Nakrętka kulowa osadzona w tulejce z otworem przelotowym.
Tulejka posiada płaszczyznę tolerancji k6 na łożyska skośne dwurzędowe rozdzielone pierścieniem (na obrazku jest pomiędzy łożyskami) oraz płaszczyznę również w k6 wraz z rowkiem pod klin na koło zębate.
Na tulejce osadzone są dwa pierścienie segera. Jeden służy do zablokowania wewnętrznych pierścieni łożysk w momencie gdy kasujemy luz pomiędzy nimi za pomocą dokręcania nakrętki drobnozwojnej M52x1.
Od czoła tulejka z łożyskowaniem jest zablokowana przez zewnętrzny pierścień, który posiada ząbek blokujący przesuw zewnętrznej bieżni łożyska w bloku łożyskującym.
Blok łożyskujący posiada otwór przelotowy fi 85mm i otwór fi 90 w tolerancji H7 na łożyska o długości bloku minus 5mm. Te 5mm mięcha zapobiega wypchnięciu całości z bloku. Na obrazku tego nie widać, gdyż jest zrobiony od przodu.
I to na tyle. W tym konkretnym przypadku użyłem dwóch dość ekonomicznych łożysk skośnych dwurzędowych 3210 2RS (po 40zł sztuka), pomiędzy nimi pierścionek rozprężający. Cały zespół ma szerokość 61,4mm. Jeśli rozwiązanie nie będzie do końca mnie satysfakcjonowało to wymienię na skośne jednorzędowe i ustawie je w położeniu O. Takie rozwiązanie będzie miało szerokość około 40-41mm, czyli trzeba będzie przerobić zewnętrzny pierścień blokujący łożyska na głębszy i trochę przerobić nakrętkę skręcającą - wydłużyć ją by sięgała łożyska. Jednak wydaje mi się, że cała ta operacja nie będzie konieczna.
Elementy poszły do wykonania, pewnie gdzieś pod koniec tygodnia będę mógł całość do kupy złożyć i zobaczymy jak funkcjonuje.