Witam
Mam mozliwosc gwintowania na mojej maszynie przy pomocy gwintownikow cyrkulacyjnych. Niestety znalazlem je tylko w ofercie WNT w cenach o 4 miejsach za sztuke Stad moje pytanie, czy one faktycznie sa tak drogie, a jesli nie to gdzie kupic taniej?
Oczywiscie zawsze moge gwintowac recznie, no ale po co mam automatyke
Gwintowniki cyrkulacyjne
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 177
- Rejestracja: 09 wrz 2007, 12:45
- Lokalizacja: Gdańsk
Te frezy tyle kosztują. WNT cenowo łapie się raczej do dolnej półki. Te narzędzia zawsze były drogie ze względu na to że są rzadko stosowane. W wielu przypadkach jest to konieczność gdyż maszyna okazałaby się za słaba nacinając za pomocą gwintownika. Przy pracach narzędziowych cena gwintowania nie będzie miała znaczenia lecz przy produkcji seryjnej jeśli można rzuca się detal na tokarkę. Frezy składane tak jak pisze rafalxfiles czesto pomagają wyjść z opresji jeśli detalu nie można obrobić na tokarce. Taki frez z płytkami można dość łatwo zrobić sobie samemu.
W rozmiarze siła: Hartford Blockbuster PRO-3210 - 3000x2100x1070,42kW,35t
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 gru 2009, 13:31
- Lokalizacja: Warszawa
Polecam YG-1.rafalxfiles pisze:musisz lepiej poszukać bo 1200 zł naprawde gruba przesada.. ja za fi 10 skok 1.5 płace ok 400 zł (25mm części roboczej chyba), a raczej cena to jest im większa średnica tym droższe narzędzie.
Sprawdź ceny w fanarze i yg-1,
Używałem ich narzędzi już nie raz i jestem naprawde bardzo zadowolony. Dostałem je w ciągu 2 dni i chodzą naprawdę dobrze.