Projektowanie nowego plotera do przecinarki plazmowej
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 3551
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
akurat te maszyny nie są z alu. Mają tylko do czoła dołożone belki z alu.
U siebie w Mieście mam taka maszynę. Ma 5...6 lat i została ta belka wymieniona na stalową. Ale nie że alu się nie sprawdziło ale miało kontakt z hakiem z suwnicy który jak się zbyt szybko zbliżył do niego to zmienił kształt profila po pierwszym kontakcie.
Więc nastąpiło odkształcenie materiału nie kontrolowane.
Ja kupuję profile w hurtowni , ale zwracam im uwagę by były proste.
Goście potem latają po magazynie i sprawdzają płaskość. Czasami , ale bardzo rzadko się kupi lekko skręcony. Wówczas albo wymieniam , a jak idzie na mniejsze kawałki to tnę go i nie zwracam na to uwagi.
Po za tym ...
nawet jak na 5m będzie odchylony 0,5mm to prowadnice można bez problemu zrobić regulowane albo na podkładce klejowej.
U siebie w Mieście mam taka maszynę. Ma 5...6 lat i została ta belka wymieniona na stalową. Ale nie że alu się nie sprawdziło ale miało kontakt z hakiem z suwnicy który jak się zbyt szybko zbliżył do niego to zmienił kształt profila po pierwszym kontakcie.
Więc nastąpiło odkształcenie materiału nie kontrolowane.
Ja kupuję profile w hurtowni , ale zwracam im uwagę by były proste.
Goście potem latają po magazynie i sprawdzają płaskość. Czasami , ale bardzo rzadko się kupi lekko skręcony. Wówczas albo wymieniam , a jak idzie na mniejsze kawałki to tnę go i nie zwracam na to uwagi.
Po za tym ...
nawet jak na 5m będzie odchylony 0,5mm to prowadnice można bez problemu zrobić regulowane albo na podkładce klejowej.
Pozdrawiam.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 51
- Rejestracja: 03 gru 2009, 12:14
- Lokalizacja: Tam gdzie chleb daja
Ja kupuje w Szkocji Mam ciekawych dostawcow jakies 500m od naszej siedziby.A tak swoją drogą gdzie kupujecie tak dokładne profile stalowe ?
Takie pytanko zrodzilo mi sie przez noc. Czy przy takich dlugosciach stolu warto jest zrobic pulpit sterowniczy poruszajacy sie z brama? Czy wystarczy sam Jig... Podejrzewam ze bedzie praktyczniej i wygodniej z poruszajacym sie pulpitem, ale czy nie ma minusow o ktorych ja nie wiem?
Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 3551
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
tylko poruszający się
Minus taki że waga wzrośnie maszyny o komputer. Ale i tak będzie pewnie zapas "moc" na serwach więc wygodniejszy jest poruszający się.
A sterowanie na czym będzie
Minus taki że waga wzrośnie maszyny o komputer. Ale i tak będzie pewnie zapas "moc" na serwach więc wygodniejszy jest poruszający się.
A sterowanie na czym będzie
Pozdrawiam.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 51
- Rejestracja: 03 gru 2009, 12:14
- Lokalizacja: Tam gdzie chleb daja
Tak tez myslalem ze lepiej poruszac panel z osia. Mam tylko maly problem jak to zrobic gdyz ma byc wysiegnik dla obrotowej osi poza maszyna... Bede musial przemyslec sprawe...
Co do sterowania to zastanawiamy sie nad CSMIO/IP-S Ethernet Motion Controller z firmy CS LAB.... Oprogramowanie Mach3 (chyba)... Ale decyzja jeszcze nie zapadla. Jakies opinie o tym kontrolerze? A moze cos innego? Lepszego? Jakies propozycje?
Pozdrawiam
Co do sterowania to zastanawiamy sie nad CSMIO/IP-S Ethernet Motion Controller z firmy CS LAB.... Oprogramowanie Mach3 (chyba)... Ale decyzja jeszcze nie zapadla. Jakies opinie o tym kontrolerze? A moze cos innego? Lepszego? Jakies propozycje?
Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 3551
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
rower kupić operatorowi i po problemie.
A tak poważnie.
Przy tak dużych szybkościach raczej wysięgniki nie wchodzą w grę. Będą niebezpieczne.
Wszystko na sztywno , ale jak już ma być coś ruchomego to może tylko monitor na jakimś zawiasie
Po za tym ....6m wiec jaki odcinek na hamowanie jest przeznaczony a nie będzie maszyna jeżdział od pozycji "0" do pozycji "6000".
A tak poważnie.
Przy tak dużych szybkościach raczej wysięgniki nie wchodzą w grę. Będą niebezpieczne.
Wszystko na sztywno , ale jak już ma być coś ruchomego to może tylko monitor na jakimś zawiasie
Po za tym ....6m wiec jaki odcinek na hamowanie jest przeznaczony a nie będzie maszyna jeżdział od pozycji "0" do pozycji "6000".
Pozdrawiam.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 51
- Rejestracja: 03 gru 2009, 12:14
- Lokalizacja: Tam gdzie chleb daja
Witam wszystkich...
Widze ze troche humoru wprowadziliscie do watku... hehe...
A wracajac do tematu. Wysiegnik bedzie staly. Bedzie sie poruszal nad torowiskiem na podpory do rur. Cos w rodzaju torow kolejowych z paroma malymi "drezynami"
Myslalem zrobic taki panel sterowniczy pomiedzy stolem a tym wlasnie torowiskiem... Ale jeszcze sie zastanawiam. Dublowanie panelu raczej bym wykluczyl. Moge ewentualnie zrobic w paru miejscach jig z wylacznikami awaryjnymi... dla wygody, a panel tylko jeden.
Co do drogi hamowania... Wszystkie serwo motory beda z hamulcami Takze o droge sie nie martwie. W najgorszym wypadku zredukuje predkosci przejazdowe. Cos sie wymysli.
Pozdrawiam
Widze ze troche humoru wprowadziliscie do watku... hehe...
to bylo dobre...ale za to po roku pracy wygra " doroczny bieg operatorów przecinarek "
A wracajac do tematu. Wysiegnik bedzie staly. Bedzie sie poruszal nad torowiskiem na podpory do rur. Cos w rodzaju torow kolejowych z paroma malymi "drezynami"
Myslalem zrobic taki panel sterowniczy pomiedzy stolem a tym wlasnie torowiskiem... Ale jeszcze sie zastanawiam. Dublowanie panelu raczej bym wykluczyl. Moge ewentualnie zrobic w paru miejscach jig z wylacznikami awaryjnymi... dla wygody, a panel tylko jeden.
Co do drogi hamowania... Wszystkie serwo motory beda z hamulcami Takze o droge sie nie martwie. W najgorszym wypadku zredukuje predkosci przejazdowe. Cos sie wymysli.
Pozdrawiam