Dzisiaj chciałem pokazać wam mniej więcej wykonywanie dławnic na maszynie nums 322 T .
Materiał Aluminium
Ilość sztuk do wykonania 60 szt.
przygotówki pod Nums wykonałem sobie na tokarce konwencjonalnej aby sobie ułatwić sprawę .
No i zaczynamy
Plusem maszyny jest to że nie posiada ona programów na starych kartkach do czytnika ale
programy wgrywamy z średniowiecznego komputera Ważne że działa
No to czas na materiał
Jeśli by był ktoś zainteresowany obejrzeniem filmu z wykonania całej pracy mogę wstawić
teraz czeka nas spawanie
Troszkę mało opisałem cały ten proces ale jeśli będzie więcej czytelników chętnie opiszę wam szczegółowo każdy krok
postaram się aby kolejny temat był ciekawszy może
NUMS 322 T układ wodny ;)
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 sty 2015, 18:20
- Lokalizacja: ktm
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 sty 2015, 18:20
- Lokalizacja: ktm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5352
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Tylko że niczego nie pokazałeś. kasperpopek nie obrażaj się, ale pokazanie przygotówki i gotowego wyrobu, to niewiele. Co to wnosi do ogólnego forum. Na marginesie - po co wierciłeś wcześnie, przecież jest możliwość wiercenia na tej tokarce, brakło ci miejsca na narzędzie do wiercenia? Czemu pozostawiasz tak brzydką powierzchnię czołową (nawet, jak nieistotna), czemu w środku powstaje właśnie ta pralka, czyli powierzchnia pofałdowana? Może i takie może być, ale czy musi? Chyba fajnie jak detal jest wykonany estetycznie?kasperpopek pisze:Chciałem opisać i pokazać jak wykonuję elementy do układu wodnego:) chyba ze nie w tym tagu . ?
A tak nie widzimy nic, co by mogło komukolwiek, w czymkolwiek pomóc. Nie widzimy narzędzi, jakimi obrabiasz, po co więc to wrzucasz? Chcesz się pochwalić, że umiesz takie coś zrobić, no tylko że większość ludzi zazdrościć ci nie będzie. No bo na jakie problemy w tej pracy się natknąłeś? Co musiałeś rozwiązać, że chcesz nam pokazać? Gdyby każdy chciał robić zdjęcia swoich detali, jakie wykonuje, to bałagan zrobiłby się niesamowity, choć niektóre detale mogą imponować.
Zasadą forum jest pokazywanie wszystkiego, co stwarza nam problemy, ewentualnie wstawianie jakichś ciekawych informacji, sposobów radzenia sobie w sytuacji, kiedy wydaje się np. że w danych warunkach elementu nie da się wykonać. Chwalenie się robotą, to nie tutaj, tym bardziej, że co niektórzy będą się szczegółów czepiać, że nieestetyczne
A tak ogólnie, to pozdrowienia i nie zrażaj się. Fajnie, że do forum dołączają następni.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 sty 2015, 18:20
- Lokalizacja: ktm
Po chwili zastanowienia przyznam Ci rację . W sumie to mam mały problem:) chciałbym dowiedzieć się w jakim programie mogł bym tworzyć nowe elementy do wykonywania na numsie .ponieważ cały czas bazuję na starej bibliotece . A chciałbym robić na niej coś nowego niestety książki do tej maszyny nie otrzymałem przy odkupieniu maszyny .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5352
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Książka nie będzie ci potrzebna, bo NUMS jest bardzo prostym systemem, tam naprawdę niewiele można stworzyć, choć oczywiście da się przeprowadzać bardzo skomplikowaną obróbkę kształtową.
Kiedyś do pisania programów na NUMS-a używało się programu polskiego producenta z Gliwic (firma GAMBIT), który nazywał się PROGO, później zmienił nazwę na PROFIL (albo odwrotnie - nie pamiętam, to było jeszcze w latach 80 ubiegłego wieku). Czy teraz ktoś jeszcze ten program ma - nie wiem. W sumie dość siermiężny ten program był, trzeba było w tekstowy sposób wpisywać geometrię konturu, ale za to możliwości (moduł przeliczeniowy) miał bardzo duże.
NUMS ma mocno ograniczone możliwości, nie masz np. możliwości wykorzystania kompensacji (odsunięcia narzędzia od konturu, w zależności od promienia naroża płytki w nożu). Gdybyś chciał adaptować inny CAM, to musi on umożliwiać po pierwsze zapis współrzędnych przyrostowo (każdy krok jest zapisywany w ten sposób, że podajesz o ile, a nie na jaką współrzędną ma iść narzędzie) a po drugie właśnie z uwzględnieniem geometrii narzędzia, bez kompensacji. Później trzeba jeszcze trochę poedytować ręcznie, usunąć separator dziesiętny, pozostawiając w ruchach najazdu (G00) dwa miejsca po przecinku (przecinek jest usuwany!) a w ruchach roboczych (G01, G02, G03) trzy miejsca (też usuwając przecinek). G04 to postój, o ile pamiętam w milisekundach. Trochę ludzi z tego forum jeszcze na tym zabytkowym systemie tu działa, więc gdybyś miał problemy, to pomogą.
Kiedyś do pisania programów na NUMS-a używało się programu polskiego producenta z Gliwic (firma GAMBIT), który nazywał się PROGO, później zmienił nazwę na PROFIL (albo odwrotnie - nie pamiętam, to było jeszcze w latach 80 ubiegłego wieku). Czy teraz ktoś jeszcze ten program ma - nie wiem. W sumie dość siermiężny ten program był, trzeba było w tekstowy sposób wpisywać geometrię konturu, ale za to możliwości (moduł przeliczeniowy) miał bardzo duże.
NUMS ma mocno ograniczone możliwości, nie masz np. możliwości wykorzystania kompensacji (odsunięcia narzędzia od konturu, w zależności od promienia naroża płytki w nożu). Gdybyś chciał adaptować inny CAM, to musi on umożliwiać po pierwsze zapis współrzędnych przyrostowo (każdy krok jest zapisywany w ten sposób, że podajesz o ile, a nie na jaką współrzędną ma iść narzędzie) a po drugie właśnie z uwzględnieniem geometrii narzędzia, bez kompensacji. Później trzeba jeszcze trochę poedytować ręcznie, usunąć separator dziesiętny, pozostawiając w ruchach najazdu (G00) dwa miejsca po przecinku (przecinek jest usuwany!) a w ruchach roboczych (G01, G02, G03) trzy miejsca (też usuwając przecinek). G04 to postój, o ile pamiętam w milisekundach. Trochę ludzi z tego forum jeszcze na tym zabytkowym systemie tu działa, więc gdybyś miał problemy, to pomogą.