Wielkie dzięki za ten link! Zaoszczędziłeś mi sporo domyślań
To chyba jednak fabryczne rozwiązanie bo łożysko było takie same:
Reanimacja imadła maszynowego
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 21
- Rejestracja: 21 wrz 2008, 21:08
- Lokalizacja: Wa-wa
Poharatana końcówka śruby niszczy łożyska i sprężyny talerzowe. W trakcie naprawy podobnego imadła założyłem grubą nakładkę na "kapsel" śruby (z 5 mm grubości) żeby rozprowadzić obciążenie na calu powierzchnie łożyska.
Także w deklu łożyska zrobiłem wgłębienie i oparłem przez pojedyncza kulkę od łożyska otwór centrujący śruby- to ułatwia otwieranie imadła
Także w deklu łożyska zrobiłem wgłębienie i oparłem przez pojedyncza kulkę od łożyska otwór centrujący śruby- to ułatwia otwieranie imadła