Ręczne przesuwanie osi maszyny z enkoderem following error

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu LinuxCNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#21

Post napisał: IMPULS3 » 17 gru 2012, 17:28

qqaz pisze:Bo Mach ma mi osiami ruszać (choć robi to koślawo, trzęsie, przerywa, no jest jako sterowanie do du**)
Kolega to pisal poważnie? :smile:



Tagi:


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2127
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#22

Post napisał: qqaz » 17 gru 2012, 18:02

Pewnie że poważnie.
1 gdy zwiększyć % posuwu podczas obróbki to zamiast przyśpieszać G01 to przyspiesza całość - wraz z G00 co powoduje że trzeba mieć ustawioną prędkość przejazdową z odpowiednim niedomiarem.
2 Gkod czyta po linijce i zdarza się że stuka mimo ustawionego CV
3 nie zauważyłem skoku warunkowego - tylko pomijanie bloków w trakcie wczytywania. (Może jest warunkowe pomijanie bloku zależne od stanu pinu - nie wiem. Bo takie coś już by wystarczyło)
4 To wszystko powyżej (dla Macha 2) nie doskwiera mi jednak na tyle aby wywołało u mnie chęć poprawiania. Traktuje to że tak jest i już.

To tyle odnośnie Macha jako programu sterującego.
Natomiast zupełnie czym innym jest pisanie przez kol. linuxowców swoich procedur na wałek, fazkę, muchomora... Bo zwyczajnie piszecie własnego, podręcznego, idiotoodpornego CAM'a
Ale gdy już procedura gotowa to kilkakrotnie ją sprawdzacie czy poprawnie chodzi. I nikt nie zgłosi zarzutu że może sp...artaczyć detal. Bo sprawdził kod. I już.
kamar pisze:Ja muszę mieć pewność, że mi nie sp....artaczy jak nie patrzę :)
nie wiem, jakoś to mało wraźnie napisane - Czyli było tak że kol puścił w Machu Gkod i poszło w buraki bo zamiast 10 wykonał 20???
Raczej puszczony był kod gdzie było 20 zamiast 10 - tylko Mach się nie domyślił że Gkod do du**. Jakoś do tej pory nie zauważyłem samodzielności tego programu - robi co ma robić , stoi gdy ma stać. No ale...
kamar pisze:W tym momencie pracuję na trzech ( toczę duże koło na porebie, graweruję cyferki na kółeczku i na duzej frezarce kawał zelaza sie obrabia) a ja przeglądam forum i projektuję koziołka
Pani na historii o Napoleonie opowiadała ale tak uniwersalnym być to mi nie wychodzi.
Jednak...
Coś tam puszczę, coś przykręcę, pozamiatam ale już nic jednocześnie nie zaprojektuję. Widać ociężały jestem :cry:

[ Dodano: 2012-12-17, 19:44 ]
kamar pisze:i projektuję koziołka :) )
koziołek lub kózka coś na kształt wózka i choć fika obrotowo to wygląda odlotowo.
Obrazek

I MACHEM ROBIONE!!!! :wink:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 16252
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#23

Post napisał: kamar » 17 gru 2012, 20:01

Aleśmy piękny offtopik zrobili :)
Ale mozemy dalej - ZUS WYPROWADZIŁEM !!!


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2127
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#24

Post napisał: qqaz » 17 gru 2012, 20:08

Zapytam jak Pawlak - Wszystkie z ZUSu? I nie wrócą?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 16252
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#25

Post napisał: kamar » 17 gru 2012, 20:14

qqaz pisze:] koziołek lub kózka coś na kształt wózka i choć fika obrotowo to wygląda odlotowo.
:
Co jada ..... ?
Co do zusu to łatwo sie posmiać, wszystkie deklaracje z pieciu lat przy pieciu pracownikach + paru sezonowych :)

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#26

Post napisał: MlKl » 18 gru 2012, 00:26

Do CAM-a naszym procedurkom jeszcze daleko :) To raczej odpowiednik kreatorów z Macha, tylko w Machu nie ma wbudowanego interfejsu do wiązania efektów działania wielu kreatorów w jednym podglądzie, a same kreatory pisze się w sposób mocno skomplikowany.

Efekt końcowy jednak jest faktycznie podobny - po poskładaniu detalu z zakładek NGCGUI na ekranie widać wizualizację całego procesu obróbki, a sprawdzić na sucho przed zapuszczeniem maszyny warto każdy bardziej skomplikowany detal, nawet przepuszczony przez drogiego CAM-a, bo i te nie są nieomylne.

Na tą chwilę brakuje mi wizualizacji przebiegu narzędzia między zakładkami - czyli drogi, jaką nóż przebywa od miejsca, w którym go zostawiła poprzednia zakładka do rozpoczecia kolejnej operacji.

Zaprogramowana z kilku zakładek całość wygląda na podglądzie pieknie:

Obrazek

ale przelot między drugą a trzecią zakłądką wypadnie przez materiał, który ma zostać nieprzetoczony, i tego na podglądzie nie widać, pokaże się dopiero w testowym przebiegu.

Kreator pozwala to poprawić, ale wolałbym to widzieć od razu.

Obrazek

Na czerwonej kropce kończy druga zakładka, na niebieskiej zaczyna trzecia. Nóż pojedzie najkrótszą drogą po niebieskiej kresce, ale tego podgląd na dziś nie pokazuje.

Moje zdolności językowe są zbyt małe, by dogadać się z twórcami LinuxCNC, albo totalnie mnie zlewają, bo za dużo od nich wymagam... W każdym razie z braku odpowiedzi na zadane na liście dyskusyjnej pytania muszę sobie z problemami radzić sam, i pewnie ze złości się tego tcl-tk nauczę :P


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 16252
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#27

Post napisał: kamar » 18 gru 2012, 05:51

MlKl pisze:mnie zlewają, bo za dużo od nich wymagam... :P
Pozwalniaj nierobów :)
qqaz pisze: Natomiast zupełnie czym innym jest pisanie przez kol. linuxowców swoich procedur na wałek, fazkę, muchomora... Bo zwyczajnie piszecie własnego, podręcznego, idiotoodpornego CAM'a
:
Podążasz nieświadomie za Mikim :)
Procedurki nie mają zastąpić Cama ! Do bardziej złożonych kształtów mam linuxowego i ścieszkę zawsze wygeneruję. Ale u mnie WSZYSTKIE roboty wykonuje sie na maszynkach sterowanych, od skomplikowanych krzywek po proste kanałki i wiercenie dziurek. I właśnie do tego są proste procedurki coby za każdą pierdułką nie pisać z palca.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#28

Post napisał: MlKl » 18 gru 2012, 07:41

Nie będę się wypierał - NGCGUI z dobrze dobranym zestawem procedur w przypadku tokarki zastępuje CAM-a w 95%. W normalnej praktyce tokarza praktycznie potrzeba posiadania i używania CAM-a nie zachodzi.

Na dziś z pisaniem G-code w czasie pracy na tokarce rozstałem się zupełnie - absolutnie wszystko robię już przez NGCGUI. Jeszcze kilka miesięcy minie, nim uznam, że pisana przeze mnie procedura jest skończona, pewnie wyjdzie jeszcze sporo zależności do spełnienia, i nowych rzeczy w rodzaju tych podcięć, bo nie mam pojęcia o wyrafinowanych szczegółach obróbki skrawaniem.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2127
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#29

Post napisał: qqaz » 18 gru 2012, 08:23

To powyżej to już wyłącznie polonistyka definiująca zakres semantyczny używanych określeń. CAM, procedura, wizzard,kreator albo moje ulubione FUNKCJA W PROGRAMIE ( "jakiej mam użyć aby był kwadrat?")
Każdy przyspieszacz eliminujacy kalkulator to to samo.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#30

Post napisał: MlKl » 18 gru 2012, 08:47

W przypadku Macha ta semantyka ma na celu wyciągnięcie od klienta kolejnych pieniędzy na kreatory, albo CAM-a. Dodatkowo - utrudnia robotę, bo trzeba odpalić dwa programy, nie jeden, przenosić między nimi pliki, często jeszcze ręcznie je modyfikując dla osiągnięcia zadowolającego efektu końcowego.

Tymczasem program do obsługi maszyny powinien być jeden, łatwy w obsłudze i czytelny. NGCGUI w LinuxCNC jest krokiem w dobrym kierunku, tylko jeszcze ma parę dość istotnych moim zdaniem wad wieku dziecięcego.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „LinuxCNC (dawniej EMC2)”