Frezarki z reguły nadają się do roboty frezami, z nożami może być kłopotsadowski25 pisze:Czy ta frezarka nada się do roboty z nożami składanymi ?
Mała tokarka? Aha i mała frezarka
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 57
- Rejestracja: 14 sty 2014, 21:23
- Lokalizacja: Osiek
Ogólnie poszukuje małego sprzętu do precyzyjnej roboty.
Stanie na:
Tokarka: Optimum OPTIturn TU 2406V
Frezarka: Optimum Opti BF20V
Jednak na przyszły rok będzie przeprowadzona budowa nowej pracowni + przyłącze zwiększone zostanie z 17kW na 32kW.
I wtedy planuję zakup VMC
Na celowniku póki co Fanuc Robodrill MATE lub T14iA.
Znajdzie się do 50.000zł brutto ?
Po tym też bym planował dokupić tokarkę głównie do pracy z prętem, jak np. Mazak QT8 itp.
Stanie na:
Tokarka: Optimum OPTIturn TU 2406V
Frezarka: Optimum Opti BF20V
Jednak na przyszły rok będzie przeprowadzona budowa nowej pracowni + przyłącze zwiększone zostanie z 17kW na 32kW.
I wtedy planuję zakup VMC
Na celowniku póki co Fanuc Robodrill MATE lub T14iA.
Znajdzie się do 50.000zł brutto ?
Po tym też bym planował dokupić tokarkę głównie do pracy z prętem, jak np. Mazak QT8 itp.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 paź 2008, 01:17
- Lokalizacja: DŚ
Moim marzeniem również była mała, a zarazem precyzyjna tokarka, jak i frezarka.
Za czym kupiłem, to z rok czytałem różne opinie.
Postawiłem na tokarkę MN80A, do tego, że jest sztywna i precyzyjna, to jeszcze przepiękna, że aż chce się na niej pracować.
To samo tyczy się frezarki miała być sztywna i mała, padło na fxb12 dzięki temu spokojnie można obrabiać nie tylko materiały kolorowe ale i stal. Jest niesamowicie uniwersalną frezarką,
a mając do niej cały osprzęt, to nic więcej do szczęścia nie jest mi potrzebne.
W jednym jak i drugim przypadku maszyny są zaopatrzone wszelkie akcesoria z jakimi były sprzedawane.
Na Twoim miejscu mocno bym się zastanowił nad tymi Optimum czy warto je kupić, a już w ogóle nie bierz pod uwagę jakiś "Zosiek" czy innego chłamu chińskiego.
To samo z polskimi tokarkami takimi jak TSB 16, 20, TSA 16. Są fajne, ale do obróbki precyzyjnej raczej bym nie polecał.
Za czym kupiłem, to z rok czytałem różne opinie.
Postawiłem na tokarkę MN80A, do tego, że jest sztywna i precyzyjna, to jeszcze przepiękna, że aż chce się na niej pracować.
To samo tyczy się frezarki miała być sztywna i mała, padło na fxb12 dzięki temu spokojnie można obrabiać nie tylko materiały kolorowe ale i stal. Jest niesamowicie uniwersalną frezarką,
a mając do niej cały osprzęt, to nic więcej do szczęścia nie jest mi potrzebne.
W jednym jak i drugim przypadku maszyny są zaopatrzone wszelkie akcesoria z jakimi były sprzedawane.
Na Twoim miejscu mocno bym się zastanowił nad tymi Optimum czy warto je kupić, a już w ogóle nie bierz pod uwagę jakiś "Zosiek" czy innego chłamu chińskiego.
To samo z polskimi tokarkami takimi jak TSB 16, 20, TSA 16. Są fajne, ale do obróbki precyzyjnej raczej bym nie polecał.
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 33
- Rejestracja: 11 sty 2007, 09:57
- Lokalizacja: Rzeszów
Re:
Wiem że stary wpis ale być może komuś jeszcze pomoże. Nie mogę się zgodzić z kolegą że tokarki TSB 16 i 20 nie nadają się do obróbki precyzyjnej. Wręcz przeciwnie są to bardzo dobre maszyny i super nadają się do dokładnego toczenia. Mam TSB16 od 15 lat i wiele tysięcy godzin (tak tysięcy) na niej toczyłem więc wiem co mówię. Oczywiście podstawa do dobry stan techniczny ale to chyba oczywiste. TSB 20 też mam (fabrycznie nową), jest jeszcze lepiej zrobiona jak TSB 16. Są to rewelacyjne maszyny, które z całego serca polecam tylko cena 2-3 razy wyższa jak za chińczyka ale zdecydowanie warto. Tokarka TSA 16 to inna, niższa liga. Pozdrawiamnewcomer pisze: ↑29 paź 2015, 18:21Na Twoim miejscu mocno bym się zastanowił nad tymi Optimum czy warto je kupić, a już w ogóle nie bierz pod uwagę jakiś "Zosiek" czy innego chłamu chińskiego.
To samo z polskimi tokarkami takimi jak TSB 16, 20, TSA 16. Są fajne, ale do obróbki precyzyjnej raczej bym nie polecał.