamańskie " .
a czyta forum naprawdę sporo ludzi .
pozdrawiam.
3 przewód - dlatego właśnie standardowo stosuję kable od kompa
starsze są dość dobrej jakości .
w sumie to dla mnie dość dziwne jest ( było by ) stosowanie wtyczek z 2 stykami - no chyba że do tv . cd , itp.
dlatego myślę sobie że powinien być jakiś temat przyklejony - " instalacje elektryczne w warsztacie " .
tam kol. będący fachowcami w tej materii mogli by wyjaśnić to i owo reszcie .
inaczej kol. są skazani na zabiegi " szamańskie " .
a czyta forum naprawdę sporo ludzi .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 759
- Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
- Lokalizacja: Braniewo
Popatrz na umowie jaki masz wpis n/t "granica stron" ? Przyłącze kablowe - najczęściej zaciski od strony licznika, napowietrzne - zaciski na haku/sztycy czy czymś takim. Więc w blokach to należy raczej do zarządcy/właściciela, lub do frajera, który będzie chciał sobie "przepływówkę" założyć (sensowna od 18kW), ponieważ "Warunki techniczne" będą zawierały określenie "wymienić wewnętrzną linię zasilającą (WLZ)" a zarządca się (jak znam życie) wypnie... Zakładam że przyłącze kablowe/napowietrzne te 3 fazy i zero posiada.Andrzej 40 pisze:Pozostaje pytanie, czy energetyka nie ma przypadkiem obowiązku doprowadzenia przewodu PE do tablicy licznikowej - dostawa prądu niezgodna z przepisami a płacić "przesyłowe" i "eksploatacyjne" trzeba.
[ Dodano: 2012-07-21, 09:36 ]
Popieram.pukury pisze:dlatego myślę sobie że powinien być jakiś temat przyklejony - " instalacje elektryczne w warsztacie " .
tam kol. będący fachowcami w tej materii mogli by wyjaśnić to i owo reszcie .
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 11:12 przez Yogi_, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1027
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Energetyka doprowadza przewód ochronny w postaci przewodu zespolonego PEN. Dziwi mnie natomiast, że nikt tutaj nie wspomniał o tym, że w gospodarstwach domowych istnieje wyraźny zakaz stosowania zamiennie środków ochrony życia w postaci "zerowania" i uziemienia. To znaczy, że w standardowej instalacji nie wolno stosować samego uziemienia jako środka ochrony, wyjątkiem jeśli pomierzy to elektryk i taki uziom musi być spięty z przewodem PE lub PEN celem wyrównania potencjałów. W przeciwnym razie użytkownik może kiedyś na własnej skórze -czasem tylko jednorazowo- dowiedzieć się, co w praktyce znaczy termin "napięcie krokowe"
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 1031
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Tak jest w sieci w ukłądzie TN-C- znakomita większość sieci niskiego napięcia pracuje w Polsce w tym ukłądzie.jacek-1210 pisze:Energetyka doprowadza przewód ochronny w postaci przewodu zespolonego PEN
Natomiast w domciu robimy uziom, obecnie z reguły stosuje się uziom fundamentowy i przechodzimy na instalację w układzie TN-C-S.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1027
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Nie "robimy uziom" tylko robi to elektryk z uprawnieniami, który nie tylko jest w stanie go położyć, ale również pomierzyć . No i ten uziom nie jest sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem, tylko ma wyrównany potencjał PE. Taki uziom nie musi być fundamentowy, natomiast jeśli mamy fundamentowy (jeden z najskuteczniejszych), to praktycznie od razu mamy załatwioną ochronę przeciwporażeniową i odgromową
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3706
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Doktoryzować się planujecie z tego uziemiania? Prozaiczna rzeczywistość jest taka, że jeszcze mnóstwo gospodarstw, warsztatów i bloków mieszkalnych ma instalacje dwuprzewodowe, z zerowaniem jednego czy kilku gniazdek w kuchni, czy łazience. Jak mnie kopała tokarynka w takim bloku, to se nawierciłem dziurę z korku kaloryfera, przykręciłem tam przewód 2,5 mm2 który z drugiej strony połączyłem z masą maszyny i mam spokój. Zero od gniazdka też mam podłączone do masy maszyny.
Wbijanemu w ziemię drutowi bym nie zaufał. Ale każdy sam sobie ustawia poziom bezpieczeństwa, jakiego potrzebuje.
Wbijanemu w ziemię drutowi bym nie zaufał. Ale każdy sam sobie ustawia poziom bezpieczeństwa, jakiego potrzebuje.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2059
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
No to polecam koledze zapoznanie sie z terminem - poniżej link. Przy okazji - którą nogą kolega obsługuje maszyny?jacek-1210 pisze: W przeciwnym razie użytkownik może kiedyś na własnej skórze -czasem tylko jednorazowo- dowiedzieć się, co w praktyce znaczy termin "napięcie krokowe"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Napi%C4%99cie_krokowe
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1027
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Nie chcę się już wdawać w teoretyczne dyskusje ale:Andrzej 40 pisze:No to polecam koledze zapoznanie sie z terminem - poniżej link. Przy okazji - którą nogą kolega obsługuje maszyny?jacek-1210 pisze: W przeciwnym razie użytkownik może kiedyś na własnej skórze -czasem tylko jednorazowo- dowiedzieć się, co w praktyce znaczy termin "napięcie krokowe"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Napi%C4%99cie_krokowe
Przykład 1: Ludzik nr 2 z cytowanego linku - przebicie na obudowę maszyny, słaby uziom niepodłączony do PE a operator trzyma rękę na maszynie i stoi choćby jedną nogą w mokrym bucie...
Przykład 2: Dobry uziom ale zakopany w odległości kilkudziesięciu metrów od operatora, w ziemi płynie prąd błądzący (niekoniecznie piorunowy, ale może być inny, np. linia kolejowa niedaleko), operator w mokrym bucie - w tym przypadku długość "kroku" to będzie odległość od operatora do bliższego końca uziomu, czyli.. kilkadziesiąt metrów
Przykład 3: Stara maszyna z zapiętym starym, słabym uziomem (kto by to pamiętał), po sąsiedzku nowa maszyna już z prawidłowo podpiętym PE bo podłączał ją elektryk, stara maszyna, stara izolacja, ma lekkie przebicie, ale operatora to nie rusza bo buty suche a podłoga izolowana, tyle że w starej maszynie trzyma rękę na korbce a do nowej sięga ręką po inny frez...
Przykłady możnaby mnożyć. To nie są rzeczy wymyślone, byłem świadkiem śmiertelnej odmiany przykładu 2 -na szczęście było to zwierzę, które przednimi łapami stanęło na takim uziomowym drucie, a wiele lat temu osobiście w pewnym zakładzie przytrafiła mi się odmiana przykładu 3
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2059
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Ludzik 2 symuluje napięcie dotykowe, nie krokowe! W przykładzie 2 ( i zawsze) - długość kroku to będzie odległość między stopami operatora !!! a nie końcem żródła i uziomem. Wskazane używanie prawidłowej terminologii.jacek-1210 pisze: Nie chcę się już wdawać w teoretyczne dyskusje ale:
Przykład 1: Ludzik nr 2 z cytowanego linku - przebicie na obudowę maszyny, słaby uziom niepodłączony do PE a operator trzyma rękę na maszynie i stoi choćby jedną nogą w mokrym bucie...
Przykład 2: Dobry uziom ale zakopany w odległości kilkudziesięciu metrów od operatora, w ziemi płynie prąd błądzący (niekoniecznie piorunowy, ale może być inny, np. linia kolejowa niedaleko), operator w mokrym bucie, w tym przypadku długość "kroku" to będzie odległość od operatora do bliższego końca uziomu, czyli.. kilkadziesiąt metrów -
Nie mam zamiaru negować zagrożeń związanych z prądem, ale na forum chyba wiekszość uczestników nie jest ekspertami od instalacji elektrycznych i zabezpieczeń. Trzeba pisać poprawnie i na dodatek językiem zrozumiałym dla wszystkich. Dla części użytkownków posługiwanie się specjalistycznym nazewnictwem niczego nie wyjaśni. Nie będą widzieli różnicy między PEN a IPN . Jeden z kolegów ma tu ładne motto - ekspertem jest ten, kto potrafi własnej babci wytłumaczyć teorię Einsteina.
I może jeszcze odniesienie do "słaby uziom nie podłączony do PE". Słaby tzn. że to nie uziom, niepodłączony ? - do zacisku PE - tzn. że nie ma PE a jest tylko napis. Tak jak na przysłowiowym płocie, na którym był napis d..a, ktoś pogłaskał i mu weszła drzazga.
Może na koniec pewne dane - za niebezpieczne dla człowieka uznaje się prądy płynące: przez serce >=10mA, przez mózg >=100uA. Napięcie wynika z prawa Ohma. Oczywiście występują odchylenia osobnicze. Większość 4 promile alkoholu zabiją, ale są tacy, którzy przeżywają 8 promili. Tu jest podobnie.