Przyrząd a'la 4 oś na bazie pręta sześciokątnego

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2366
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#11

Post napisał: Avalyah » 15 cze 2017, 19:13

Fajne urządzonko, dzięki za cynk, ale z tego, co widzę, to zakres średnic zaczyna się an 29mm :cry: Konstrukcja dość ciekawa, ale myślę, że znacznie bardziej skomplikowana niż dotychczasowe pomysły. Działa na podobnej zasadzie, ale składa się z wielu elementów, obawiam się, że mnie trochę przerastają.



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7987
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Przyrząd a'la 4 oś na bazie pręta sześciokątnego

#12

Post napisał: WZÓR » 15 cze 2017, 20:29

Avalyah pisze:Witam,

mam do zrobienia kilka otworów promieniowych w tulejach, otwory są rozstawione o różne wielokrotności kąta 60 stopni. ...
Jak będziesz wiercił te otwory w tulejkach na wylot , to prędzej czy później z takiego przyrządu wiele nie zostanie.
Nie prościej użyć większy sześciokąt , wytoczyć w nim otwór o średnicy obrabianej tulejki ?
Przy wierceniu dużych sił nie ma , więc wkręcony brok z materiału kolorowego nie powinien uszkodzić obrabianej tulejki i skutecznie zabezpieczy ją przed obrotem w trakcie operacji wiertarskich.
Otwory przelotowe w w/w sześciokącie dadzą prowadzenie dla wiertla i można wtedy spokojnie wykonać tę operację na zwykłej wiertarce stołowej.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2366
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#13

Post napisał: Avalyah » 15 cze 2017, 21:10

Ale ta tulejka musi być złapana od środka, bo z zewnątrz nie będzie jedna średnica. I tak, jak mówię, tym, że są przelotowe nie trzeba się martwić, bo część otworów jest tam, gdzie średnica wewnętrzna jest większa od trzpienia, a w pozostałej części (przylegającej do trzpienia) wciąż mam 4 miejsca, w których mogę wiercić na wylot - czyli te, gdzie trzpień jest rozcięty - i to mi wystarczy do mojego zastosowania.

No i chodzi nie tylko o wiercenie, ale też czasem przefrezowania, pogłębienie pod główkę śruby itd. Także potrzebna jest pewna uniwersalność w tym zakresie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”