Witam.
Poszukuję coreldraw 3.
Skąd ściągnąć wersję demo
poszukuję corela 3
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 508
- Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
- Lokalizacja: Europa
Witam, rozne wersje Corela eksportowaly pliki plt w rozny sposob. Przewaznie rysunek byl przesuniety w stosunku do ponktu zerowego i ,,nieco" mniejszy. Nastepnym problemem byla jakosc pliku plt, tzn. sposob w jaki corel przekladal luki i krzywe beziera na szeregi odcinkow prostych, to wplywalo na wielkosc pliku i ,,szarpanie" maszyny.
Niektore z tych bledow nie maja znaczenia w czesci programow sterujacych niektorymi maszynami a inne maja. W ktorejs z wersji Corela udalo mi sie napisac prosty skrypt ktory korygowal skale i polozenie rysunku, usuwal wypelnienia obiektow, nadawal wszystkim liniom odpowiednia grubosc i rozgrupowywal na koniec wszystkie obiekty. Wszystko wg. potrzeb mojej maszyny. Teraz, jednak, ,,filtruje" wszystkie prace wysylane na te mala maszyne uzywajac Corela 3 bo tak jest najprosciej i najpewniej ale to dotyczy mojej maszyny. U innych kolegow, na innych maszynach, moze to wygladzc inaczej.
Tu pisalem troche o PLT z Corela:
https://www.cnc.info.pl/topics52/proble ... 904,10.htm
Warto jescze pamietac o tym ze w pewnych sytuacjach pliki plt po kilku operacjach przenoszenia miedzy roznymi programami moga ulegac kolejnym znieksztalceniom i linie krzywe staja sie troce ,,zebate".
Pozdrawiam
AndrzejJS
Niektore z tych bledow nie maja znaczenia w czesci programow sterujacych niektorymi maszynami a inne maja. W ktorejs z wersji Corela udalo mi sie napisac prosty skrypt ktory korygowal skale i polozenie rysunku, usuwal wypelnienia obiektow, nadawal wszystkim liniom odpowiednia grubosc i rozgrupowywal na koniec wszystkie obiekty. Wszystko wg. potrzeb mojej maszyny. Teraz, jednak, ,,filtruje" wszystkie prace wysylane na te mala maszyne uzywajac Corela 3 bo tak jest najprosciej i najpewniej ale to dotyczy mojej maszyny. U innych kolegow, na innych maszynach, moze to wygladzc inaczej.
Tu pisalem troche o PLT z Corela:
https://www.cnc.info.pl/topics52/proble ... 904,10.htm
Warto jescze pamietac o tym ze w pewnych sytuacjach pliki plt po kilku operacjach przenoszenia miedzy roznymi programami moga ulegac kolejnym znieksztalceniom i linie krzywe staja sie troce ,,zebate".
Pozdrawiam
AndrzejJS
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 144
- Rejestracja: 05 cze 2008, 14:19
- Lokalizacja: Warszawa
To ja dodam jak wyeliminowałem błędy, które czasami powstawały na krzywych po przekształceniu w plik PLT, chodzi o małe wzory. Rysunki, które graweruję są niewielkie, np. orzełek o wysokości 7 mm. Po zapisaniu w PLT, krzywe często ulegały zniekształceniu – kółko robiło się ośmiokątem, łuk był łamany itp.
Poradziłem sobie z tym tak, że rysunki w Corelu wykonuję w skali 400%, a po otworzeniu ich w programie sterującym konwertuję na 25 %.
Prawdą jest też, że pliki PLT, na różnych komputerach czasami coś tam gubiły i różnie się zachowywały. Dlatego rysunek wykonuję w Corelu, zapisuję w PLT, sprawdzam jak wygląda w programie sterującym maszyną - "na sucho". Jeśli jest OK. zapisuję go jako plik NC i przenoszę do komputera, który obsługuje grawerkę, oprócz systemu operacyjnego win98 jest tam tylko program STEP2CNC.
Poradziłem sobie z tym tak, że rysunki w Corelu wykonuję w skali 400%, a po otworzeniu ich w programie sterującym konwertuję na 25 %.
Prawdą jest też, że pliki PLT, na różnych komputerach czasami coś tam gubiły i różnie się zachowywały. Dlatego rysunek wykonuję w Corelu, zapisuję w PLT, sprawdzam jak wygląda w programie sterującym maszyną - "na sucho". Jeśli jest OK. zapisuję go jako plik NC i przenoszę do komputera, który obsługuje grawerkę, oprócz systemu operacyjnego win98 jest tam tylko program STEP2CNC.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1454
- Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
- Lokalizacja: Świecie
Te "łamane" krzywe w PLT to naturalny efekt konwersji krzywych w Corelu
(zakładka "zaawansowane", rozdzielczość krzywej - mam: 0.001 cala)
do rozdzielczości natywnej HPGL - 0,025mm.
Doskonale widoczne przy drobnych elementach.
Można sobie poeksperymentować z różnymi ustawieniami rozdzielczości krzywej
(u mnie użycie innej jednostki niż cale powoduje błędy),
potem zaimportować z powrotem uzyskane pliki do Corela,
nakładając je na siebie (różne kolory konturu).
"Patent" ze skalowaniem jest b. dobry - z pewnym zastrzeżeniem:
trzeba mieć sprawną pamięć...
(zakładka "zaawansowane", rozdzielczość krzywej - mam: 0.001 cala)
do rozdzielczości natywnej HPGL - 0,025mm.
Doskonale widoczne przy drobnych elementach.
Można sobie poeksperymentować z różnymi ustawieniami rozdzielczości krzywej
(u mnie użycie innej jednostki niż cale powoduje błędy),
potem zaimportować z powrotem uzyskane pliki do Corela,
nakładając je na siebie (różne kolory konturu).
"Patent" ze skalowaniem jest b. dobry - z pewnym zastrzeżeniem:
trzeba mieć sprawną pamięć...