obróbka gwintu dwoma nożami

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7986
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#11

Post napisał: WZÓR » 13 gru 2011, 19:54

jasiu... pisze:...Regułą jest bazowanie przecinaka na krawędzi, bo tak się łatwiej go ustawia, więc lepiej nie kombinować i swoich patentów nie wprowadzać. Przyjdzie ktoś na twoje miejsce i będzie miał później problemy. Oczywiście czasem ustawia się dla jednego narzędzia szerokość, a czasem daje się dwie krawędzie tnące (lewą i prawą) pod różnymi korektorami. Tak też można.

Niby nóż kształtowy logicznie byłoby ustawić w osi, ale powiedz mi, jak on to zrobi na obrabiarce. Z reguły ma jedną płaszczyznę splanowaną, do której, na szczelinomierz, bądź płytkę (paproki na zarysowanie) ustawia pozostałe narzędzia.
Witam
... sam sobie odpowiedziałeś na pytanie .
Dwa noże pod tym samym korektorem.
Programując ruch obydwu noży nie trzeba kombinować / przeliczać (z powodu ich różnych szerokości) , aby skończyły cięcie w tym samym miejscu (np. na Z-300.)
A w ustawieniu noży ..... jak widać po wpisie - forumowicz MichałM12 nie widzi problemu.
jasiu... pisze:Rozwiń swoją myśl o parametrze Q, ja myślę, że on będzie robił dwint za pomocą CYCLE97, a tam Q nie ma. W danych narzędzi też nie masz q (przynajmniej w Sinumeriku), stąd nie bardzo czaję co proponujesz.
... a ja wcale nie myślę , gdyż forumowicz MichałM12 nie określił w swoim poście na jakim sterowaniu będzie to robił.
jasiu... pisze: ...Czemu G32?
Domyślnie pisałem o Fanuc-u.

PS.
W załączniku...
Jestem współtwórcą tego programu , a próby na maszynie przeprowadzał mój kolega z Forum.
.... mam nadzieję , że się na mnie nie pogniewa za publikację tego załącznika.

Mariusz.


Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Tagi:


Autor tematu
MichałM12
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 111
Rejestracja: 30 lis 2010, 17:27
Lokalizacja: wrocław

#12

Post napisał: MichałM12 » 13 gru 2011, 20:29

czyli aby wykonać ślimak o szerokości kanałka 9mm, skoku 20mm majac nóż przecinak o szerokości 3mm, w parametrze Q należało by wpisać jaki kąt?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7986
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#13

Post napisał: WZÓR » 13 gru 2011, 20:35

MichałM12 pisze:czyli aby wykonać ślimak o szerokości kanałka 9mm, skoku 20mm majac nóż przecinak o szerokości 3mm,
To były próby na zadziałanie G- kodu ....
Z tego co pamiętam , to skok i szerokość kanałka w głównym projekcie miała być większa.
...w parametrze Q należało by wpisać jaki kąt?
patrz; notatnik.

G32 Przycinanie gwintu

F- Prędkość posuwu
Q- Kąt rozpoczęcia gwintu
U/W- Komenda inkrementalnego ustawiania osi X/Z (Wartości inkrementalne głębokości gwintu muszą
być zdefiniowane przez użytkownika)
X / Z- Komenda absolutnego ustawiania osi X/Z (Wartości głębokości gwintu muszą być zdefiniowane
przez użytkownika)
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5349
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#14

Post napisał: jasiu... » 13 gru 2011, 20:55

Ja bym kombinował w dość prosty sposób. Zauważ, że punkt startu (kiedy się włącza posuw) na obwodzie jest ciągle ten sam. Robisz gwint z jakiegoś początkowego miejsca, a następnie w cyklu gwintowania start w "Z" przesuwasz powiedzmy o 3 milimetry (jeśli zaczynałeś np. z 200, to teraz zaczynasz z 203). Robi ci nową nitkę, przesuniętą o 3 milimetry względem poprzedniej. Jeśli następny cykl przesuniesz o kolejne 3 milimetry (razem o 6), to w sumie będziesz miał stykające się trzy gwinty, które przy szerokości płytki 3 mm dadzą ci 9 milimetrów rowka na dnie.

Pamiętaj, żeby podszlifować przecinak, żeby nie zawadzał tzw. d***. :lol:

Podobnie, jadąc nożem kształtowym, wpisując kolejny cykl gwintowania, przesunięty o jakąś wartość rozszerzasz toczony rowek właśnie o tą wartość. Można to wykorzystać, zrobić nóż ciut mniejszy na szerokość, a następnie przesuwając w lewo i w prawo spowodować, że toczenie na gotowo wymiaru będzie się odbywać tylko po jednej krawędzi. Powierzchnia powinna być lepsza.

Faktycznie WZÓR, ale ja ostatnio mam same Siemensy (powoli zapominam Fanuca), stąd to pytanie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”