Uchwyt tokarski zębatkowy polski FWP

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#11

Post napisał: kamar » 05 kwie 2012, 15:11

Kedar-88 pisze:jest to uchwyt samocentrujący, ?
Fakt, tzw. Forhard, ma swoje wady i zalety.
Zalety :
Trzyma mocniej i dokładniej niż spiralny.
Jedne szczęki.
Wady:
Trzeba przestawiać na poszczególne średnice.
Uważać czy zamek już zaskoczył.

Te trzy stówki wart z przechodem !!!



Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#12

Post napisał: BYDGOST » 05 kwie 2012, 19:43

Jakoś nie zauważyłem: jaką średnicę ma ten uchwyt?
Też kiedyś używałem taki uchwyt i nie miałem powodów do narzekania. Może dlatego, że był to mój pierwszy uchwyt i nie miałem porównania z innymi, ale generalnie bardzo dobrze się sprawował.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
Kedar-88
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 125
Rejestracja: 13 lut 2009, 10:44
Lokalizacja: katowice

#13

Post napisał: Kedar-88 » 05 kwie 2012, 21:52

Uchwyt ma średnice 250. Chciałem go założyć do bułgarskiej tokarki cu 505. Obecnie mam 3 szczękowego bizona też 250, ale denerwuje mnie fakt, że muszę po kilka razy kombinować z zapięciem materiału żeby nie bił więcej niż 0,05 mm .

Mechanizm wygląda na niezużyty, jednak martwią mnie te szczęki.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#14

Post napisał: kamar » 05 kwie 2012, 22:05

Kedar-88 pisze:, jednak martwią mnie te szczęki.
Szczęki nie wyglądają tak żle, te zaokrąglenia muszą być. A zresztą to są nakładki, zawsze można dorobić.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#15

Post napisał: BYDGOST » 06 kwie 2012, 19:21

A poza tym można przeszlifować lub od biedy przetoczyć. O ile pamiętam to szczęki w tym swoim udało mi się przetoczyć. A co do ceny. Skoro to jest uchwyt 250 to jest wart swojej ceny.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 847
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#16

Post napisał: wieslawbarek » 06 kwie 2012, 20:08

Mam dwa takie uchwyty jeden zdaje się coś koło 150 mm drugi 250 no i wprawdzie są to uchwyty stalowe ale nie hartowane no i najwiekszą zaletą ich jest niestety tylko duża siła mocowania a wady -biją (nie pomaga przeszlifowanie szczek) i mały przelot ( uchwyt 250 mm ma tylko 60 mm).No i takie uchwyty z takimi srubami na śrubokręt płaski to mają więcej lat niż zdecydowana większość użytkowników tego forum ja myślę że są to lata pięćdzieśiąte.Według mnie ten uchwyt jest warty tyle ile wazy a jak chcesz mieć uchwyt dobry i tani to musisz mieć dwa jeden dobry a drugi tani :mrgreen:


Bogumil
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 12
Rejestracja: 11 gru 2010, 23:54
Lokalizacja: Nowa Wieś
Kontakt:

#17

Post napisał: Bogumil » 08 kwie 2012, 16:08

Witam

Posiadam taki uchwyt 160. Zamontowałem go do obrotnicy na małej frezarce warsztatowej. Mały przelot to faktyczna wada, ale nie zapominajmy, że jest to uchwyt typu produkcyjnego i nastawianie średnic wynika ze zmiany seryjnie obrabianych przedmiotów. Napewno jest to alternatywa cenowa dla majsterkowiczów. Do zębatek zawsze można dorobić dowolne miękkie szczęki, a to uznałbym za zaletę.

Pozdrawiam
Bogumił
Lepiej wiedzieć co się mówi, niż mówić co się wie...


egi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 15
Posty: 66
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:32
Lokalizacja: katowice

#18

Post napisał: egi » 08 kwie 2012, 17:07

Kolego zdemontuj uchwyt na części pierwsze, zmierz średnicę wewnetrzną tarczy z spiralą oraz część uchwytu gdzie ona pracuje, jeżeli w uchwycie powierzchnia jest juz uszkodzona to przetaczanie szczęk już Ci nic nie da, jeżeli jest w dobrym stanie to wymień sobie spiralę oraz szczęki. Duże drogie uchwyty się regenerowało robiąc wstawkę pod spiralę potem szlif nowa spirala i szczęki. Części masz dostępne w Bisonie.
Pozdro Seb

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#19

Post napisał: BYDGOST » 08 kwie 2012, 18:58

Ten uchwyt nie ma spirali bo to uchwyt Forkardta. Wcześniej autor tematu zamieścił jego zdjęcie od wewnątrz.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Awatar użytkownika

kubaspec
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 206
Rejestracja: 16 lip 2011, 23:00
Lokalizacja: mazowieckie

#20

Post napisał: kubaspec » 08 kwie 2012, 22:11

ja mam taki uchwyt tylko średnicy 315 i za te 300 zł bym sprzedał bo leży nie używany od lat :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”