Frezarka 2000 x 1500 x 250

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#11

Post napisał: Leoo » 28 wrz 2009, 23:04

ARAS pisze:zrobisz jak uważasz :wink:
z doświadczenia wiem że jak składałem pierwszą maszynkę, to popełniłem kilka błędów nie słuchając się porad kolegów z forum i musiałem potem za to płacic
Kolega przynajmniej się przyznał :cool:
Większość ambitnych konstruktorów idzie w zaparte i przekonuje, że taki układ (ruchoma brama napędzana jedną śrubą) jest doskonały i tani, bo tak robią przecież inni producenci itp. Najsmutniejsze jest, że nie można tego procesu powstrzymać, ciągle powstają podobne nowe konstrukcje a później zdziwienie, bo trudno osiągnąć dokładność na poziomie 1mm a maszyna zbudowana ze stali.
Wracając do głównego wątku:
Oś Z jest najbardziej obciążona ruchowo, więc uzasadnione jest użycie prowadnic szynowych, najdroższych ale i najtrwalszych. 250mm to stosunkowo duży skok. Im większy skok w Z, tym mniejsza sztywność całej konstrukcji i trzeba to brać pod uwagę. Oprawy łożysk pod wałki podparte kupujemy wyłącznie w wersji z kasowaniem luzu.



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
pabloz90
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 419
Rejestracja: 16 sie 2009, 11:53
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

#12

Post napisał: pabloz90 » 28 wrz 2009, 23:45

Hmmm a gdyby tak powiedzmy dla osi Z dać skok 120 mm taki jest jeszcze dla mnie przystępny. Projekt ciągle się zmienia więc można troszkę dostosować się z nim:)

PS. Pełny szacunek wobec kolegi ARAS'a. Nie każdego stać na przyznanie się do błędu.

Chodzi mi po głowie jeszcze pomysł budowy konstrukcji ok 1000 x 500 lub 750 x 500 a później próba budowy większej maszyny, z lepszych elementów przy czym coś można by już samemu zrobić :) Jednak najbardziej korzystny dla mnie rezultat można uzyskać na tej maszynie o której mowa w temacie.
Wiem mogą znaleźć się opinie że można kupić gotową maszynę, jednak po prostu nie dysponują taką sumą. :neutral:


Liczę drodzy koledzy na pomoc :) Wiem że są tutaj osoby które wiedzą o czym mówią :) Każdej rady wysłucham i z góry za nie dziękuje. :) :smile:

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#13

Post napisał: gmaro » 29 wrz 2009, 07:38

pabloz90 pisze:Liczę drodzy koledzy na pomoc :) Wiem że są tutaj osoby które wiedzą o czym mówią :) Każdej rady wysłucham i z góry za nie dziękuje. :) :smile:
magiczny przycisk "POMÓGŁ" zapewne załatwi sprawę :wink:

Wałki na boku ramy sprawiają dodatkowy problem podczas spawania całej ramy aby oba boki były równoległe względem siebie. Nie miałem okazji wykonać czegoś w tym stylu ale jestem pełen podziwu jak to się udaję uzyskać chyba , że to potem się ustawia i reguluje odpowiedniej grubości podkładkami :wink:
pabloz90 pisze:Wiem mogą znaleźć się opinie że można kupić gotową maszynę, jednak po prostu nie dysponują taką sumą. :neutral:
Jaka to suma?

Sam też borykam się z konstrukcją z brama ruchomą o polu pracy 800x550 aby pogodzić wszystkie za i przeciw podczas budowy takiego typu maszyny :wink:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#14

Post napisał: bartuss1 » 29 wrz 2009, 10:06

he
układ z jedną sruba ma uzasadnienie wtedy gdy brama jest na tyle sztywna ze sie nie przekosi, na łozyskach liniowych to nie przejdzie, nawet przy monolicie, co do ugieć wałków podpartych, jakie ugięcia ?
najlepszym pomysłem wydaje się zastosowanie dwóch listew zebatych, brama napędzana dwoma silnikami na przekładniach paskowych HTD, przy czym podział kroku 1:25 lub 1:30 załatwi problem błędów na poziomie 0,1 - 0,2 przy takim polu roboczym, zyskamy dynamikę i prędkośc w przeciwienstwie do srub trapezowych, koszt podobny
akurat robie taki z polem 2x1
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

tanifon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 632
Rejestracja: 22 lis 2008, 13:59
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

#15

Post napisał: tanifon » 29 wrz 2009, 12:09

Macie jakieś rysunki , fotki ? Chętnie zobaczę nad czym tam pracujecie..:) Pozdrawiam!
Skaner 3D, gigantyczne rzeźby, piła motorowa..

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#16

Post napisał: markcomp77 » 29 wrz 2009, 16:06

bartuss1 pisze:zastosowanie dwóch listew zebatych
a jak wyglada wycieranie się zębów?... i powstający zapewne luz jak w trapezówkach
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

Awatar użytkownika

Autor tematu
pabloz90
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 419
Rejestracja: 16 sie 2009, 11:53
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

#17

Post napisał: pabloz90 » 29 wrz 2009, 17:06

Witam wszystkich. Oczywiście wszystkie odpowiedzi które pomagają nagradzam "przyciskiem pomógł" :)

Jak wrócę do domu to wrzucę projekt stworzony w Rhino (szkic 3d) ale widać budowę stołu :)

Hmm kwestia 4 silniczka na razie odpada. O napędzie na listwach jeszcze pomyślę tylko teraz kwestia napędzania tego. Jest to możliwe przy 3 silniczkach?

@bartus widziałem Twoje projekty o podobnych wymiarach i prawdopodobnie użyta jest jedna śruba.

Jak wrócę do domu to opiszę dokładnie zarówno projekt jak i linki do projektów bartusa.

Pozdrawiam serdecznie :)
Paweł Z.

[ Dodano: 2009-09-29, 19:15 ]
Witam ponownie.

Zgodnie z obietnicą wstawiam taki prototyp tej maszyny. Wyciągałem wnioski z budowy innych maszyn (zdjęcia na forum) i doszedłem to takiego "modelu".
Obrazek
Obrazek

Szanowni koledzy, czy mógłby mi ktoś zdradzić (lub sam autor jeśli tutaj zajrzy) jakie wymiary miała maszyny kolegi z forum - gaspar'a? Tutaj zamieszczam link do maszyny o którą mi chodzi. maszyna kolegi gaspar'a

Jeśli chodzi o wałki, w takim razie czemu nie mogę zastosować tam wałków? Myślałem że chodzi o ugięcie (chociaż podparte ?!? :shock: ).


GGG
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 105
Rejestracja: 03 sty 2009, 20:46
Lokalizacja: Leszno

#18

Post napisał: GGG » 29 wrz 2009, 21:12

Możesz spróbować dać po obu stronach listwy zębate silniczek napędzałby os na końcach której byłyby koła zębate najlepiej ze skośnym zębem( dokładniejsze ale nie tanie:( )

Awatar użytkownika

Autor tematu
pabloz90
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 419
Rejestracja: 16 sie 2009, 11:53
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

#19

Post napisał: pabloz90 » 30 wrz 2009, 17:14

Hmm tak myślałem nad tymi rozwiązaniami i co raz to więcej mam "niewiadomych". Może inaczej Panowie, szanowni koledzy. Powiedzmy że ma to być precyzyjna maszynka do frezowania w płytkach aluminium, brąz, frezowania (precyzyjnego) w pleksi. Jakie wymiary można uzyskać stosując wałki podparte powiedzmy fi 25 i mając do dyspozycji kwotę ok 4000 zł chodzi o mechanikę bez elektroniki oraz silniczków.

Minimum potrzeba ok 1100 mm dla osi Y. Dobrym pomysłem jest przesuwanie materiału (podział pracy na części). Materiał obrabiany max grubość ok 10 cm co daje min. 100 mm dla osi Z.

[ Dodano: 2009-09-30, 17:19 ]
Czytałem troszkę informacji o projektach z sklepu sponsora, co Panowie powiecie na projekt "Projekt powiększonego plotera frezującego".

Cytuję tekst:
Konstrukcji identycznej jak jego mały poprzednik, lecz powiekszony tak, aby dopasować prowadnice liniowe wałkowe o wymiarach fi 40 w układzie XYZ długość L=1000 , L=1500mm L=500mm

Informacje techniczne:

* Korpus spawany z profili stalowych
* blat z plyty mdf
* pole pracy X-620mm, Y-1150mm, Z-250mm
* Materiały obrabiane: sklejka, drewno, mdf, stopy aluminium i inne metale miękkie.

Prowadnice liniowe pozwalają na precyzję przesuwów, napędy zrealizowane poprzez śruby trapezowe, silniki krokowe. Solidna konstrukcja na wałkach o średnicy 40mm umożliwia obróbkę metali miękkich. Dokładność na poziomie 0,1mm. Ploter można zbudować z 50% gotowych elementów.
Ile Panowie w tym prawdy? Chodzi mi o dokładność oraz możliwość pracy w aluminium a co za tym idzie brązie także? W projekcie jest pomyłka ponieważ 1150 jest dla osi X a 620 dla Y, jednak czy była by możliwość modyfikacji tak by powiedzmy 1150 było rzeczywiście dla osi Y? Pomogło by mi to znacznie.

Druga sprawa to czy wałek podparty powiedzmy fi20 lub fi25 da więcej aniżeli wałek fi40 bez podparcia?

Prosiłbym o informacje.

PS. Panowie wszystkiego najlepszego, dziś nasze święto :cool: :lol:

Pozdrawiam :) Paweł Z.
Pozdrawiam Paweł Z.
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#20

Post napisał: bartuss1 » 30 wrz 2009, 21:02

w cytacie jest cała prawda i gowno prawda :D (cytując ks. Tischnera)
co do nazewnictwa osi to zalezy jak je sobie zinterpretujesz w programie sterującym, dla mnie osobiście X oznacza dłuższą oś - jak tablica w szkole
co do wałka fi 40 - weż kawałek takiego o długości 1,5m i naciśnij na srodku masą 30 kG, ile bedzie wynosic ugięcie ? przy sztywno zamocowanych i naprężonych końcach ugięcie wynosi kilka setek, czyli w granicach błędu całej maszynki, nie powiem zeby to było super rozwiązanie, ale w 2005 roku dostepnośc częsci do nowo wymyslanych i prostych maszyn byla w naszym pieknym kraju znikoma, chociazby podpory pod wałki w odcinkach 15 cm po 50 zl za szt - lekka przesada, nie wspomne ze wałki wierciło sie samemu hehe, także łatwiej było dać wałek utwardzony o wiekszej średnicy do malego pola roboczego, przy kressie to zdaje egzamin do dzis, wady - mala predkośc obróbki i drgania, w zakresie 0,25 - 0,3 mm bledu obrobki, co do śrub trapezowych - po pewnej wpadce jakiś rok temu - gdzie były zastosowane dwie sruby trapezowe na bokach z dwoma napędzanymi nakretkami, po jakich 3 tygodniach rżnięcia dęba pojawiły sie luzy, od tamtej pory wkładam tylko śruby toczne, doświadczając kolejno maszynki z jedną srubą na srodku kierunek projektowania poszedl w max sztywną bramę, z drugiej strony jednak zastosowanie dwóch zewnetrznych napędów obniża masę bramy, przy zastosowaniu listew zebatych bramka zapiernicza ponad 20m/min (przetestowane w plazmie z polem roboczym 1250x3000 - max predkośc przesuwu 30m/min przy krokowcach 8,5Nm), co do scierania - no na upartego można sie kłócić, ale mamy tu okresową wspołpracę a nie ciagłą jak w parze kół zebatych, takze to scieranie przy odpowiednio lepkim smarze jest znikome, kolo zebate nie może byc bezpośrednio na wale silnika, musi być przelozenie , raz z racji wiekszej ilości kroków, dwa z racji sprzegła którego rolę pelni pasek - znikają drgania i szarpania
zapomnialem podac róznice pomiedzy podpartym a nie podpartym
podparte jest sztywne, nie podparte nie jest sztywne - tak na chłopski rozum,
podparte na całej dlugości jest po prostu podparte , czyli układ kinematyczny bramy znajdujący się w dowolnym odcinku elementu podpartego zawsze znajduje się na tej samej wysokości przy czym drgania przechodza przez element podparcia do konstrukcji, przy niepodpartym sa drgania wzdłuzne - fala drgań rozchodzi się wzdluż elementu i najwieksza wartość przybiera w srodku pomiedzy aktualnym połozeniem układu kinematycznego bramy a podporą, wsio na temat, chyba ze potrzeba czegoś mądrzejszego, ale nie bede sie wygłupiał bo zara bedzie wojna :P
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”